Wątek: Dziennik diety finałowej - REAKTYWACJA :D

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!

CZESC ANIFFKO KOFFANA!!! WŁASNIE JESTEM NA ETAPIE DOKLADNEGO CZYTANIA TWOJEGO FASCYNUJACEGO WATKU. TROCHE TEGO JEST WIEC TEZ TROSZKE POTRWA ZANIM PRZEZ WSZYSTKO PRZEJDE
JUŻ NOWY ROCZEK WIEC WSTAWAĆ I PODZIWIAC (NO I CZEKAC JAK ZYCZENIA SYLWESTROWE SIE SPEŁNIĄ )

Witam Noworocznie
Pożyczyłam sobie trochę założeń z planu Twojego i Celebrianki - mam nadzieję, zenie macie mi tego za złe
Od jutra zaczynam
Buziaki
Ula

pozdrawiam kolorowo

cześc dziewczynki,co u was słychać
u mnie wszystko idzie w miare dobrze,może nie idealnie(wczoraj-1260 kcal,dzis około 1400),ale schudłam juz 1,5 kg to chyba przez tego sylwka,wytańczyłam sie a wszystkie czasy,jeszcze dzis ledwo chodze
dobra,lecę do książek,leniłam sie całe swięta a teraz musze to nadrobic
miłego wieczoru

Hej kochane!
Koniec rozpusty! Od dziś bierzemy sie ostro za dietkowanie. Mi trochę przybyło na wadze, ale warto było.
Mój dzisiejszy plan:
po przebudzeniu - woda
1 śniadanie - 2 kromki chleba ze sliwką + 2 plastry chudego białego sera+ herbatka regulavit + kilka oliwek
kawa bez cukru
herbata czerwona
2 śniadanie - jogobella light+ 2 łyżki otrębów żytnich, 2 tekturki z miodem, capppucino
herbatka czerwona
lunch - 2 kromi chleba ze śliwką z plasterkiem sera żółtego light i plasterkiem chudej wędliny (bez barszczu, bo mi się skończył)
obiad - jeszcze nie wiem, ale chyba sałatka z sera białego z jabłkiem
przegryzki - maslanka
Sporcik o 20 - rowerek!
Zmykam kochane, bo szefowa przyszła, buu... czas się wziąść do roboty
całuski
miłego dnia

Cmok dziewczątka!

Nio u mnie też troszkę przybyło, waga jest jednak bliżej 58kg niż 57kg, więc dla uczciwości wobec Was i samej siebie przesunęłam z powrotem wskaźnik wagi Więc zaczynam od 58kg - cel 50 kg. Nowy Rok to najlepszy czas na silne postanowienia i ich wypełnianie - więc do boju!

O dzisiaj odchudzanie zaczyna też mój Pawełek...

Acha, zapomniałabym o najwazniejszym

Dziewczynki, chciałam się Wam pochwalić, że kilka minut po północy w Sylwestra

MÓJ KOCHANY PAWEŁEK POPROSIŁ MNIE O RĘKĘ

Do ślubu jeszcze trochę (najwcześniej lato 2006), nio ale jestem bardzo bardzo szczęśliwa i nigdzie mi się nie spieszy. Nowy Rok zaczęliśmy pięknie, więc musi tak pozostać aż do końca!

Od dzisiaj będę nosić przy sobie mały kalendarzyk, w ktorym będę zapisywać wagę, wymiary, zjedzone kalorie i wszystkie inne cyferki związane z dietą W końcu muszę się pozbyć tego tłuszczyku raz na zawsze

Buziaki dziewczątka! Jeszcze raz życzę Wam wszystkieg dobrego w 2005 roku!

Witam Cie ... jestem u ciebie 1 raz ale widze ze tu panuje iscie sympatyczna atmosferka Chciclabym POGRATULOWAC ZARECZYN :* Pieknie zaczelas Nowy Rok Jeszcze raz Gratuluje i zycze powodzenia w dietce Ja od dzis znow na SB - zbijam kg do konca Mam nadzieje ze mi sie uda ...

GRATULUJĘ ZARĘCZYN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Buziaki

ula