Strona 136 z 149 PierwszyPierwszy ... 36 86 126 134 135 136 137 138 146 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,351 do 1,360 z 1487

Wątek: Moj wlasny pamietnik z odchudzania

  1. #1351
    TUSSSIACZEK Guest

    Domyślnie

    Wroteczko,ciesze sie bardzo ze weszlas w stare spodenki dzinsowe. Centymetry spadaja. .

  2. #1352
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    Heheh, no proszę, tak Wrotkfa sprawdzam czy widać kosci i tak jak Kasia Cz. śmieję sie do monitora, jak czytam dzienniczek wrotkfi jaka z nas wspólnota

    Pieknie Ci poszło a właśnie truskawki -nie dość, ze takie pyszne, to tak zapychaja i to zdrowo faaaajnie jest, prawda?

    Miłego dnia

  3. #1353
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie




    Miłego dnia Truskawkowa Weronko :P :P :P :P :P

  4. #1354
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Kochane
    ja tez sie usmiecham jak czytam wasze posty
    Piekny sloneczny dzien sie zaczal ,moze dzis nie bedzie padac??
    Mam pare rzeczy do zalatwienia na miescie,wiec zaraz zrobie tiuning (jak to Kasia mawia) i zmykam Musze kupic bilet miesieczny, wymienic kolczyka,wydrukowac CV, moze skocze do galerii poroznosic wspomniane CV -tak tak bede szukac pracy ale tylko w klimatyzowanym sklepie w galerii -bez klimy odpada
    Ciekawa jestem czy zgadniecie co jadlam na sniadanie?? :P
    TAK TAK TAK to byly truskawki hahaha
    Zycze wam milego dnia i zamelduje sie pozniej

  5. #1355
    antestor jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2006
    Posty
    47

    Domyślnie

    Ale się tu działo przez tą jedną dobę... musiałam ze 3 strony nadrobić
    Hehe, wiem, co czujesz wchodząc w stare spodnie - ja miałam takie ukochane dżinsy, jak trochę schudłam, to byłam przeszczęśliwa, że w nie weszłam, a teraz są za duże Czego i Tobie życzę
    Nie będzie padać, kurczę i koniec, wczoraj wyczerpało limit A wieczorem jadę na rower, więc spadówa, deszczyku!
    Też uważam, że SB w takim okresie to samobójstwo Ja już się boję, że się truskawki kończą, więc codziennie pędzę sobie kupić z myślą, że to może już ostatnie
    A kości... hehe, fajnie, jak się pokazują, gorzej, jak zaczynają przeszkadzać - jak śpię na brzuchu, to mnie tak strasznie bolą, że muszę sobie wymyślać nieludzkie pozycje, żeby to wytrzymać... nie, żebym się chwaliła, ja mam taką budowę, że te kostki to mi szybko widać, ale potrafią wkurzyć
    Całus!

  6. #1356
    tibby jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to powodzenia życzę! ach, te truskaweczki.
    ja sobie na lunch zafunduję pyszne, zielone jabłuszko ;D mniam!

  7. #1357
    Awatar carolll
    carolll jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,944

    Domyślnie

    czeœć Weronko
    pięknie z tymi spodenkami
    ja kocham sie mieœcić w "stare" ciuszki
    to bardzo bardzo motywujšce
    pozdrawiam i gratuluję
    c.

  8. #1358
    tibby jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-06-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie ma to jak stare, dobre spodnie. mnie też to zawsze motywuje.

  9. #1359
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ha! Dziewczynki dzis jest moj szczeliwy dzien (nie chce zapeszac,ale wlasnie na to wyglada)
    No to zaczynam opowiesc: plan byl taki ,ze pojade po bilet miesieczny ,a po drodze wydrukuje sobie w kafejce moje CV ,bo w domu brzydko wychodzilo na mojej drukarce. Mialam wyslac sobie na maila a w kafejce sciagnac ze skrzynki i wydrukowac
    I jak juz bylam w miescie to sie zorientowalam ,ze zapomnialam wyslac sobie na skrzynke ,no ,ale poszlam ,bo przypomnialo mi sie ,ze moze moj Krzys na moje CV na mailu ,wiec weszlam do kafejki ,na skrzynke i wtedy mnie olsnilo ,ze niedawno wysylalam CV do jakiegos biura podrozy ,wiec powinno byc w wyslanych
    No i bylo ,wiec bez problemu wydrukowalam i pojechalam do galerii.
    Stwierdzilam ,ze najpierw rozniose w sklepach ,ktore najbardziej lubie ,wiec poszlam do Zary, Bennetona i chcialam isc do Stradivariusa ,ale jak weszlam to mieli jakis problem z kasa ,wiec poszlam dalej i wrocilam za 10 min ,i pytam czy moge zostawic CV ,a dziewczyna mowi ,ze jasne ,i czy moze od razu przegladnac
    Zaczelysmy gadac ,sympatycznie i nagle ona mowi : wiesz podobasz mi sie opowiedz cos o sobie no wiec zaczelam nawijac blablabla a ona mowi ,ze czuje ,ze to jest to ,ze jej intuicja jej podpowiada ,ze sie nadaje i ,ze nie chce tracic czasu na dni probne ,tylko od razu da mi papiery ,skierowanie na badania i przyjmie mnie na 1/2 etatu hahahha umarlam
    DZIEWCZYNY WYGLADA NA TO ,ZE BEDE MIEC PRACE
    jutro jade na badania i prawdopodobnie od 1 lipca zaczynam
    bardzo sie ciesze ,zawsze to jakas wlasna kasa i stala praca ,poza tym bardzo lubie ciuchy z tego sklepu a po jakims czasie bedzie pewnie znizka hehhee
    Jedzenie spoko ,bo z emocji nie bylam glodna

  10. #1360
    Awatar Meeeg85
    Meeeg85 jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    23-08-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    12,657

    Domyślnie

    super ciesze sie razem z Tobą

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •