Wątek: Dzienniczek Meeeg - małymi kroczkami do wielkiego sukcesu;)

Hej Meeguś. WIem że nie masz dostępu do netu teraz, ale posyłam ci promienny uśmiech, żebys sie nam rozchmurzyła Słoneczko.

Meg, życie bez neta i bez Ciebie to jakieś dziwne jest. Wiesz, że Ty jesteś moją motywacją? No dobrze, Miś najpierw, ale poźniej Ty i wiele innych osób, które tu piszą.

Potter znośny Śmieszny za to!Nie ma co.
I nie jesteś piątym kołem u wozu. Możesz mi wierzyć.

I nie przejmuj się byciem singlem. To nie takie złe. Nie musisz sobie przynajmniej kochana odmawiać podrywania przystojniaków.

Wczasów zazdroszczę. Też chcę.

Dobrze pamiętam, że to już dzisiaj miałaś wrócić?
Czekamy...!

Meguś, wracaj,potrzebuję motywacji!!!!

A ja Cie wczoraj widzialam! bylas na forum i nic nie napisalas no wiesz co

Czekam

Hej kochane! Wróciłam wczoraj, zgadza sie. Na forum weszłam w czasie, kiedy zajmowałam sie Marysia i MArysia nie spała, wiec nie miałam naprawde jak pisać, to tak zywe dziecko, że nie można jej spuścic z oka, wczoraj spadła porządnie z łózka, była obok mnie, nagle pobiegła i słyszę płacz - spadła z łózka i zaklinowała sie między łózkiem a scianą

Miałam napisac więcej, ale własnie moja siostra mi powiedziała, ze jedzie na zakupy, a ja potzrebuje stroju kąpielowego, wiec jade z nią, przyjade i napiszę więcj, obiecuje!!

Meeeguś, cieszę się, że wróciłaś.
U ciebie schował się tickerek, u mnie koniec z Weiderem. Znudziło mi się. Ta monotonia mnie dobiła. Robię sobie codziennie po 200 brzuchów. Jak zapomnę, to robię co drugi dzień. Chyba nie robię sobie wyrzutów.

Meguś, znam ten ból ja kiedyś dosłownie na chiwlę spusciłamz oka moją bratanicę i to wsytarczyło,żebym nagle zobaczyla ją dosłwonie CZARNą jak Murzyniątko,[łącznie z włosami,buzią,zębami...] całą w czarnej ziemi z duzego kwiata, do którego "przez przypadek" wpadła głową w dół, wcześniej "niewinnie skacząc sobie po fotelach":]

Fajnie,ze jesteś i jak wrócisz szybko pisz,jak tam samopoczucie

Witaj serdecznie.

Jak sie udaly zakupy??.Kupilas kostium kapielowy??.

Do wesela siostry jeszcze troche czasu....moze wez jako osobe towarzysszaca jakiegos swojego kolege....Napewno bedziesz sie milo bawic....Nie pisz ze bedziesz posmiewiskiem.Gluptasku!!.

Wczasy odchudzajace to bardzo dobra sprawa. Kilka lat temu bylam wlasnie na takich wczasach w Mielnie. Zdrowe jedzonko,cwiczenia, spotkania,imprezki.Milo bylo....


Pozdrawiam cieplo.

Hej Meguś! Jak tam Twoje samopoczucie? Przesyłam Ci gorące uśmiechy, choaciaż mam nadzieję, że Ty też już się uśmiechasz Wróc do nas Słonka, przynajmniej na troszkę...

Wiesz co, piszę do Ciebie jak do małego dziecka. Wybacz Tak już mam jak chcę być miła