Wątek: Wszystko co piękne dojrzewa powoli... Come Back..

Aniula nie wiem czy zauwazylas moj wczesniejszy watek, bo mozliwe ze nie gdy wklejalas te diety :P ale chce wiedziec gdzie dokladnie masz to 77, bo ja nigdy nie wiem gdzie dokladnie mierzyc...?

klaudia86 przepraszam ale faktycznie nie zauważyłam... 77 mam w talii zaraz przed boczkami... w brzucu ile mam to nie chce mierzyć bo te boczki wszystko psują więc nie chcę się dołować...
Pozdrawiam

Witam kochana kolejnego dnia
Wlasnie stwierdzam ze ludzie to sa tak bardzo rozni ze tego sie pojac nie da, co z tego ze np dwie osoby maja po 170 cm wzrostu jak sa zupelnie inne, inaczej zbudowane, maja inne kosci i jedna moze wazyc 5 kilo wiecej druga mniej a beda wygladac tak samo hehe, smieszne to wszystko jest

nom. Aniula jestem wyzsza jakies 2cm czyli prawie nic, a budowa rzeczywiscie inna.. stymze Ty jestes bardziej proporcjonalna, ja mam wielki bęc
wprawdzie dzisiaj widzialam juz na wadze 65, ale jutro ide na obiadek do babci wiec obawiam sie ze dlugo tak nie zostanie... wiecie jak to z babciami/ciociami jest

ale ogolne wazenie w poniedzialki

AaaAaaaAaaAAaaaaaalee się cieszęęee.....
Będę ciocią!!! Kasia jest w ciąży z moim braciszkiem :] wczoraj się o tym dowiedzieli i dzisiaj rano mi powiedział O jak się cieszę.. Uwielbiam takie berbecie malutkie

Wzbacycie, że nie napiszę nic więcej i nie zaglądnę do Was ale jutro mam 2 zaliczenia.. z higieny i chemii kosmetycznej i do zrobienia 2 referaty więc uciekam.. Wpadłam tylko się pochwalić i napisać, że z dietką ok :]

Aniula to super że ci dobrze idzie, mi trochę gorzej ale ja lubię gdy innym idzie dobrze

gratulacje z bycia przyszłą ciocią

Gratuluję CIOCIU!!!
Powodzenia na zaliczeniach!

Aniula7 zyjesz

Przepraszam dziewczyny, że nie było mnie...
Ehh dietka idzie mi dobrze tzn nie liczyłam kacl przez te dni ale wydaje mi się, że jem 1000kcal.. Wydaje i się tak, bo wcześniej odchudzałam się pare miesięcy na 1000 i wiem mniej więcej co i ile mogę zjeść, żeby się zmieścic. :]
Nie było mnie dlatego, że przez ten weekend miałam 3 egzamiamy i się uczyłam... I oczywiście mam 3 razy 5.0 :] Teraz też do piątku będę siedzieć w ksiązkach i się uczyć, bo 19 mam fizjologie i mam do opanowania ksiązkę Traczyka która ma 489 stron :] Później też mnie terminy gonią następnyh egzaminów, więc będę troszkę żadziej bo wolę trochę spędzić czasu z Jackiem jak tylko będę miała odrobinę czasu bo mózg mi będzie już parował... Jak tylko skończy się sesja to się ode mnie nie odczepicie

Hihi dzidziuś mojego brata urodzi się 11 września i śmiejemy się, że to mały terrorysta będzie bo właśnie 11 września były te zamachy na WTC... Aaa i jeszcze jedno.. Muszę się sprężać z tą dietką bo nie mam już czasu do czerwca tylko do 21 kwietnia bo wtedy wesele będzie.. Eeehhhh Ale myślę, że będę jadła dalej 1000 kcal bo nie zdrowo schodzić poniżej ale postawię na duużo ruchu... Mam nadzieję, że mi się uda bo jako świadek i druchna muszę wyglądać the best

Piszcie jak tam u was kochane przez te dni dietka.. Przepraszam, że nie zajrzę już do was ale zasiadam do nauki bo mam bardzo mało czasu, a myślami raczej nie jestem przy układzie i narządach oddechowych tylko przy dzidziusiu...Wieczorkiem postaram się zaglądnąć tu :*
Buziaczki:*

cześć "biedna" zalatana Aniulko ; wreszcie i ja do Ciebie trafiłam cel masz rzeczywiście baaardzo motywujący - na pewno się uda!! oby tylko zapał i dobry humor Cię nie opuszczały trzymam kciuki i pozdrawiam gorąco "szczęśliwa przyszła ciociu"