-
Tam to miało byc 840kacltak szybko pisałam, że źle policzyłam A na kolacje zjadłam
bułka grahamka, serek philadelphia light, 2 plastry serka pleśniowego z ziołami(pyyycha ), 2 plastry pomidorka i ogórka czyli jakieś 250kacl
razem:
1090kacl, troche mało ale dzisiaj miałam zwariowany dzien.
Wogóle to mojego Misia przekonałam, że musze sie troche odchudzić bo sie w nic nie mieszcze, i że nie ma mi proponowac lodów ani pizzy. Chyba poskutkowało, bo dziś go namówiłam na kolacje u mnie, a nie na pizze
I jestem dumna z siebie, bo nie tknełam tych ciast, chociaż pewnie sa jak zwykle pyszne
Kaczuszko ja też lubie kwaśnie twarde jabłka, a ostatnio kupiłam sobie takie pyyyyszne, że nie moge się nim oprzeć, na szczęście to jabłka a nie czekolada
Agulon w sumie to wyniki miały być w poniedziałek, ale się dowiedziałam, że dzisiaj już sprawdził, więc dzisiaj były A za ciebie trzymam kciuki, napewno zdac
Dobranoc
-
hahaha widze,ze moje haselko weszlo do obiegu i powoli staje sie kultowe :P
Marcelinka jestem dumna z Ciebie i szczesliwa,ze zdalas
a ciasto wcinaj!!nalezy Ci sie!!jak teraz nie zjesz to bedziesz sie za to obwiniala potem hehe no bo zasluzylas po takiej meczarni na przyjemnosc...chyba ze Misio juz sie zajal ta przyjemnoscia
buziaki misiaki :*
-
Pyszne czy nie pyszne, apetyczniej wyglądają na talerzu niż w uchach czy boczkach
Hihi ciesze się że nikt Cię nie zmusza do tej pizzy, fajne jest takie zrozumienie, ale ja mimo wszytsko wstydze sie o tym mowic zawsze Hehe chociaż Tobie to przychodzi pewnie bardziej lekko bo wazysz mniej zazdroszczę :P
Trzymaj się!
-
Kasztanka waże mniej...dlatego dziwnie sie czasem patrza na mnie, jak mowie, nie zjem pizzy bo sie odchudzam. Ale na szczescie moj Mis to zrozumial, obiecałam tylko pare kilo
Dziewczyny a ja jak to w tradycje weszło w soboty, jade w góry,tym razem bliziutko w beskidy, pochodzimy sobie troszke po gorach, a później idziemy do golebiewskiego do aqua parku na sauny
Bede wieczorkiem, dietkujcie ładnie, ja sie tez postaram
Buziaczki
-
Gratuluje zdanego egzaminu:*
ja mam wyniki dopiero we wtorek ale coraz bardziej sie boje
Milego dnia i udanego dietkowania:*
-
nie no aj "wcale" Ci nie zazdroszcze tego weekendowego wypadu, dlaczego u mnie nie am tylko atrakcji w okolicy ehh
No to baw się dobrze Słonko, wyszalej wypocznij i wróć usmiechnieta, to rozkaz
-
Jaaaa, znowu górki, super weekendzik będziesz miała No i kolacja z Miśkiem wieczorkiem, ach Nawet nie życzę miłego dnia, bo i tak będzie rewelacyjny Buzi :*
-
łaaaaaaaaaaaaał
ale bedziesz miata atrakcyjnie dzisiaj!!zazdroszcze... wykorzystaj wszystkie mozliwosi aqua parku
-
Dobry wieczór
Moje nóżki, nie powiem gdzie mi wchodza Misio mnie strasznie wymeczył, jeszcze nawet na szczyt nie weszłam, a już marzyłam o saunach Ale dałam rade, oczywiscie pożegnałam sie dzisiaj z moim limitem kalorii, bo bym chyba padła po drodze na szczyt nie mówiąc już o zejsciu i basenie Ale chyba wszystko spaliłam Nie bede pisać co jadłam, bo już dokładnie nie pamiętam Ale od jutra już ładnie dietkuje, bo żaden wysiłek sie nie zapowiada, no oprocz umysłowego, bo mam korki jutro o 10. Ech niewiem jak wstane Dobra już nie zanudzam
Dobranoc słoneczka
-
Hej, ja za Ciebie też trzymam
Ty masz o tyle lepiej, bo wspiera Cie chłopak ( z tego co wywnioskowałam)
No i utrata kilogramów to tylko kwestia lepszego samopoczucia, a nie nadwagi jak u mnie
Powodzenia!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki