Ostatnio czytaklam o soi
jest dobra ale tylko w lupinkach - bo w lupince najwiecej tych dobrych rzeczy
reszta to w sumie puste kcal - ale dobrze przyswajalne bialko
tylko duzo kcal
Ostatnio czytaklam o soi
jest dobra ale tylko w lupinkach - bo w lupince najwiecej tych dobrych rzeczy
reszta to w sumie puste kcal - ale dobrze przyswajalne bialko
tylko duzo kcal
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
ja juz chyba w ta paranoje popadlam....
na odwodnienie polecam pokrzywe - latam po neij jak idiotek siuskac
a w ogole to mam pytanie
czy ja dzis skoncze robotac??
lece na wyklad 18 - 18.45
a potem porobotam znow
a potem to juz chyba padne na pyska !!!!!!!!!!
"W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl
o rany, Maggus - caluj Ja mocno w czolko..... juz dosc zlego.... caluj Bachora caluj ode mnie tez
soi nie lubie, ale Andrzej sie zajadal kotletami sojowymi i twierdzil, ze pycha
NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
do nadwagi:
sportowo w 2013:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016
Monisiu skarbie, wycalowalam a najlepsze bylo, ze jak powiedzialam Laurze ze ma buziaka od Ciebie to mordke nadstawila kochanie jak sie czujesz????????
Ja za soja tez nie jestem, ale jestem pewna, ze nam Agusia ( Waszka ) cos wiecej na ten temat moze powiedziec, ma doswiadczenie co do soi. Moja ciotka poczestowala mnie raz kotletem sojowym, byl nawet nawet .
Cora ma sie dobrze, pyskuje i broi, jakops to przezyla, to chyba ja gorzej to przeszalam, bo mi waga dzis rano pojazala 61,1 Stresa swoje zezarl jesc mi sie nie chce, na dzialce bylismy dopiero dzisiaj, jestem wykonczona . Caluje Was mocno i od Kasienki LaLoby macie tez buziaki ( jestem z nia w kontakcie :P :P :P )
Pa skrby, jak bede miala chwilke to do was klikne
Witam porannie .
Ależ dziś rześko na dworzu jest niby słoneczko świeci ale temperaturka swoje robi
Wiewiórki nie będzie bo zrobiła się późno wieczorem a rano nie było czasu na sesję zdjęciową
Jakoś nie teges mam dziś humorek... a zaczął się wczoraj na wieczór... no cóż mam tylko nadzieję, że minie.
Maguś dobrze, że z niunią jest ok. Ucałuj ją od ciotki Doroty
A jak Wam minął wczorajszy wieczorek i nocka?
I etap --> pożegnanie z 3-cyfrówką
Sport w 2012 roku
Walka Duśki z demonami - Grupy Wsparcia Dieta.pl
A ja nie mam dziś nic do kawusi
I etap --> pożegnanie z 3-cyfrówką
Sport w 2012 roku
Walka Duśki z demonami - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Zakładki