Ahoi :]
Takie małe maleństwa sa słoooodkieee.... jejku.. :]
Rolki... kurde, a moje są nie do uzytku nawet gdybym je znalazła... :/
A sniegu tez nie ma. Beznadzieja...
Ahoi :]
Takie małe maleństwa sa słoooodkieee.... jejku.. :]
Rolki... kurde, a moje są nie do uzytku nawet gdybym je znalazła... :/
A sniegu tez nie ma. Beznadzieja...
kinius, Tobie chipsy nie zaszkodza, bo masz ok sylwetke heh
ja wlasnie biernie patrze jak 20 cm warstwa sniegu znika. buuuuu
dokładnie wiem jak to jest z tą czekoladą - mnie po zeszłotygodniowym obżarstwie odpycha i nie tylko na myśl o tym, że pójdzie mi w uda!
biegać? ŁOOOŁ, zyskałaś mój najwyższy szacunek!! ja biegać owszem, na wfie, pod przymusem, w końcu po wielu miesiącach staje się to znośne, chwilami przyjemne. ale sama z siebie? wiele razy próbowałam i jeszcze więcej razy się poddawałam 'bo to nie dla mnie, nie mam siły, kondycji, etc etc' dlatego podziwiam, szczerze
kurde no a u mnie duzo sniegu i wlasnie czekam az stopnieje zeby biegac
Hej Her, co tam u Ciebie? Pozdrawiam i zycze milego wtorku
Ahoi ahoi miłego wtorku
witam, u mnie bedzie to wtorek sportowy, lekkie zakwasy już mam, a plan na dziś jest bardzo ambitny:
godzina na siłowni
godzinka w saunie
30 na basenie
potem obiadek, może zupa z warzywek i troche grillowanego bekonu,żeby organiz mial energii dawkę i na 17 do pracy.
Tylko żebym po przyjsciu z pracy nie zjadła całej zawartości lodówki!!! Trzymaj za mnie kciuki, inaczej wszystko na marne!
Witam wszystkich! Ja wczoraj jak powiedziałam tak zrobiłam i poszłam na rolki. A potem jeszcze biegałam - biorąc pod uwagę że biegam z kol i jej mamą to jeszcze muszę dojść 1 km do ich domu czyli w sumie 2 km licząc tam i z powrotem I dziś jak nie będzie padać to też biegam A mama koleżanki to nie może się nadziwić że mnie nic nie boli, bo ją po pierwszym razie wzięły takie zakwasy że ledwo chodziła ja jakaś dziwna jestem he he jolka piękny twój plan a ocomichodzi dziękuję za uznanie
Przy astmie moje ograniczenia ruchu wyglądają w ten sposób
- Chcesz ćwiczyć na wfie?
- Nie.
- Proszę wypisać zwolnienie.
A dietkę skonsultowałam z lekarką i nic odkrywczego to nie wniosła oprócz mż i wr :P
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
Zakładki