Strona 8 z 35 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 343

Wątek: Teraz mi sie uda! Z Waszą pomocą:))

  1. #71
    Kasztana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Taa swego czasu też mi często powtarzali że schudłam.. swojego czasu ehh
    Ciesze sie ze humorek na piąteczkę i byle do jutra!
    Pozdrawiam!

  2. #72
    Guest

    Domyślnie

    Hehe, skad ja to znam... Moja mama tez caly czas sie o mnie martwi, a rodzina mowi ze chuda jestem, ale ja z sama siebie nie jestem do konca zadowolona.... Jeszcze te cholerne 5 kg... Chociaz pewnie po dzisiejszym dniu to z 6... Ale dam rade! I WY tez :* BUZIAK I ZAPRASZAM DO MNIE:
    http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67701

  3. #73
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    ello Kobitki

    Tusia dzisiaj bez humoru. Mam nadzieje ze udzieli mi sie choc troszke od Was pozytywnej energii...

    agacishi:
    U mnie bylo podobnie, jak schudlam do wagi 61kg to wszyscy w domku moili mi ze jestem za chuda...Teraz jest odwortnie, kazdy mi mowi ze jestem gruba i powinnam schudnac. Ja sie denerwuje,ale wiem ze maja racje. Wygladam strasznie i czuje sie jeszcze gorzej...
    tusia

  4. #74
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    witam;*

    no widze ze neidziela mialas udana a dzis jak dzien mija;> u mnie za oknem zimno szaro i smutno:/ mam nadzieje ze chociaz u ciebie jest ladnie

    buziak;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  5. #75
    Kasztana jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    a jak dziś dzionek?

  6. #76
    Sinoope jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    czeee ść)
    wracam dopingować ooo ja też kupiłam kurteczkę... też brązową... i też z futerkiem wow
    ta jesień dobija mnie brakiem chociażby odrobiny słońca :/ wrr
    3ym się ciepłoo

  7. #77
    linunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj słoneczko jak mija ci poniedziałek? Pomijając piekną pogode z aoknem heh.

    Moja mam też ciągle pwotarza,że jeszcze wpadne w jakąś chorobe od dochudzania ehh.. wiesz mi sie wydaje,ze po prostu musimy puszczac uwagi mimo uszu i robić swoje.My wiemy,że sobie krzywdy nie robimy a wręcz przeciwnie, dbamy o swoje zdrowie))

    Trzymaj sie cieplutko i życze Ci bardzo udanego popołudnia buziaczki!

  8. #78
    Guest

    Domyślnie

    Cześć Wam
    Jak tam dietka w poniedziałek? No niestety w Lublinie też ciapa i lodowaty deszcz, na szczęście ciepło sie ubrałam, odmarzły mi tylko kolana, ale mogło być gorzej.

    No niestety to nie jest tak łatwo z tymi mamami. Moja jeszcze miesiąc temu mi dokuczała, że jestem gruba i że musze sie za siebei wziąc, a teraz mnie zabiera na zakupy i kupuje moje ulubione batoniki i mi wciska. Ja dyplomatycznie tylko kęska biore, chociaż bym mogła wogóle, ale wole tak. Bo znając życie im bardziej restrykcyjne ograniczenia i motto pod tytułem "absolutne zero słodyczy", tym większe prawdopodobieństwo, że niedługo sie złamie i rzuce na słodycze. :/ Chociaż narazie mnie nie korcą słodycze a raczej śni mi sie pizzzzzza

    I musze pomyślec co zrobić z moimi wieczornymi napadami głodu, a raczej łakomstwa... Wczoraj sie pilnowałam, ale i tak podjadłam troche i wyszło około 1200kcal. To przez ten weekend, obijanie sie i za dużą ilość wolnego czasu miejmy nadzieje

    Wieczorem wpadne napisać jak mi poszło
    Pozdrawiam!

  9. #79
    grubasek1992 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-04-2006
    Posty
    79

    Domyślnie

    Witam;*

    no mamy sa dziwne:/ tzn moja tez przedtem mowila ze powinnam sie wziasc za siebie nie jesc slodyczy itp a teraz wpycha mi na sile:/ wkurzajace to jest;p no ale co by nie mowic kochaja nas na pewno i chca dla nas jak najlepiej;p

    buziak;*
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...?p=154#post154

    waga 55 ;(
    wzrost: 163
    BMI : 20.7
    łydka: 35cm
    kolano: 38cm
    udo: 53cm
    biodra: 86cm
    przed pępkiem: 79cm
    talia: 65cm

    kolejne ważenie 31.07

  10. #80
    Guest

    Domyślnie

    Jak Wam minął dzień?
    No zgodnie z obietnicą pisze.

    Zjadłam dziś około 1000 kcal. Narazie jest ok, ale tak mnie ciągle do jogurcika mmmmm. Chyba sobie jeszcze przekąsze i wyjdzie 1100 kcal . To chyba nic strasznego Wiem, że moje założenie było 1000, ale ostatnio cały dzień ładnie na tysiącu ale o dziewiątej dobijam do 1100- 1200
    Zobaczymy co pokaże waga w sobote po tygodniowym 1200kcal i z jedzonkiem o 9 wieczorem... Ale to w sumie u mnie 3h przed snem, więc może to dopuszczalne.
    Dobra już więcej nie będe truć, ten tydzień jest eksperymentem narazie. Zero ruchu i 1200, ale ze mnie leń
    Coś mi sie kończy motywacja, ale mam nadzieje, że w ten sposób, wolnoooo acz skutecznie schudne, co Wy na to? Nie mam ochoty na takie wyciskanie potów jak wcześniej

    Pozdrawiam!

Strona 8 z 35 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •