Eh ja to se mogę tylko pooglądać :( albo poczytać :(
Wersja do druku
Eh ja to se mogę tylko pooglądać :( albo poczytać :(
słodka dziecina!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
cudowna
Oj tam sie zaraz smutasz..............poogladac to tez przyjemnosc i poczytac toc tez :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Maguś no jasne... ale wiesz jak to z tym jest? to tak jakbyś stała przed cukiernią i ... lizała szybę :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
ja tam duzo rzeczy lizac lubie
lody na przyklad
Lody :D :D
U nas są zajebiste cytrynowe :D... a na przeciwko pyszne jagodzianki :D :D
http://www.ciasto.pl/zdjecia/ciasta/jagodzianki.jpg
Taką jagodziankę to bym wciagnęła 8) 8) 8) 8) żeby tylko miała mnóstwo jagód w sobie :lol: :lol: :lol:
jakby bylo wiecej jagod niz ciasta to ja chernie
a najlepiej same jagody bez ciasta :D
umieram :(
Dorcia te w naszej cukierni mają :D :D :D... tak dużo że trzeba uważać coby się nie umazać jagódkami :)
No to co? Po ogóreczku? :D :D
ale one muszą być pyszne 8) 8) 8) 8) 8) 8) i polukrowane na maksa na pewno :wink: :wink: :wink: rany :shock: zaśliniłam się :lol: :lol: :lol:
Dorcia ja też się zaśliniłam więc zjadłam ogórasa i pomidorka :)
Dzień dobry :)
Powiedzcie co ze mną jest nie tak??? Jakaś ułomna jestem czy cuś???
Do popołudnia ładnie się trzymam: warzywka, owocki, serek biały, zero pieczywka, słodkich napoi itd... a popołudniu nie umiem się powstrzymać :(
Wczoraj po spacerze na którym zjadłam 1 kulkę lodów cytrynowych zachciało mi się sajgonek :( i zamówilam sobie, zeżarłam 3 z małą porcją ryżu i surówki.
Rano wstałam z wielkim brzuchem :(.
Ehhh beznadziejna baba jestem :(
Dusia, na pocieszenie :lol: :lol: :lol: :lol: my Doroty mamy chyba podobnie :lol: :wink: Ja sobie zawsze to tłumaczę dostępem do jedzenia 8) W pracy mam znaczne ograniczenia, więc idzie mi dieta cudownie, a potem :roll: :roll: :roll: to już tylko same pokusy na mnie się czają i walczę ze swoim łakomstwem niczym lew :? co wcale nie znaczy,że wygrywam :? :? :? :?
Myślalam że tylko ja tak mam :?
;) Najważniejsze, że nie jestem ułomna ;)
Ten typ tak ma i już!
Ale trzeba wziąć się w garść i walczyć z tym!
Dziś rano "powalczyłam" bo kupując serek wiejski NIE kupiłam do tego buły :)
dzien dobry
mam idenytycznie
dusiu ty uleglas ryzowi i surowce
ja kaczce z makaronem :(
No nieeeeeeeee :evil: :evil: :evil:
Koleżanka przyniosła jagodzianki i majestatycznie postawiłam przede mną talerz :evil: :evil: :evil:
Nie zjem was nie zjem was nie zjem was :!: :!: :!: :!: :!: :!:
ja z kolei wczoraj robiłam pizzę i po prostu nie wytrzymałam 8) ukroiłam sobie taki tyci kawałeczek 6x6 cm :roll: :roll: :roll: niebo w gębie :D :D :D
Nooo a ja dziś jadę do kina na film więc... będzie żarełko jak ta lala - tylko taka wielka szmaciana lala a nie Barbi ;)
Dusia, to idziesz do kina na ten sławetny "sex..."? :lol: :wink:
Tak Dorcia idę na sex ale na ekranie ;)
wczoraj wieczorem, jak tylko sobie wspomniałam nasze rozważania o kinie i seksie, zaczynałam się śmiać sama do siebie :D :D :D :D
tez chcialam na ten sex isc..moze jeszcze zdaze
Madziu zdam jutro relację czy warto.
Bo słyszałam różne opiniie ;)
Dusia, ok..to poczekam do jutra..skoro i tak juz tyle czekalam to zaczekam jeszcze troszke... a narazie zadowole sie sexem live :lol: :lol:
Madziu ZADOWALAJ SIĘ ile się da ;) :D :D :D
na pewno warto :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D jak to z seksem bywa :D :D :DCytat:
Zamieszczone przez dordab
Dorcia ja to z tym seksem to różnie miałam ;)... raz lepiej raz gorzej ;) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
Dzień dobry :)
No i byłam wczoraj na tym "Seksie" ;)
Film S U P E R !!!!!!!!!!!!!
O ile za serialem nie przepadałam, film bardzo mi się podobał i co najważniejsze zakończył się całkowitym HAPPY ENDEM :D :D :D
Długaśny bo prawie 150 min. ale nie ciągnął się jak flaki z olejem czego się obawiałam ;).
Jedynie podróż do stolicy ciągnęła się niemiłosiernie bo normalnie autobusem to dojeżdża się w jakieś 35-45 min. a wczoraj ten dystans zajął panu kierowcy prawie 1,5 godziny :(.
Myślałam, że oszaleję ;) ;)
Cóż jeszcze ciekawego ;)... jak już dotarłam do Złotych Tarasów to objadłam się KFC :( ale za to w kinie nie zjadłam nawet okruszka popcornu ani nie piłam coca-coli tylko odrobinę wody coby nie biegać do toalety :D :D
Także myślę, że nie było tak źle.
Co prawda nie pochodziłam po sklepach bo jakoś w tych Złotych Tarasach to nie ma moich sklepów (C&A, KappAll) :(. Ale w sumie nie było czasu na zakupy, bo skończył się po 21 więc szybciutko na autobus coby w domku być o jakiejś normalnie godzinie ;).
A w domu niespodzianka :roll: :roll: - brak wody :evil: :evil:
Jedynie woda w wiaderku do spłukania toalety i umycia rąk.
Dziś rano powtórka z rozrywki :evil: , ale mówi się trudno, w końcu nie taplałam się wczoraj ani w nocy w błotku... z brudu jeszcze nikt nie umarł ;) ;) :D :D
A czy miałby ktoś ochotę obejrzeć moje zdjęcia z górów?? :)
Cieszę sie, że "seks..."w kinie jest świetny :lol: :lol: :lol: w takim razie i ja sie skuszę :wink: :wink: :wink:
Dusia, a gdzie te zdjęcia :?: :?: :?: bo jakoś ich nie widzę :lol: :wink:
Dorcia skuś się :)
Tylko nie bierz płci przeciwnej bo łoni do tego seksu nie są wskazani ;)... chociaż kto wie może i im by się podobało ;)
A zdjątka zaraz mogą być, ino nie chciałam "zaśmiecać" jakby nie było chętnych :D.
Zjazd z Zakopianki do Niedzicy :)
http://images31.fotosik.pl/314/0bf8b3f46e0fdae8.jpg
Kto oglądał Janosika? Podobno to była ta wieżyczka ;)
http://images31.fotosik.pl/314/443cba3e42b41dd6.jpg
A to po drugiej stronie jeziora Czorsztyńskiego
http://images33.fotosik.pl/315/8b3a829002919b54.jpg
I jeszcze jeden piękny widoczek :)
http://images33.fotosik.pl/315/1d1030b10efc0640.jpg
A to już widoczki uchwycone moim trzecim oczkiem ;)
Cosik się rozłało?? ;)
http://images23.fotosik.pl/243/2623f1903788bb4b.jpg
Chatka baby ;)
http://images29.fotosik.pl/244/e8c4e94ce696e449.jpg
Gewont od inszej strony :)
http://images33.fotosik.pl/315/17773fa918d25685.jpg
Chmury nad Gewontem i nie tylko ;)
http://images29.fotosik.pl/244/8d90aa9762a9beb8.jpg
Baliki se leżały, a co ;)
http://images31.fotosik.pl/314/286c8de5668bb3f1.jpg
Za lasami za górami ;)
http://images33.fotosik.pl/315/573f38c6caf2ffe8.jpg
Nie upoważniony wstęp... ;)
http://images25.fotosik.pl/243/86cce1bedf834d6e.jpg
NIE rozgarnięte snopki siana ;)
http://images26.fotosik.pl/244/a633a6694578ed2c.jpg
Gdy strumy płynie z wolna... ;)
http://images33.fotosik.pl/315/c83768bbc2f1d235.jpg
Na Kulfonie przez miejscowych zwanym Nosalu :)
http://images31.fotosik.pl/314/9d147ee10e405ac7.jpg
http://images27.fotosik.pl/243/100a3ad86bd3dad9.jpg
A TO pozostawiam bez komentarza ;) :D
http://images30.fotosik.pl/244/6d223ce27afe6cd0.jpg
Dziękuję za uwagę :)
ale fajniasto :) :) :) :) aż słyszę wiatr w uszach :lol: :lol: :lol:
Wiesz Dorcia ja to mogłabym mieszkać w górach :)
Trzeba se jakiegoś górala znalaźć byle z porządką ciupaszką ;) :D :D
Mówię tylko dzień dobry... tym co mają ochotę to przeczytać.
Mam mega doła więc nic tu po mnie.