-
Nie dam się!!!!
Czesc , witam Was na moim wątku.
Od dzisiaj zaczną się moja 123 dni w których nie mogę się złamać, bo chce osiagnać swój cel. A moim celem jest upragnione 55kg i lepiej wygladajaca sylwetka (chodzi tu tez o zgubienie trochę z obwodów). Mam nadzieję, że mi w tym pomożecie, tzn jestem pewna bo nie od dzisiaj jestem z Wami, ale od dzisiaj tak naprawde chcę wziżć się w garść. Takim konkretnym moim postanowieniem jest NIE PODJADAĆ, bo to rujnuje moją dietę, NIE JEŚĆ PO 18, TRZYMAĆ SIĘ TYCH SAMYCH GODZIN POSIŁKÓW, co też jest moją zmorą oraz plan minimum ćwiczen:
- 15 min hula hop
- 30 min jazdy na rowerku stacjonarnym
- 60 min innych ćwiczeń
a wszystkiego zawsze może być więcej :)
I oczywiście dieta 1000 kcal!
Te 123 dni to taki wstęp, bo tak naprawde chcę ładnie wyglądac na pewnej imprezie, która jest dla mnie wazna :)
Od dziś będę tu wpisywać co jadłam i jak ćwiczyłam. Od dzisiaj żadnych wpadek! I ZERO słodyczy!!!!!
Trzymam kciuki za siebie i za Was, pozdrawiam!
http://republika.pl/blog_ue_364667/1...tyle-thumb.jpg
-
No to trzymam mocno kciuki! Plan masz świetny, więc wystarczy trochę konsekwencji i cierpliwości, a napewno się uda :) Życzę powodzenia i pozdrawiam!
-
-
POWODZENIA!!!
Założenia słuszne, więc jeśli tylko będziesz je realizować zgodnie z planem, to sukces murowany!!!
Trzymam kciuki!!! :D
-
-
Plan naprawde świetny, jesli bedziesz go stosowac, to sukces murowany
Pozdrowionka :D
-
Do tej pory sie udawalo, schudlam z 68 kg. Ale teraz chce przykrecic srube i dac z siebie jeszcze wiecej :) wierze w to ze mi sie uda :) tym razem napewno :)
-
-
Ja równiez życzę powodzenia..:)
NAPEWNO CI SIĘ UDA, bo założenia masz ŚWIETNE..:) :wink:
-
Skoro schudłaś już z 68, to wiesz, jak to się robi :!: :wink:
To widać zresztą po Twoich założeniach :D
Trzymam kciuki :D
-
vanessa ja też od dziś zaczynam :D:D
i wiem że Ty i ja i wszyscy tu obecnij dadzą rade :D:D
:arrow: Mam pracje prawda !!!!!!????? :lol:
POWODZENIA!!!!!!!
-
LadyAngel - pewnie ze tak :P damy rade :)
Ciesze sie ze odpisalyscie wszystkie i dziekuje za slowa wsparcia :) Teraz juz wiem napewno ze sie uda 8)
http://blog.onet.pl/_d/propozycje/sh...1651389_m2.JPG
-
Hej Vanessa po Twoich wypowiedziach widać, że masz dużo zapału i jestem pewna, że Ci się uda
POWODZENIA!!! :))) zycze Tobie dziewczynom i sobie :))))
-
ales nam uciekla !!!! ale ja Cie i tak dopadlam !!! hihihi - czemu zmienilas wateczek ? - przeciez moglas tam dalej kontynuowac :D:D:D - ja u siebi etez mam "zmiane" - ale na tym samym watku ;);) - chyba, ze MOCNE postanowienia, NOWY watek = SUKCES - no to tak trzymac ! :D
sluchaj... moim problemem tez jest TLUSZCZ NA BRZUSZKU ! - dlatego powiem Ci jedno - nie pozbedziesz sie go poprzez diete 1000 kalorii... naprawde.. - mialam powazna rozmowe z kolega - i mnie tak poochrzanial [a mowilam mu, ze bede na 1200 :P ] i musisz jesc odpowiednio zbilansowane posilki... - i AEROBY !!! cwiczenia AEROBOWE przede wszystkim !
bieganie, rower i te sprawy... - wszystko na czczo ! - bo wtedy sie spala wlasnie tluszcz !! - i pamietaj tez o odpowiedniej dlugosci cwiczen - tzn... jesli biegasz - to 40 minut !!! nigdy nie miej, ale tez nie masakrycznie wiecej... - bo sie wykonczysz.. i mysle, ze co 2 dni bedzie okej. - ja robie tak ze kazdego dnia - i na zmiane - raz rower, raz bieganko . - najgorszy byl drugi raz... - przezylam 2-gi to przezyje i kolejne .
jakbys miala jakies pytania - to daj znac . - w zasadzie... moglabys sie nawet trzymac tych posilkow co ja [ tzn, z taka iloscia bialka, weglowodanow i tluszczy - bo mamy teoretycznie taka sama wage ]...
POWODZENIA ! - bede dalej odwiedzac ! MOTYWOWAC ! i trzymac kciuki z calej sily !!! :*:* laseczko Ty moja :twisted:
-
never1give1up1 - juz Ci tam ladnie odpisalam na Twoim wateczku :) dziekuje za odwiedziny.. a co do ucieczki to nie ucieklam tylko chce ladnie wszystko od nowa :D bo teraz NAPEWNO mi sie uda :)
-
http://www.strykowski.net/owoce/Woda..._1537_mini.jpg
Moje dzisiejsze jedzonko wygladalo nastepująco:
- 2 jablka
- 4 chlebki vasa z twarozkiem
- shake z MC (220 kcal)
- kakao ( z tym kakaem to niewiem czy powinnam, ale strasznie mi sie chce pic mleko ostatnio )( mniej wiecej 250 kcal, pewnie napisalam za duzo ale lepiej napisac za duzo niz za malo :])
- czerwona herbatka x 2
http://www.strykowski.net/owoce/Ziel..._1528_mini.jpghttp://www.strykowski.net/owoce/Jabl..._1524_mini.jpghttp://www.strykowski.net/owoce/Ziel..._1531_mini.jpghttp://www.strykowski.net/owoce/Prze..._1530_mini.jpg
-
hm...chyba mało zjadłaś...nie jedz mniej niż 1000kacl...lepiej więcej ćwicz...zbyt radykalna dieta grozi jojo, osłabieniem i zniechęceniem...może i efekt będzie szybki i mobilizujący, ale w razie jednej wpadki możesz zniweczyć wszystko...przerabiałam to kuupę razy :wink:
powodzenia :!:
-
-
Ale apetycznie to opisałas jami:)))
Ps. Ja tez ostatnio duzo mleka pije i najczęsciej dolewam go sobie do karotki (moze dziwna kombinacja, ale naprawde smaczna) albo pije gdy robie sobie kawe mrozoną z szasetki, ale oczywiście niezbyt często, ahh te kalorie;))
-
Ale narobiłas mi smaka tym mleczkiem :D Chyba już wiem co dziś bede miała na kolacyjke :D:D szklanke cieplego mleczka :D:D:D
-
No i dobrze trzeba pić dużo mleczka :DD pij mleczko będziesz wielka! :D miejmy nadzieję że to nie chodzi o rozrośnięcie się wszerz :DDD
-
cocochanel też mam taka nadzieje ;) a wielka to ja juz jestem .. kurcze nie wiem jak to się stalo ale jak wczoraj się mierzylam to nie mam 169 tylko 173cm :? :shock: dziwne ... może jakos meterek byl zepsuty ;)
-
vanesssa trzymam za Ciebie kciuki :)
U mnie wszystko ladnie , pieknie nastepny kilosek polecial w dol.
Juz wyzdrowialam wiec zaczynam ponownie cwiczenia, wczesniaj nie mialam sily...za bardzo oslabiona bylam
pozdrawiam :D
-
mimo diety i tego ze kilka dni temu zaczelam bardziej cwiczyc kilogramy leca.. ale w druga strone :( niewiem czemu :( :( :( :(
-
hm może to dlatego, że za dużo o tym myślisz? Też tak kiedyś miałam ćwiczyłam pracowałam i lipa, więc przestałam o tym myślec tzn. dalej robiłam swoje ale nie skupiałam się na kilogramach coś tam w głowie sie poprzestawiało i pomogło :lol:
Główka do góry!!!
-
bo Ci miesnie rosna . - cwicz na czczo - wtedy sie tluszcz bedzie spalac ! - i cwicz tak gdzies z 40 - 60 minut conajmniej :D
no - bo przed 40 minutami - to Ci sie miesnie cwicza - a nie tluszczyk spala ;) - a wiedz, ze miesnie sa ciezkie :D
-
vanesssa moze faktycznie masa miesniowa ci sie zwieksza, sprobuj zmierzyc sie centymetrem i wtedy bedziesz wiedziala o co chodzi...czy leca cm czy tez nie :)
A moze okres Ci sie zbliza, hmm :?: :?: :?:
-
:-)
Dzięki za zaglądnięcie do mojego wątku.
Myślę, że moje poprzedniczki maja racje- mięśnie ważą więcej! Nie mierz się obsesyjnie- najważniejsze to to, żebyś ładnie wyglądała, prawda? Centymetr w tą czy w ta nie robi większej różnicy, pod warnikiem, iż nie jest to tłuszcz.
3-mam za Ciebie kciuki i będę próbowała wsiąść się za Twoim przykładem za aerobik :-)