Śliczne te witrażyki!
Śliczne te witrażyki!
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
Dziękuję dziewczyny
Trochę jestem zmartwiona Tak jak pisałam wcześniej zaczełam ćwiczyć dziś na chodziarzu i co sie stało P niespełna 15 minutach musiałam przestac ponieważ zaczeł mnie boleć serducho. Kucze już ostatnio pobolewało mnie trochę ale dawałam radę. Nie wiem co się dzieje.
Spróbuje jeszcze wieczorkiem poćwiczyć. W szkole nie ćwiczyłam na WF własnie z powodu serducha i przez 3 lata byłam z niego zwolniona Wrrrr co ja pocznę teraz bez ćwiczeń oby mi przeszło...
Wklejam dalsze fotki
Sesja z chłopcami i od razu widać moje nowe włoski
Spacerek sobotni
Luncia, nierozsądnie byłoby, gdybyś ćwiczyła bez konsultacji z lekarzem!!!
Dziewczyno, przecież ćwiczenia aerobowe powodują, że krew szybciej krąży, serce szybciej bije, wzrasta puls.....
Skoro już po 15 minutach zaczęłaś odczuwać taki dyskomfort, to ja bym biegusiem do lekarza na badania się udała......
Zdjęcia śliczne i bardzo ładne włoski!!!
O dzieciaczkach nie wspomnę, jakie słodkie a Ty, to jak skóra z mamy zdjęta :P
Luncia, te witrazyki są piękne spoko możesz sprzedawać... wysyłkowo
ja bym taki kwiatek kupiła, albo motyla, albo....ważkę
co do dietki, to troszkę zwiększyłam, jem 1050-1100, bo jadłam 900 a nie 1000 i nie chce dodawac za dużo
Zaraz wrzuce u siebie pare fotek z imprezy, a potem koraliki, ale wieczorkiem, bo maż zabrał aparat do pracy
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
oj dziękuję Wam dziękuję za komplementy. Aż się zarumieniłam i ucieszyłam
Kasiu ja wiem, że powinnam iść do lekarza ale brak czasu buuu. Mi ciężko do sklepu wyjść samej bo mąż ciagle w pracy a do lekarza i czekać w przychodni jeszcze ciężej. Ale jak będę za 2 tyg. z Dominikiem na szczepieniu to pogadam z doktórką moją. Hm nikt mi jeszcze nie powiedział, ze jestem do mamy podobna, zawsze to mówili o Wioli mamie Roksanki. No ale wkońcu jesteśmy rodzeństwo hihihi Nieraz nas pomylili ale z najstarszą siostrą.
Waszko czekam na fotki z niecierpliwością. Jeśli chodzi o wysyłkę i robienie na sprzedaż witraży to po pierwsze musiałabym sobie kupić drukarkę by drukować szablony i troche farbek dokupić hihi. A waszki musiałabym poszukać hihii zrobić witrazyk byłabys moja pierwszą klientką hihi.Jeśli chodzi o dietkę to pomału stopniowo dodawaj to nie będzie jojo. Tylko nie za dużo od razu bo waga podskoczy.
DZIEWCZYNY RATUJCIE JA DZIS MAM DUŻY APETYT CIAGLE BYM JADŁA I KUSI MNIE NA SŁODKIE TROCHE JUZ ZJADŁAM DZIŚ BUUUUUUUUUUUUUUUUU. jUŻ MAM 1000KCAL A GDZIE JESZCZE DO WIECZORA . PŁAKAĆ MI SIĘ CHCE
Znalazłaś wsparcie...? Zajrzałam dopiero teraz i nie wiem, czy mam szansę jeszcze się na coś przydać...
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
Kasia ma racje - najlepiej pogadac z lekarzem, zrobic badania, moze probe wysilkowa? Powiedza Ci, jak mozesz cwiczyc, co jest bezpieczne. Zdrowia nie warto ryzykowac. Co do slodkiego - mam nadzieje, ze nie podjadalas juz wiecej. A odrobina to jeszcze nie tragedia.
Sliczna masz rodzinke
Dokładnie, idż koniecznie do lekarza ( i kto to mówi..... | )
Jak wczoraj zakończyłaś dzień, wygrałas z pokusą??
Powiesiłam do obejrzenia trochę robótek koralikowych
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki