Wersja do druku
Pipuchno, przytulam Cię wirtualnie http://www.cherryfairy.com/Images/hug.gif Nie smutaj się, proszę. Dzień ładny, masz w pępku tyle, ile nie jedna kobita chciałabym mieć, więc nie marudź 8) CO lubisz robić? Może idź na jakieś zakupy, kup sobie coś fajnego :idea:
Dzieki alegna kochana jestes :*
nielubie zakupow :roll: :roll: :roll: moze to dziwne ale nienawidze chodzic po sklepach :roll: :roll: 8) :lol: :lol:
Ja też :lol:Cytat:
Zamieszczone przez pipuchna
:lol: :lol: :lol: :lol: widzisz ile mamy wspolnego :lol: :lol: :lol: :lol: niewiem co babki widza w chodzeniu po sklepach ,owszem jestem wybredna co do ciuchow ale zeby chodzic godzinami nieeeeeeeeeeeeeeeeeee :lol: :lol: wole nic nie kupic a jak juz cos znajde ciekawego kiedys to wtedy sobie kupuje ;)
ja też nie lubię chodzić i wybredna jestem też, a jak się wchodzi i nic nie kupuje to te ekspedientki się tak chamska patrzą że szok, nie mówiąc o tym, że nie odpowiadają później "do widzenia" :P wiem, wiem, problemy mam, ale po chamsku to trochę robią.
no a Ty pipuchna to tak jak koleżanka mówi Twoja figura jest marzeniem ;)
jazda konna wieczorami mówisz :twisted: powiem tyle, że powinnaś to uwzględnić w liczeniu spalanych kalorii :twisted:
hehehe chyba powinnam :twisted: :twisted:
ja nielubie jak sie patrza na mnie :? a po zatym to tez mi sie wydaje ze sa chamskie ;) tzn niektore :roll: :roll: :wink: niektore sa milutkie ;) :P
Dobry wieczór Ewo :)
Swoją drogą, miło mi Kasia, skoro już tak przechodzimy na "Ty" :P
hehe.
No, albo chamskie, albo aż czasem za milutkie.. widac żeby tylko się przypodobać, ale to czasem aż żałośnie wychodzi :P
Truskawki rządzą.
:D
Buziaki.
Hej :D
Ewa :D przecież sama swietnie wiesz, że masz śliczną figurkę :D tylko poćwicz żeby ci boczki zeszły. Tylko tyle potrzebujesz.
Ja za to mam figurę jak Tinky Winky (i tez mam taką torebkę :wink: )
pozdrawiam :D
Kasiu rzeczywiscie nieraz to jest zalosne ;)
Anka dobre dobre ;) jesli chodzi o cwiczenia to znow stracilam zapal ;) ale spox sprobuje dzis zrobic chociaz polbrzuszki ;)
moja dzisiejsza waga to : 51 kg :twisted: :twisted: :twisted: ale sie ciesze ;) no i zauwazylam ze moj męzus sie cos ostatnio czesto do mnie przymila ;) :lol: :lol: :lol:
wczoraj niechcialo mi sie jesc :? wiem ze to zle ale na serio nie czulam glodu :?
a zjadlam wczoraj:
Platki kukurydziane z mlekiem (taki duzy kubek niecaly)
truskawki
makaron razowy z kalafiorem i fasolka gotowane + plasterek sera topionego light i to zapieklam w mikrofali ;)
3 skiby chlebka przennego chrupkiego suchego
maly kęs milky way-a :roll:
dzis chyba bedzie taki sam obiadek tylko moze wiecej makaronu dam :P ale postaram sie zjesc cos jeszcze ;) obiecuje ;)
Super! Gratulacje, chudzielcu :D :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez pipuchna
A mężuś się przymila, bo cieszy się, że ma taką żonkę... sprawną 8) :lol: