w związku z rozpasanymi hormonami i zbliżającą się @@ zeżarlam princessę i ... słuchajcie... żałuję Była niesmaczna, jakaś bardzo słodka i ... mnie się jednak ciągle ciasta chce
Dorka Ty miałaś do cukierni kogoś posłać a nie wafelki z torebki wyjadać
wiem, wiem.. ale w końcu stwierdziłam, że na jednym kawałku ciasta to się nie skończy i już lepiej wpakować w siebie tą princessę No i ona mi jakoś smaka popsuła i humor też. Dałam się łaskomstwu i nawet nie posmakowało. Aż dziwne A może ja jakaś chora jestem , jak mi wafel w dodatku w czekoladzie nie podszedł
bo poprostu miałaś smak na coś inszego niestety nie dało się oszukać
albo pół porcji bretonki
trzeba było lecieć do cukierni, przebrnęłabyś przez zaspy i spaliła. leć teraz
NIE DAJMY ANIOŁOM ODLECIEĆ, NIE DAJMY SKRAŚĆ SOBIE SKRZYDEŁ
do nadwagi:
sportowo w 2013:
http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...ml#post3019016
Zakładki