ja ci dam, podgryziesz cala klawiature i co???? znowu pisakiem na Monitorze pisac bedziesz :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
ja ci dam, podgryziesz cala klawiature i co???? znowu pisakiem na Monitorze pisac bedziesz :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
patrz nie wpadłam na to żeby po pisak skoczyć :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
No dobra Baska, Dorke wyreczam z kibelkiem, to Tobie klawiature szenkne :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
No w tej napewno baterie sie nie rozladuja :lol: :lol: :lol:
http://www.cool-pix.de/pix321/00005770.jpg
DOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOrota!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
gdzie jestes???????? i nasza nowa kolezanka?????????? czekamy!!!!!!!!!!!!!!!
bo sobie pojde, ( pojde tak czy inaczej , po dzieci do szkoly :wink: :wink: )
BRY :)
hehehe - to jestem :) Przed chwilką dopiero dostałąm powiadomienie na e-maila o odpowiedzi. Nie przyszłoby mi do głowy, żeby Was babki szukać gdzie indziej.....
A dlaczego zmieniłyście temat?
Dłuuugo mnie tu nie było....Muszę zmienić suwaczek, ale to może wieczorkiem z domku....
Troszke się u mnie pozmieniało... od maja wróciłam do pracy i przy dwójce dzieci (w tym jednym małym) zakręciłam się jak słoik od ogórków.... nie miałam pojęcia, że to będzie takie trudne... generalnie latam z wywieszonym językiem do pasa i wiecznie mi czasu brakuje.... a ostatnimi czasy ( w październiku) przyszło mi jeszcze do głowy, żeby zacząć się uczyć. Jak pomyślałm tak zrobiłam i teraz biegam jeszcze co drugi weekend na drugi koniec miasta na uczelnię....
A poza tym z moich sukcesów - to ćwiczę regularnie już dłuuugo :) :) :)
POniedziałek - aerobik
Środa - joga
pozostałe dni tygodnia - steper lub orbitrek w domku
weekend - wolne :)
Powiedzcie, że jesteście ze mnie dumne.....
Bo ja z Was bardzo :!: Jak pooglądałam Wasze suwaczki, to nooormalnieee :shock: :P :shock:
Aaaaa - i tak jeszcze na szybciutko informacja - byłam u doktora po poradę w sprawie moich zbędnych kilogramów..... Uświadomił mi, że to nie takie proste poradzić sobie z nadwagą (chociaż moje BMI - jest już w normie !!!), zapisał mi specjalną dietę (zbliżoną do tej przeznaczonej dla danej grupy krwi) i dał parę bardzo istotnych uwag typu: organizm ludzki odzwyczaja się od cukru w ciągu 2 dób, a od soli - 4....
nie przynudzam i biegnę do pracy
będę później - tymczasem :)
Aldonka :lol: :lol: czyli jeszcze moment i odzwyczaję się od cukru :lol: :lol: :lol: bo jestem już drugi dzień na detoxie :lol: a z solą to... pomyślę :wink: bo to musiałby być osobny gar dla mnie i osobny dla moich chłopaków :lol:
Jestem z Ciebie niesamowicie dumna :lol: Skąd tyle zapału i czasu do ćwiczeń... też bym tak chciała ale nie wyrabiam 8) Wczoraj z pracy do domu dotarłam o 19,00, więc gdzie ten czas dla siebie :?: :?: :?:
No pewnie ,ze jesteśmy z Ciebie dumne :D masz kobito zapał do ćwiczeń jak żadna z nas Gratulacje wielkie tak trzymaj :D
Dzięki dziewczyny :)
Wiesz sekretareczko, że ja ten czas "ćwiczeń" właśnie traktuję jako czas dla siebie :) Zaczynam o 19.30, po położeniu córki spać i godzinka jest moja... faktem jest, że wieczór kończę około północy - zazwyczaj gotowaniem obiadu dla rodzinki na drugi dzień. Co oczywiście nie zmienia faktu, że każdorazowo muszę się mocno motywować do ruszenia dupska z kanapy :D
Aaaaa.... motywacji Wam brakuje ? :lol: :lol: :lol:
To mam propozycję:
Od 01.12.br (oczywiście) do Świąt - "wolne" od słodyczy :D
Która się pisze? Proponuję wpisać się na listę :wink:
1. ja :D
Mogę się dopisac do listy :wink: tyle ,ze słodkie jak słodkie u mnie mały problem zazwyczaj raz w miesiącu tylko przed @ :wink: może ja sie powstrzymam z ładowaniem byle czego do paszczy :wink: :lol: :lol: :lol: od pierwszego :roll: