Strona 37 z 149 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 87 137 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 361 do 370 z 1487

Wątek: Moj wlasny pamietnik z odchudzania

  1. #361
    flex007 Guest

    Domyślnie

    pozdrawiam piatkowo :0

    miłej nocki

  2. #362
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzien sie konczy czas napisac jak minal. Wiec moge powiedziec glosno i wyrazne ,ze minal bezgrzesznie!!)))))
    Bylismy z K. w kinie wypilam kawke i cola light oczywiscie jak zwykle pol seansu chcialo mi sie siku ,ale nic to bylismy na "300" sredni:/
    Ciesze sie ,ze tak mi dobrze idzie ale tu uklon w wasza strone,bo to dzieki wam
    dobranoc i pozdrawiam

  3. #363
    klajdusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja też była w kinie, ja też byłam na 300...
    A różnice? Ja jestem filmem oczarowana i nie byłam grzeczna dietkowo

    Miłego dnia Wroteczko :*

  4. #364
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Klajdusiu mnie w filmie podobala sie jedna rzecz mianowicie kaloryfery na brzuszkach spartan hehe a ogolnie to nie moj typ kina ,wiec moze dlatego nie bylam zachwycona...
    A dzisiaj bylam w szkole nad tym co zjem myslalam juz wczoraj,wiec wygladalo to tak:
    sniadanie: serek figura z 2 lyz dzemu i 2 lyzkami platkow kukurydzianych
    w szkole: 4 kromeczki wasy lekkiej,1 ryzowa, activia, jablko, soczek bobovita
    obiad(ktory zaraz skonsumuje); makaron z sosem pomidorowym
    a pozniej jakies owocki pewnie

    Jestem niedospana ,bo wstalam o 5.30 ,bo dzisiaj szkola ale spoko bylo ,wiec ok
    ide popatrzec jak tam u forumowiczek

  5. #365
    klajdusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja lubię takie filmy Ale masz rację ja też na kaloryferkach skupiałam się z ogromnym zaangażowaniem
    Może powinnaś się dzisiaj wczesniej położyć, żeby jutro być wypoczęta i rześka
    A jak tam Weiderek? Ja dopiero się za niego wezmę

    Miłego wieczorku Wroteczko

  6. #366
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    heh Klajdusiu...no coz...czas sie przyznac...weiderek narazie polegl na polu bitwy,robie brzuszki ,moze poczeka na lepsze czasy a te kaloryferki byly naprawde ...hmm...smakowite?? <lol>

    wlasnie zjadlam moj makaraon pyszny byl ,a jak go jadlam to sobie pomyslalam ,ze kiedys jadlam 5 razy tyle jeszcze z miechem i serkiem posypane i kurcze bardzo sie ciesze ,ze teraz czuje sie najedzona po takiej kiedys powiedzialabym mizernej porcji...jest dobrze. dzisiaj ukazala mi sie znow na wadze nowa liczba ,ale ze zmiana poczekam do jutra,zeby juz w pelni sie ustabilizowala.Tak mi dobrze ,kiedy jestem na diecie ,chociaz to wcale czasem nie jest proste ,ale czuje ,ze w koncu panuje nad tym co jem ,ile jem i jem dobrze a przynajmniej lepiej niz kiedys. I powiem szczerze ,ze za bardzo nie tesknie za fast foodami ,no moze czasem ,ale daje rade...
    zmotywowana bardzo pozytywnie

  7. #367
    klajdusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Eh... u mnie ostatnio nie najlepiej. Dieta ma kryzys, waga się obrazila, a ja nie moge się za siebie zabrać. Cały dzień jest super a wieczorami wymiękam...
    Eh... mam nadzieję, ze uda mi się pobierać!

  8. #368
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj bedzie lepiej ,wiesz ,ze czasem bywaja gorsze chwile ,ale nie mozna sie poddawac ,wiec szybko bierz sie za siebie juz jest pieknie i oby tak dalej ,nie damy sie slabosciom)

  9. #369
    wrotkfa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    no dobra to musze jeszcze dopisac ,ze zjadlam pyszna buleczke z razowej maki z polowka jablka w srodku-mama upiekla -pyszne !! ale pochodzilam tez 170 kcal na stepperze ,wiec chyba sobie wybacze ,poza tym ...weekend

  10. #370
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Moje chłopaki wybierają się na "300" w środę, a ja się zastanawiam, czy warto z nimi iść na ten film
    Szczerze mówiąc, to wolałabym zostać w domu i poćwiczyć, wtedy czuję, że robię dla siebie coś naprawdę pożytecznego
    Hehe, ja już troszkę nienormalna jestem



Strona 37 z 149 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 87 137 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •