-
A ja to jestem pesymistka, choć zdarza mi się myśleć optymistycznie, staram się przynajmniej Miłego dnia
-
witam;*
no 3-4 razy w tygodniu wystarczy
buziak
-
pilates to bardzo fajne cwiczenia :P na emule posciagalam sobie rozne,ale jakos zle mi sie tak przed kompem cwiczy
chyba ze zapiszesz sie na aerobik :P ja sie zapisalam i jest suuuper :P
milego popoludnia
-
Kaczuszko, właśnie przeglądałam niedawno harmonogram zajęć w tym moim fitness klubie i niestety nie ma nic interesującego w moim wolnym czasie Ale chyba włączę do grafika 2 razy w tygodniu basen, no i pozostanę przy regularnym rowerku min. przez godzinkę Do tego ten pilates na brzuszek i da radę Aaaa, kumpela mi ostatnio mówiła o takim czymś na nogi - chodzi o to, że się wchodzi do basenu do pasa i idzie pod prąd (w sensie że puszczają ciśnienie na Ciebie). Ponoć fajnie się chudnie z nóg i pupy, no i nie ma śladu cellulitu
-
A ja czytałam ostatnio o takim urządzeniu które tak człowiekiem wytrzęsie że wszystkie mięśnie pracują, a i chudnie się przy tym
Witaj w Klubie Miłośników Herbatek Różnorakich Mnie wcale nie robią smaka na słodkie, a wręcz przeciwnie, kubek earl greyki z plasterkiem cytryny i łychą miodu powoduje że zapominam o cukieraszkach.
Fajnie że przytyłaś hehehe, bo przynajmniej znów wróciłaś na forum. Wiem, wredne toto z mojej strony. Ale wiem też że uporasz się z tym kilogramem w mig
Całusy!!!
26,9% fat
Jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód.
-
Hej Słonko
Jak ci minał poniedziałek? Naukowo;>??)
co do tych ćiwczen, to uważam,że dużo sobie zaplanowałaś Ty masz super figurke, wiec nie musisz bardzo dużo ćwiczyc, a takei3,4 razy w tygodniu na 100% bedzie wystarczajace)) i kaloryferek az sie patrzy hehe)
Życze Ci dobrej nocki i kolorowych senków)Buziaczki!
-
hej hej Agulonku jak tam humorek wieczorny ??
co do Twego planu ćwiczeń to sporo sobie tego zaplanowałaś.na pewno będzie super
buźka :*
-
Olifka, hehe ja też się cieszę, bo tęskniłam za Wami strasznie No i także mam nadzieję, że szybciutko mi zleci ten kilosik Tylko obym już potem tą wagę w końcu zdołała utrzymać..
Linuniu, poniedziałek minął dietkowo świetnie, naukowo troszkę mniej świetnie, ale dał radę :P A z tym kaloryferkiem to żarcik był, chcę tylko mieć ładnie mięśnie zarysowane, bo nie podobają mi się takie bardzo wyrzeźbione u kobiet :P
Magnesiku, humorek całkiem niezły, bo dietka ładnie, ćwiczonka były, spacer długi do tego, więc dzionek udany No a co do planu ruchowego to mam nadzieję, że podołam, bo ostatnio coś mnie leń bierze i rower wykorzystuję góra 3 razy w tygodniu
Buziaki i miłego wieczorku laseczki :*
-
-
Hello
Jak tam dietkowy wtorek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki