silna wola i motywacja a następnie zadowolenie i duma:):)
Hello!! mając 13 lat ważyłam 86 kg miałam kompleksy i płakałam po kątach!!wtedy powiedziałam sobie stop i zaczęłam biegać jadłam dużo warzyw (były to wakacje także wybór był ogromny)po wakacjach ważyłam z jakieś 11 kg mniej:):):):)wtedy diete przerwałam jednak na wadze nie przytyłam przez całe liceum troche się odchudzałam ale z amrnym skutkiem!!idąc na studia ważyłam 77kg przy wzroście 175cm za dużo!!Co najdziwniejsze wtedy poznałam mojego chłopaka:)Studia dały mi w koćs w sesji traciłam nawet po 3 kg !!na wakacjach po 2 roku zaczęłam ćwiczyc,póżniej w listopadzie wróciłam do diety schudłam wtedy 5 kg byłam taka szczęśliwa koleżanki na studiach się pytały jak to zrobiłam;D w sierpniu byłam we Włoszech tragedia tam mi poszło 6 kg ale nikomu nie życzę takiej pracy jaka ja wykonywałam w fabryce,było strasznie!!(nigdy tam już nie pojade!!)po przyjeżdzie ważyłam 60 kg!!jednak święta mało zajęć na studiach przytyłam:( teraz ważę 65 kg ale przyżekłam sobie,że schudne na 57!!Moim największym problemem są uda i nogi dlatego codziennie jeżdze po 10 km na rowerku i wykonuje lekką gimnastykę na wszystkie partie ciała po 40 min!! Do dzięła,wiem,że mam silną wolę i motywacje!!!
