-
Chciałabym Andiemu kupić na urodziny takie filiżanki do espresso...
Albo mam jeszcze jedną rzecz upatrzoną... taki filofax od konkretnej firmy i wiem, że by spadł z krzesła, gdyby udało mi się go dostać... tylko oczywiście ani w Polsce ani w Niemczech nie da się zamówić.. firma jest włoska a swoje sklepy mają poza Włochami we Francji, USA, Kanadzie, Japonii, Singapurze i Rosji Do tych z Rosji już pisałam nawet, bo sprzedają wysyłkowo wewnątrz kraju i myślałam że może mi przyślą ale olewają moje maile... chlip!
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
Fajne, a gdzie takie mozna dostać?
Czy ja dobrze zrozumiałam, że u Ciebie mozna sesje fotograficzne sobie zamawiać ?
Jak już schudnę i wyładnieję, to może mi też jakąś zrobisz, hihihihihi
-
No właśnie przekopuję internet żeby sprawdzić czy da się takie kupić w Polsce ale oczywiście mi się nie udało nic znaleźć... Ale zawsze mogę zamówić paczkę w Niemczech na adres Andiego, powiem że kupiłam sobie buty na ebayu albo coś innego zmyślę i będę miała z głowy transport
W ogóle próbowałam też znaleźć jakieś inne ładne filiżanki do espresso w jakimś polskim sklepie (właśnie najchętniej coś z zielenią - jakoś tak wyszło że kuchnia u A. ma dużo zielonego w sobie ) ale normalnie sam kicz.... jakieś wymodzone kształty, złocenia, kwiatuszki... a ja lubię piękno w prostocie no i bądź tu mądry!
Olinko, a zdjęcia to ja bym Ci z ogroooomną przyjemnością już teraz porobiła. Mi to nigdy nikt pozować nie chce, tylko dzieciaki udaje mi się namówić więc jak bym miała w końcu modelkę to bym skakała pod sam sufit z radości
Nawet zwierzątka mi nie chcą pozować - jakiś ptasior chciał mnie dziś zabić wzrokiem
Killer się znalazł!
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
Hehe, ale groźne ptaszysko a zdjęcia robisz fantastyczne
-
Ptaszysko groźne - pewnie zagrożone się poczuło
Hihihihi - ja i modelka - taka trochę korpulentna modelka Właśnie sobie uswiadomiłam, że ja nie mam prawie w ogóle zdjeć z ostatnich trzech lat, bo jestem zupełnie niefotogeniczna Mimo tego, że Asia (ta od zdjeć) zawsze mi wmawiała, że ona w to nie wierzy
Dlaczego takie fajne rzeczy jest tak trudno kupić ?
-
Olu, no to musimy sprawdzić czy jesteś fotogeniczna
Jak na moje oko jesteś - i masz bardzo ładne oczy!!!!!
Masz czas we wtorek?
Zapomniało mi się jakoś o dzisiejszym raporciku, a było:
- chudy twaróg z rzodkiewką, szczypiorkiem i ogórkiem, kromka chleba
- 3 małe sucharki z dżemem + cappucino
- nasi goreng
- pół szklanki mleka
- 30g grissini, 100ml lodów śmietankowych, 50g keksa
razem: 1162 kcal, B59g, T35g, W154g
Ruch: rower (1h15min.+spacer fotograficzny )
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
-
no i w końcu znalazłam to czego szukałam !!!
Chodzę sobie po różnych znajomych pamiętnikach i smęcę, że nie mogę się wziąć za siebie po świętach.
No i trafiłam tutaj. Chciałam napisać przypadkiem, ale to nie przypadek ! tu mój Anioł Stróż czuwa
Po prostu zobaczyłam Twoje zdjęcia przed i po i zdałam sobie sprawę jak wielkie efekty można osiągnąć jeśli chociaż troszkę się chce
Przy okazji sobie przypomniałam ile wysiłku mnie kosztowało zrzucenie moich zbędnych kilosków i szkoda byłoby to zaprzepaścić.
Wyglądasz rewelacyjnie ! naprawdę ! super foty takie porównanie. Szkoda, że ja sobie tak nie zrobiłam... Tak jak przed ciążą fotografowałam się chętnie, tak w czasie i ponad 2 lata po, unikałam aparatu jak ognia. No i teraz nie mam za bardzo skali porównawczej.... A szkoda.
Mam wielką ochotę być u Ciebie częstym gościem Czyli do zobaczenia jutro
-
Kochana moja !!
ja dolaczam sie do parokrotnie wyrazonej tu opinii ,zes piekna jest
a co do zaniedbania to nic prostszego -Misiek juz napisal a Caroll dodala to co najwazniejsze ,bo nawet drobiazgi moga duuuzo zmienic
i prosze zaczac pozytywnie myslec o sobie!!
Ja sie przylaczam do dyskusji o pozowaniu i modelinowaniu ja uwielbiam modelowac ale prawda taka ,ze najpiekniejsze zdjecia wychodza wtedy kiedy modelka czuje sie rozluzniona i ma dobry kontakt z fotografem -wtedy nie liczy sie czy wazy 100 kg czy 50 -wtedy jest magia i zdjecia wychodza cudowne Mam nawet na kompie takie zdjecia mojej kumpeli,ktora teraz jest w szkole fotograficznej a wtedy ta 'sesja" ze mna w roli glownej nam sie wydawala taaaaka boska teraz juz wiem ,ze z profesjonalizmem nie ma nic wspolnego ,ale magie zdjecia maja -przynajmniej dla mnie
-
Zapomnialam dodac sedno : chetnie bym Ci popozowala czyli modelki juz masz
-
To ma być kiler?? To jest jakas popierdołka
Heheh, ta mi się polskie filmy wspominają A mój ulubiony test jest z Chłopaki nie płaczą... 'Bunkrów to tutaj nie ma ale też jest zajebiście...'
Ale o czym ja w ogóle piszę, co??
Bo chciałam o tym, że ja to mam tak jak ty. To znaczy czuję się często taka niezadbana i mało kobieca. Bo na przykład malowac się maluję (jak nie zapomnę) ale np ręce mam rzebrzydłe. Nie dość że palce krótkie i krzywe to skórki nieładne, paznokcie połamane... lipa....
I co z tego, że zainwestowałam w krem do rąk porządny jak go używam średnio raz na miesiac jak sobie akurt przypomnę...
No ale nie smęcę już....
Słodkich snow :* :* :*:* :* :*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki