-
KOCHANE NIE MYSLCIE ZE WAS OPUSCILAM. JESTEM, ALE TYLKO DUCHOWO
DZIS ZNOWU JADE WIEC DOPIERO WSZYSTKO SIE UNORMUJE OD PONIEDZIALKU I NADROBIE ZALGLOSCI.
JUZ MAM WARKOCZYKI NA GLOWCE, POTEM WSTAWIE ZDJECIE :P :P
CO JESZCZE, A Z CWICZENIAMI NIC NIE MAM KIEDY NO I JESZCZEME MAMY GOSCIA, WIEC NIE MAM NAWET GDZIE CWICZYC. ALE NADROBIE TO W PRZYSZLYM TYGODNIU. WAGA STOI CIEGLE, ALE SIE NIE DZIWIE, NIE CWICZE WIEC NIC NIE UBYWA.
POZDRAWIAM WAS I DZIEKI ZA ODWIEDZINKI
BUZIAKI
-
WPADAM JESZCZE NA CHWILKE. SIEDZE W PRACY I STRASZNIE MI SIE NUDZI.. NIC SIE NIE DZIEJE, DUZO FIRM MA WOLNE A NASZA NIE ... TRUDNO. ALE POCIESZAM SIE BO JUZ ZA 2,5 H UCIEKAM :P :P
JESZCZE PRZEZ WEEKDEND POLENIU****E, A OD NASTEPNEGO TYGODNIA ZNOW OSTRO DO CWICZEN I DIETKI.
NIECH KTOS MNIE ZMOTYWUJE .... PROSZE!!!
-
Witaj kochana To leniu**** ale dietkuj A od poniedziałku marsz do ćwiczeń Już ja Cię tu przypilnuję Moja waga ruszyła więc Twoja też musi Pamiętaj o szortach w Bielawie :P :P :P Pozdrawiam serdecznie
-
CZEść SKARBECZKU , MNIE TEZ DOPADł LENIUCH
NIE WIEM CO SIE DZIEJE ................................ CHYBA ZA DUżO SłONECZKA HI HI HI
NAJLEPSZY SPOSóB ........TO PRZEJść SIE NA IMPREZKE GDZIE JEST DUUUżO LASEK , OD RAZU DOSTANE MOTYWACJII
-
buziaczek na udana sloenczna sobote;*
-
Poleniuchowac czasem dobra rzecz Odpoczynek od ćwiczeń - popieram, ale bez zbytnich szalństw kulinarnych - bo to z reguły powoduje poczucie winy i inne nieprzyjemne historie w naszych głowach
A od poniedziałku juz Cię przypilnuję Szcególnie w kwestii ćwiczonek
-
ja też mam dużo do nadrobienia,więc zacznę razem z Tobą
-
Myszeczko,pozdrawiam cieplo.
Jestem ciekawa jak wygladasz w warkoczykach.
Czekamy na zdjecie.
Pozdrawiam.
Tusiaczek.
-
JUZ JESTEM I OD DZIS ZACZYNAM POWROT DO DIETKI I CWICZEN. PRZEZ TEN DLUGI WEEKEND JEDYNY MOJ RUCH TO SPACERY NAWET PO 6 GODZIN DZIENNIE WIEC NIE BYLO CHYBA ZLE, ALE ZA TO ZAJADALAM SIE PLACKAMI, PRZESADZIALAM TROCHE Z NIMI.
DZIS LECE NA AERO I MUSZE ODROBIC ZAJECIA Z TAMTEGO TYGODNIA.
ALE MI STRASZNIE GLUPIO TERAZ, ALE TRUDNO NIE BEDE SIE UZALAC. DOSZLAM DO WZNIOSKU ZE TEN KRYZYS KIEDYS MUSIAL NADEJSC. NO COZ TRUDNO....
***************************************
TUSSSIACZEK--> DZIEKI ZA WIZYTE. DZIS WKLEJE ZDJECIE.
sycia--> NO TO MOZEMY RAZEM ZACZAC POWROT DO DIETKI.
Aga170--> MASZ CALKOWITA RACJE CO TO POCZUCIA WINY...TAK MI GLUPIO TERAZ.....
grubasek1992--> ROWNIEZ CALUJE :P
KUNEKA-->DZIEKI ZA WIZYTE I SLOWA OTUCHY I MOTYWATOR
qqłka-->NO WIDZE ZE ZARAZ MNIE PRZEGONISZ WIEC NIE MA TO TAMTO, OD DZIS OSTRO WRACAM DO CWICZEN I DZIETKI.
***************************************
-
myszko,no własnie ja też aż tak bardzo się nie obijałam, ale jednak ten mój ruch,to nie było to, dlatego jak najbardziej wracamy do dietki!!!
A 6godzinne spacery pewnie nie pozwoliły,by placki posżły Ci w biodraWięc luz.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki