Wątek: Ryczace 30tki!! byly sobie swinki....sport muzyka oraz...:))

Dobra teraz idę coś podziałac, co by mi trochę tej manny z nieba spadło i żebym nie wyglądała jak głodujący w Afryce ...chociaż niezła dieta to by się przydała tylko jakiś wstręt do niej mam ostatnio. Chyba sie nawrócę jak stanę na skrzynce sprawiedliwości i jak mi wynki walnie to mi gały wyjdą

jestem po sałatce warzywnej i na dzisiaj dośc po tych wszystkich ciachach , które wpychałam w siebie od rana

Chyba juz wyszlam z wprawy poprostu nienadarzam za Wami, za duzo mi piszecie,myslalam ze sobie tylko pare stron poczytam a tu zaraz cala ksiega sie trafila no coz, ja juz po lekarzu, tzn, nie ja a Laura, ma allergie na jeden skladnik co jest w syropie ktory dostawala i musial wujek doktor zminic lek , a jak mi dzieciak do "normy" dojdzie i bedzie spowrtotem dobrze funkcjonowal , to robimy testy , bo juz sama nie wiem, jakie to dziecko ma lekartwa dostawac, prawie na wszystko reaguje allergicznie a co ja Wam tu plote
Spadam NARA!!!!!!!


P.S. Baska, ja tez sie z dieta rozeszlam i sie tez rozeszlam, pekam w szwach Dorka a Ty moze wpadniesz do mnie na drozdzowe z sliwkami, co???

O! Maggy,milo Cie znow widziec. Zycze duzo zdrowka corci i Tobie szybkiego powrotu do nas.
Aha,co ja to chcialam rzec...Juz wiem. Ciesze sie,ze wreszcie wiem jak wyglada wlascicielka najlepszej cukierni pod sloncem.
Kasiu Cz., laska nebeska z Ciebie.Ale to na pewno dlatego,ze sama tych pysznosci nie ruszasz.

Kasiu, dziękuję
Eee tam, ruszam, ruszam, codziennie całą blachę ciacha wcinam i chudnę, ja to dopiero jestem okaz

Dziewczyneczki, spadam popedałować, rower już się nie może doczekać (bez żadnych podtekstów )

Maggus a ja myślalam ,że ze Sławkiem do lekarza taki bidulek ostatnio chorowity
Uściskaj Laurnię ona to ma szczęscie u nas się rozchorowała , po powrocie angina i jeszcze teraz Kuruj ją kuruj

Kasia L bo Kasia Cz to taka ładna od patrzenia na te cuda no co przerzuca się widziałyście ciacha jakie śliczne to dziwić się właścicielce

Od jutra piekę i patrzę

Zeby tak się dało
Maguś a co TYtam mówisz o czym zapomniałaś co pekło w szwach co D..... di..... e tam nie wiem co to jest

Powyciągałam co nie co poczytałam wjechałyście mi na ambicje idę pedałować

Basiu, już u mnie Ci życzyłam miłego pedałowania, więc jeszcze raz tu się wpiszę :P
Jechało mi się dzisiaj świetnie, a czy Wy wiecie, że 3 września, więc już w sumie niedługo, miną 3 miesiące odkąd codziennie pedałuję?
Nie miałam nawet jednego dnia przerwy, z czego jestem bardzo dumna :P

Jednak regularny ruch daje bardzo dużo, nogi mam autentycznie zgrabniejsze, wysmuklały mi, łydki zrobiły się jędrne
Lubię pedałować!!!

Kasia - pożycz rowerka....
Dorotka - jakie słodkości?
Maggy - ty tu w ogóle byłaś, czy to zwidy moje?

Baśka wracaj do Polski - nie leć do Afryki, jeszcze ci jakiś gepar tę opaskę słomianą przemłóci

Maggy ale masz maleńkiego chorowitka - też wracaj do Polski, u nas się tak nie choruje Życzę zdrówka.

Jadę jutro kupić jakiś rowerek, chociaż akurat na nogi to nie mogę za bardzo narzekać - podobno...