Wątek: Tym razem wygram ja , nie slodycze !!!

jak dzis dzień Ci mija?
Fajny ten twój eksperyment z kalafiorem, nigdy ym nie pomyslała, żeby dodac pomidora? ja dzis chyba zrobie na obiad fasolke szparagową z serkim

Lubie wymyslac nowe smaki :P ta fasolka to to co ci mowilam ? :P

co to za nowe smaki??? ja też lubię wymyślac różne dziwne potrawy, jajecznicę z malinami

takiego czegos jesczze nie jadlam :P

ja wymyslilam kalafior z pomidorem i serem kanapkowym ze szczypiorkiem z ziemniakami

Pipuchna fasolke zrobie wlasnie taka" po Twojemu"

Ale jajecznica z malinami tego to chyba nawet nie chcialabym skosztowac

Zamieszczone przez XixaNowa

co to za nowe smaki??? ja też lubię wymyślac różne dziwne potrawy, jajecznicę z malinami

xixa Ty i ta Twoja jajecznica bleeeeaahhhh ja nie wiem co Ty kiedys w ciazy bedziesz wymyslac
Twoj dlugowlosy nie wytrzyma

dzien doberek Ewuniu i reszta bandy
ale macie pyszne plany na dzis, ale mojego i tak nic nie przebije - bedzie ryz z jablkami a'la jarominek

Ago mam nadzieje, że ryż bedzie zjadliwy

bedzie bedzie.. bo jak nie, to wysle CI go priorytetem

ja dzis zrobie sobie kalafior?hmmm albo nie Agus skusilas mnie ta fasolka hmmmmmm albo jednak kalafior cholerka nie wiem

jak narazie to zjadlam dzis :

ok 3/4 kubka platkow z kefirem naturalnym beztluszczowym (niecale polowe zostawilam bo juz mi sie odechcialo jesc )
banana
kilka kulek winogrona dokladnie 4 :P

pozniej obiadek
maslanka truskawkowa
i kolacyjka :P

zrobilam sobie obiadek i malej malej jej ulubione danie makaron z sosikiem a ja sobie zobilam ziemniaczki gotowane z kalafiorem razem,odcedzilam rozdusilam a'la purre dodalam serka wiejskiego ok 100 g i odrobinke sosu winiary ciemnego :P PYCHOTKAAA POLECAM wszystkiego nie zjadlam bo nie bylam w stanie juz ale bedzie na pozniej


a dzis jeszcze dokladam nektarynke, kilka kulek winogrona no i moj obiadek :P czyli nie ejst chyba tak zle cio?aaaa i trzy plaskie lyzeczki loda ktory ma 87 kcal w 100 g


ale mi sie teraz spac chce


aaa i wiecie co moje kochanie wyciągnął wczoraj zdechłą mysz z samochodu od kilku dni mu coś smierdziało i nie wiedział co i wącha i patrzył wszedzie i nic ,i wczoraj wachal drzwi no i wywąchal hihi otworzyl bok drzwi i wyleciala mu zdechla mysz ,a weszla tam przez taki malutki otworek w drzwiach na dole a wiecie jak to smierdzialo fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuj ,nadal smierdzi ale nie az tak bo wyszorowalam te drzwi ciekawe jak dlugo jeszcze bedzie tak jeb.ć