eeenooo dzisiaj jak widze grzecznie! :lol:
tylko pogratulować :)
ja dzisiaj na mieście po matmie zjadłam knysze z gyrosem :oops: ale to bylo okolo 19.30 i wiecej nic nie jadlam :?: :)
kolorowych zboku :*
Wersja do druku
eeenooo dzisiaj jak widze grzecznie! :lol:
tylko pogratulować :)
ja dzisiaj na mieście po matmie zjadłam knysze z gyrosem :oops: ale to bylo okolo 19.30 i wiecej nic nie jadlam :?: :)
kolorowych zboku :*
Wczoraj bylo super zjadlam ok 1200 kcal ;) dojadlam jesczze jablko :P nawet pocwiczylam sobie troszeczke :P :roll:
ciekawe jak dzisiaj bedzie :? :roll:
wazylam sie i troszke mi ubylo :P mam 52.1 kg ;)
Dzis sniadanko chyba podobne tylko bez serka bo mi sie skonczyl :( ale wezme sobie z dzemikiem :P ,pozniej kefirek + maslanke, troche prac w ogrodku :P i na wieczor jakies warzywka moze z ryzem tym razem ;)
hejka!!!
wczoraj znow nie zawiodlam (mialam troszke ponad 1200) :) mialam ochote na chipsy itd ale dalam rade ;) :P
po 18 zjadlam kalafior z ziemniakami z serem zoltym tartym z piekarnika cos a'la zapiekanka :) :P waga pokazala dzis 52.3 ale zaczekam az mi sie skonczy@ wiec teraz juz nie bede sie wazyc aktualne moje wymiary to :
talia 69 cm
pępek 73 cm
biodra (kosc) 89.5 cm :P
troche wyzej 86 cm :)
pod pępiekiem 82.5 cm :)
udo 48 - 49 (zalezy w ktorym miejscu) ;)
łydka 34
wiec chyba nie jest tak zle ;) tzn wymiary podane sa po zmierzeniu z rana wiec pozniej napewno sie zmienia :( troszke :roll:
milego dnia dziubki paaaaaaa :*
I tak trzymać, pipuchna :D Kurcze, ja nie lubię się mierzyć i ngdy nie wiem ile gdzie mam i ile mi spada. Ale z niecierpliwością czekam na moment spadających z tyłka spodni ;)
Miłego!
:P :P :P
Super masz te wymiary i nie ma się o zastanawiać tylko pozazdrościć :D
Dziękować :oops: :oops: :lol: :lol: :lol: :lol: ale chce troszecz cm mniej tzn mniej na biodrach ;) przed ciaza mialam w biodrach 88 cm i chce znow miec tyle ;) wiec jeszcze te 2 cm i bedzie si ;)
Hej wpadłam sie przywitac :D
ślicznie jesz :D
Kitolka jest z Ewusi dumna :D
tylko tak dalej :D
Dzieki Anka ;)
dzis sie skusilam na loda :roll: :roll: :roll: ale spoko ;)
a tak poza tym lodem to zjadalm :
platki kukurydziane z kakalkiem (kakao rozpuszczalne,zrobione dla malej troche jej zostalo wiec sobie wlalam do platkow :P )
bialko ubite z cukrem (tesciowa robila placek ,wylizalam miske po tej piance :roll: ) tylko troszke tam bylo ;)
jablko
caly kubek 400ml kefiru naturalnego ;)
i rzodkiewki zjadlam :P
i ok 100ml jogurtu pitnego
troszke dzis podjadlam w dzien ale to dlatego ze maslanki juz nie malaam :? a po za tym to okna jeszcze dzis umylam ;)
razem ok 880 kcal ;)
pozniej chyba sobie zrobie jajko z koperkiem i salata i wymieszam to i moze dodam troszke serka wiejskiego :P;) cos a'la salatka ;) ale to na kolacje ;)
no i musze sie przyznac ze codziennie cwicze :twisted: 50 polbrzuszkow,po 20 slonow na boki,20 polprzysiadow,40 rozciagniec w gore,20 sklonow do przodu :roll: :roll:
Pipuchna, ale Ty fajna jesteś :D 8) Tak fajnie to wszystko opisujesz ;)
No nieźle, ale tyle Ci tych kalorii tylko wyszło? Razem z tym lodem, resztką białka z cukrem i kakaem? :twisted: :twisted: :twisted: Dobra, już nic nie mówię :lol:
A fajnie, że ćwiczysz. Jak mi się dzisiaj nie chce wsiadać na rower :| No nie wiem jeszcze, zobaczę czy mi się jednak zachce ;)