-
Marcelinko, bardzo się cieszę, że z humorkiem już lepiej i że tak coraz bardziej optymistycznie u Ciebie się robi Faaaajnie macie z Twoim Misiakiem, wspólne mieszkanko i nowa droga życia przed Wami.. Nic, tylko szaleć ze szczęścia Buziaki na niedzielny wieczorek, trzymaj się cieplutko! :*
-
buziak na mily poczatek tygodnia;*
-
Hej Słonko
Widze,ze niedziele miałaś bardzo udanąDD hehe)
dobrze,że tamtego obrazka już nie , zdecydowanie fajniejszy jest tickerek o ślubie))
Ja mam nadzieje,ze dzisiejszy dzien nie była dla Ciebie zbyt zabiegany tylko wrecz przeciwnie i na dodatek przyjemny))(bo jaki poniedziałek..)
Życze Ci dobrej nocki
Przytulam cieplutko
-
Witam Słoneczka moje
Zimno się mi juz robiEch a tak długo było cieplutko. Znów trzeba się grubo ubieracJak ja tego nie cierpie Wtedy mam wrażenie, że wyglądam na 5kg więcej niż mam
Zaraz jade na angielski, czasu brak, odetchne dopiero jutro, i jutro was odwiedze, bo dzisiaj wroce przed 20, a jeszcze trzeba się uczyc na srode
A optymistyczniej sie zrobiło, bo próbuje zmienić nastawienie do zycia, i cieszyć się wszystkim, i widzeć swoje zalety, a nie tylko wady. Tego się nauczyłam na terapii Ale już więcej tam nie pójde
-
Hej Słonko Mój wtorek też był męczący, a najbliżesze trzy tygodnie to będzie istny horror , ale trzeba dac rade hehe))
ciesze sie,że zmieniasz nastawienie do zycia, masz wiele powodów do radości!!!wiele osób chciałoby mieć Twoje zalety, byc na Twoim miejscu, miec wspaniałego narzeczonego i np fajne włosy(ja np bym chiała hehe
buziaczki na super udane popołudnie
-
Wkońcu weekend, jeszcze tylko jutro 3 godziny nudnych wykladów i angielski wieczorem i moge sobie zrobić dzien wolnego od patrzenia w ksiązki
Dzisiaj po uczelni jechalam do pracy umowe podpisac, juz bylam u babki raz. Wypisalam sliczne wszystko, po czym ona stwierdzila, ze jednak rezygnuje. Normalnie szlak mnie trafil i myslalam, ze babce oczy wydrapie
Ide już spać, musze pomyśleć nad jakimś jedzeniem bo ostatnio cierpie na brak apetetu
-
witam;*
ooo jak ci dobrze ja jeszcze musze dzis konkurs z niemiemckiego napisac a w weekend tez mi sei nauka szykuje;(
buziaczek na mily dzionek;*
-
Też bym chciała cierpieć na brak apetytu.. A tu niestety wręcz przeciwnie, wczoraj wieczorem miałam takiego żeruna, że trudno mi sie było powstrzymać Ale dałam radę Słusznie, że zaczynasz zauważać swoje zalety kochana, bo jesteś świetną i bardzo wartościową osobą, i szkoda by było jakby cały czas pochłaniały Cię jakieś dołki Buzi na miły dzionek :*
-
ja nigdy w zyciu nie cierpialam na brak apetytu nawet w czasie choroby potrafie sie obrzerac!!ja to jestem grubas i zarlok z prawdziwego zdarzenia
i zimno sie robi a bedzie jeszcze zimniej to jest straszne a gdzie tam wiosna
-
Hej dziewczyny, a ja niestety cierpie na brak apetytu, i to wcale nie takie fajne, bo mi sie robi już niedobrze na sam widok jedzenia. Hmm tak mnie wczoraj cały dzień odrzucalo, aż wkońcu o godzinie 23 dostałam ochote na makaron I żeby było śmieszniej to zjadłam go suchy, bez niczego A dziś znów cały dzień prawie nie jadłam, tak się zastanawiam na co mnie dzisiaj w nocy przyjdzie ochota Aha i ostatnio jak już coś jem to chlebek z serkiem topionym, koniecznie ze szczypiorkiem. Hmm skąd mi się te smaki biorą?
Waga dzisiaj pokazała 48.8kg, już naprawde nie chce chudnąć bo za chuda jestemA jeśc mi się nie chce
Nudny weekend wogóle mnie czeka, bo mój Miś od jutra na uczelni ma zajęcia przez cały weekend. Więc się wynudze w domu sama, może wkońcu odeśpie moje nieprzepsane noce
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki