-
'...sera faktycznie bylo sporo, cale 170 g...'
To my mamy zupełnie inne pojęcie, jeśli chodzi o duże ilości. Mi nie przyszłoby do głowy mówić, że to dużo.
Miłego weekendu, Anise.
-
Cysorz to ma klawe życie
Ta to się tylko po knajpach szlaja. Randki, zakupy, kolacyjki, kino...Jednak prawda, że w tej hameryce to się ludzie nudzą.
-
Milego weekendu Ja tam mam teorie, ze wino i ser wspomaga odchudzanie.
-
Cysorz to moze i zycie klawe ma, a nasz piatkowy wieczor skonczyl sie na zakupach rur, kolanek do rynien (czy jak to sie zwie) i tego typu rzeczy. W sukience nie wystapilam, kina samochodowego tez nie bylo i tylko chinszczyzna i polski film "Wesele", do ktorego ogladania zaczynam sie juz zmuszac.
Dziewczyny, nie mam sily teraz juz na pisanie. Odezwe sie kiedys jutro.
Tylko jeszcze moje dzisiejsze zarelko.
9:30 - Brzoskwinia
10:00 - Jajecznica
13:00 - Makaron z mung z sosem pomidorowym i z parmezanem
15:00 - Gruszka
Wieczorem - Spring roll (niestety smazony), krewetki w kapuscie, brokuly, wiecej krewetek i troche kurczaka
Nie powinnam tak pozno jadac. Bede musiala powalczyc z tym przez nastepne dni.
-
Ooo, a co to się porobiło? Mam nadzieję, że nie jakieś techniczno-budowlane trzęsienie ziemi. To tym bardziej udanej soboty, Anise.
-
ZAzdroszcze tak pieknej i slonecznej pogody....W Plocku co prawda slonecznie,ale dosc chlodno. Mam jednak nadzieje ze we wrzesniu bedzie cieplo....
Mam nadzieje ze zdazycie sie uporac z pracami na zewnatrz....Z pewnoscia zatrudniona ekipa Wam w tym pomorze.
Poki co zycze udanego wekendu.
Trzymaj sie cieplo Anisku.
-
Bo my ciagle na budowie. Tydzien temu przeszkodzil nam 'meteoryt' opozniajac prace.
Mysle o Was.
-
Witaj Anise,
Widze, ze jakos sie trzymasz; co prawda, nie wiem, na czym polega ten Montignac, ale jak na nim chudniesz, to super.
Ja bym nie umiala tak, ze cos wolno, a czegos nie. Wystarczy, ze mi nie wolno:
- chleba, masla
-maki, smetany
- slodyczy
- smazonych rzeczy (kotlety)
-tlustych rzeczy
A ja to wszystko tak lubie...
No nic, milego week-endu ci zycze.
BORANKA
-
hej zlotko
a ja wcale nie zazdroszcze Ci pogody, u nas tez jest bosko! kocham zimne, rzeskie powietrze, slonce i mgly wcale nie potrzebuje upalow do pelni szczescia, za to chetnie pozycze swierszcza
-
Mam nadzieje, ze chociaz w niedziele odpoczniesz od rynien i innych cudow wiankow. Pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki