Strona 1305 z 2018 PierwszyPierwszy ... 305 805 1205 1255 1295 1303 1304 1305 1306 1307 1315 1355 1405 1805 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 13,041 do 13,050 z 20175

Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

  1. #13041
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    Cos ty robila???????? ciezka noc mialas?????????????

  2. #13042
    Awatar maggy75
    maggy75 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-06-2010
    Posty
    531

    Domyślnie

    Odmeldowuje sie na troche, porobie co trzeba i wroce

  3. #13043
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    MAgguś nie no cięzka noc była w sobotę ale było super :P

    Dorka nie ma reguły na to kiedyś mi kolezanka powiedziała ,ze jej nie szkodzi nadmierne żarcie jadła wszystko jak odkurzacz i owszem straciła równie szybko po porodzie a ja co dupa nie dośc ,ze zjeśc się nie dało żywiłam się głównie ogórkami kiszonymi z zieleniaka w styczniu bo zimne były najlepsze i co szwankowała gospodarka hormponalna i zamiast chudnąc tyłam . Wydaje mi się ,ze wszystklo zależy od naszego organizmu , przemiany materii i takie tam inne.
    Ale z tym jedzeniem babcinym za dwóch to jest przesada.

  4. #13044
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Moja koleżanka całą ciążę żywiła się chipsami i pepsi. Tak jej sie tego niesamowicie chciało O matko jedyna do jakiego stanu doprowadziła się po porodzie Syn ma już 15 lat a ona do swojej wagi nie może wrócić
    A z tym jedzeniem za dwoje to chyba przesada Dałybyście radę zjeść podwójną porcję obiadową albo np 2 śniadania ja na pewno nie
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  5. #13045
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    śniadań dwóch bym za chiny nie zjadła ,obiadu też nie aleeeeeeeeeeee kolacje ze 2 no bym musiała pomyśleć

    żartowałam w obecnym stanie to nie umiem się napchać jak kiedyś zjem czasem więcej ale przy połowie porcji wydaje mi się ,ze wołu całego wciągnęłam już żołądek nie ten niestety

  6. #13046
    Forma Guest

    Domyślnie

    Kurcze a dla mnie cięzkie chwile nastały jesc mi sie chce potwornie od wczoraj, no ale musze wytrzymac...

  7. #13047
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    mnie to sie nawet nie chce liczyć wczorajszego dnia, bo był bardzo kaloryczny i niezdrowy może ktoś mi powie, ile było kalorii Tak na oko
    1 kawa z mlekiem 2% +1/3 łyżeczki cukru
    1grahamka z serkiem tartare
    1 jabłko
    2 mandarynki
    2 kawałki andruta
    2 kawałki babki piaskowej
    2 skrzydełka kurczaka
    1 kawałek piernika
    1 pierniczek w czekoladzie

    matko jedyna nie dość, że mnóstwo kalorii, to w dodatku same puste no ale jakoś taki dzień wczoraj miałam
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  8. #13048
    Forma Guest

    Domyślnie

    Pogiegłam sprawdzic jak w tym miesiącu idzie mi dieta, średnio 1200 wyłączając 10 i 11 list. (wesele), waga na początku miesiąca 57,4 (nie moge w to uwierzyc) wczoraj 56,5...
    Teraz organizm zaczal sie buntowac - wczoraj dosłownie nie mialam sily ćwiczyc wytrzymalam na orbitreku tylko jakies 10 minut, wiec zrobilam tylko brzuszki.
    Już wczoraj mialam poteżne ssanie i dziś trwa to nadal.
    To chyba moment krytyczny mojej diety...

  9. #13049
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    Gosia trzymaj sie mocno i nie daj się ssawce
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  10. #13050
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Bywa tak w diecie momenty krytyczne

    ja tam tylko śniadania za dwóch bym nie zjadła, ale obiad lub kolację ... spoko - tylko zależy, co by to było
    np. moja ukochana lasagne - jem, dopóki jest, a potem zdycham 3 dni z przeżarcia
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •