Witam w nowym, dietkowym dniu :D
Wersja do druku
Witam w nowym, dietkowym dniu :D
Endor
i jak dietkowanie?
Kuuurczę ale te wasze komentarze motywują...
dopiero 3 dzień dietki a mnie nie kusi na słodycze... chociaż wszyscy sie wokół mnie nimi zarzerają.... hahahaha :lol: ..... a ja jakoś się trzymam. Chociaż muszę się przyznać że wczoraj to ćwiczyłam tylko pół godzinki ale to wszystko przez trzymającą mnie już kilka dni zabójczą GRYPĘ :evil: . Ale codziennie bedę zwiększać czas ćwiczeń i kiedy grypa zniknie idziemy pobiegać, ale z tym jeszcze trochę muszę poczekać. :cry:
Jak narazie jestem po śniadanku owsianka byla pyszna mimo jej odstraszającego wyglądu i jest lekka..... wreszcie nie czuje sie jakbym miala kilo kartofli w żołądku..... :wink:
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój wątek i komentujących. Strasznie wam dziękuję :oops: :lol: :wink:
Na początku wlaśnie największe pokusy są, zanim sięczlowiek na dobre przestawi. Wbrew pozorom po dwóch tygodniach jest dużo, dużo łatwiej :lol:
I pól godzinki na pocątku diety :shock: SUPER :!: Ja jak na poczatku tyle poćwiczyłam, to padłam na nos :wink: :lol:
Świetnie ci idzie :!: Oby tak dalej :!: :lol: :lol: :lol:
Przepraszam WAS ale przeniopsłam się do Działu XXL 20 kg i więcej bo wydaje mi się że to lepsza kategoria dla mnie. Może do mnie nadal wpadać .