catty będzie chudsza:)

1.64 - 59 - 27 - 91/77 - 74 - 99 - 55 - 35

wstęp
mam 307 dni na zrzucenie 8 kg. 4 kg chcę do sylwestra. wiem, że mi się uda.
jestem dość zadowolona z tego jak wygladam. nie krzyczę: "mam bmi 22, to tragedia".
mam wszystko na swoim miejscu (noo, klepki to nie zawsze), cieszę sie, że jestem pełnosprawna.
ale... ale nie mogę przytyć więcej, bo jak kiedyś chciałabym być w ciąży to muszę przytyć od jakejś wartości i to niekonicznie tej obecnej;)
no to zaczynam. od dzisiaj:)

rozdział 1.
zjadłam ok 1300-1400 kcal, a myslałam że 2000:) nie ma to jak zmienione nawyki żywieniowe (po wakacjach)

Bedzie dobrze:) powodzenia na sylwka bedziesz sexi laska:)

juz jestem sexi laska ;p

dzis pochlonelam lasagne w banolli na obiad. a najbardziej to mi kalorii wpadlo przez litr soku pomaranczowego:) dobrze jest:) wazyc sie bede w sobote:) i mierzyc tez:)

hehe, do sylwestra jest jeszcze troche c zasu, wiec wszytsko powinno sie udac :):):)

Cytat:

---

juz jestem sexi laska ;p

---

nie ma to jak skromnosc :P :wink:

widze, ze juz powazne ciazowe - przyszlosciowe plany :D:D

hej ratujcie mam kryzys, juz ponad 8 dni meczenia się, na prawde sie staram a waga sie wach odrobinę a dzis to nawet wróciłam do punktu wyjscia :/ jest micholernie ciezko, warto sie starac jak widac efekty, ale jak ni widac to brak mi sil :/

Cytat:

---

Zamieszczone przez Elemiach

hej ratujcie mam kryzys, juz ponad 8 dni meczenia się, na prawde sie staram a waga sie wach odrobinę a dzis to nawet wróciłam do punktu wyjscia :/ jest micholernie ciezko, warto sie starac jak widac efekty, ale jak ni widac to brak mi sil :/

---

co to jest 8 dni??
ja w 3 miesiace schudlam ok 4 kg i jest to trwala utrata (byloby szybciej, ale len jestem i nie chce mi sie cwiczyc)

a zanim zaczniesz sie kryzysowac zastanow sie
1. ile wody wypilas przed wazeniem
2. czy okres sie nie zbliza
3. w jakiej fazie jest ksiezyc;)

no a ja dzis zjadlam sobie 3 bita:)

nie ma to jak nieopanowanie, znowu 1700 kcal wskoczylo... ech...

3 bity sa zakazane :P