Wątek: Rower + dieta = sukces! (Mam nadzieję :D )

trzymam kciuki

witam;*

wiec 3mamy kciuki zeby silna do walki wrocila;D
buziolek;*

NGU! witaj! O jakże ja Cię dawno nie czytałam Zaraz do Ciebie pędzę!

A dziś już na mór beton nie odpuszczę rowerku! Nie ma mowy! Właśnie męczę angielski. Najgorsze, że trzeba umieć dokładnie tak jak jest w książce. Nie lubię tak!

też dzisiaj nie odpuszcze rowerkowej godzinki

nie nawidze wkuwać na pamieć od deski do deski zawsze uczyłam sie biologii po swojemu

No dobra. Na mądrej stronce policzyli mi zawartość tłuszczu:
Zawartość tłuszczu = 29.7%
Optymalna waga 56 kg
Hmmm... Na innej stronce:
34,56%
Ciekawe...
No to wynik uśrednijmy:
32,13% tłuszczyku Ależ to brzydko wygląda!
"Procentowa zawartość tkanki tłuszczowej u przeciętnej kobiety wynosi 22 – 25%" No cóż, zdecydowanie zawyżam średnią!
Wypowiadamy wojnę tłuszczykowi!

z jakiej stronki to liczylas;>?
ja tez w sumie powinnam wziasc sie za angielski ale mi sie nei chce;p

buziol na mile popoludnie;*

tu jest jedna stronka: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (tu mi wyszło mniej :P)

a tu druga: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ty.. a wiecie, ze ja sie tez na angielski uczyc powinnam ? :P:P:P:P moze stworzmy grupe mobilizacyjna do nauki angielskiego - uczyc sie powinnam.. a wole ogladac filmy po angielsku - i z tego sie uczyc [i wylapywac ] - ale tutaj trzeba konkretny material wkuc : bleeeeeeeeeeh ((((

nie widziałam że są takie stronki aż sobie zobacze

Jakby powstała grupa USAAK (ucz się angielsko albo kopa ) to ja się zapisuje już dziś.

Squalo, gdzieś miałam link do wyliczeń podobnych jakich Ty dokonałaś- ale tam też dawali już uśrednioną zawartość tłuszczyku. Jak znajdę to Ci wkleję.

Pozdrówka
Notta