-
CZESC, MAM NADZIEJE ZE BRZUSZEK JUZ CIE NIE BOLI. JA JUZ MAM TO ZA SOBA, ODKAD BIORE TABLETKI NIE MA PRZY @ ZADNYCH BOLI :)
TWOJ DZIEN ZAPOWIADA SIE BARDZO PRZYJEMNIE, O ILE BRZUSZEK NA TO POZWOLI.
A SUKIENECZKE TO MOZE POZYCZ OD JAKIEJS KOLEZANKI, ALBO IDZ W CZYMS INNYM, W SPDOENKACH LUB RYBACZKACH DO TEGO JAKIS FAJNY T-SHIRT I POWINNO BYC DOBRZE, CHYBA ZE TO JAKIES ABRDZIEJ ELEGANDZKIE URODZINY.
BUZKA :D
-
HEj Mycha, dzięki za rady. Niestety nie mam koleżanek w moim rozmiarze :( ,a urodziny właśnie takie "sztywniackie" - świętuje dziadek mojego narzeczonego więc trzeba porządnie wyglądać.
Brzuszek juz prawie nie boli, więc plany mogą wypalić. A nawiązując do pigułek, to ja podziękowałam, już wolę się raz wmiesiącu pomęczyć. To właśnie po pigułkach zrobiło się mnie dużo więcej, i od tamtej pory nie moge zwalczyć tych kilosków. Ale oczywiście każdy reaguje ianczej, więc mam nadzieję że Tobiewychodzi to na zdrowie.
Pozdrawiam gorąco.
-
kochana, a może wystarczy dokupić jakis modny najszyjnik, albo kolczylki,pasek-cokolwiek-do jakiejś starej sukienki, która jeszcze ładnie na Tobie leży,nie jest za duża ,a w połączeniu z jakimś ekstra dodatkeim moze zrobić oszałamiajace wrazenie?!
A wiesz,jak kupisz jakąś bizuterie czy pasek,to pochoidzisz w tym dłużej,nawet jak schudniesz tyle ile chcesz:-)
No i można na codzień założyć:-)
Przemyśl sprawę, czasem można dostać ładne korale w przystępnej cenie [u mnie w jednym sklepie nawet za 6 zł!] :)
A kiedyś koleżanka szykowała sie na jakaś tam zabawę,nie bardoz miała kiedy kupić sobie wystrzałową kreację i postanowiłyśmy coś wymyśleć,aby jkednak wyczarować jej super kiecke. Wziełyśmy więc bawełnianą [!!!] czarną sukienkę na ramiączkach,doszyłysmy na dole frendzelki, na wysokosci biustu błyszczące "wprasowane" diamenciki i za w sumie 25 zł zrobiła furore na przyjeciu,gdyż wygladała po prostu ślicznie:-)
Naprawdę czasem niewiele trzeba,by zrobić coś z niczego!!:-)
-
Mam nadzieję, że brzuch już nie boli :!: I, że jednak sukienke jakąś w szafie wygrzebałaś - rozumiem zarówno problemy finansowe :roll: jak i niechęć do kupowania ciuchów, które za chwilę będą za duże :wink: :lol:
Miłego weekendu życzę :D
-
gryjtko i co wymyśliłaś ze swoim strojem?!:>
Pochwal się nam koniecznie:)
-
Hej Gryjta :!: Tez mam nadzieje, ze wymyśliłas cos ze strojem, szkoda kupowac cos, co nie bardzo sie podoba, i czego potem nie bedzie sie nosic :wink: bo przecież juz coraz blizej do rozmiaru 38, prawda? :D
Mam nadzieje, ze zdolegliowści związane z @ juz mineły i czujesz się lepiej :) czekam, co napiszesz w poniedziałek, pozdrawiam :)
-
Dzień dobry wszystkim.
CHciałam sie Wam pochwalić, że wytrwale ćwiczyłam weidera codziennie rano, dziś nawet wstałam o 5.15 :shock: w sobotę nawet zrobiłam 2 razy - rano i wieczorem - z nudów. Mój ukochany poszedł na 18.00 do pracy więc miałam cały wieczór dla siebie. Wprawdzie do dłuższych ćwiczeń poza weiderem nie udało mi się zmusić, ale zrobiłam sobie mini slon kosmetyczny, i było bardzo przyjemnie :)
oprócz tego przez pół dnia szorowałam moje autko, a nieźle grzało więc trochę też wypociłam.
Wczoraj nie ćwiczyłam już wieczorem, bo po urodzinkach mi się nie chciało. Limit urodzinowy nie przekroczył 1600 kcal, ale ja poprostu uwielbiam cateringowe jedzenie :P i podziwiam siebie za rozsądne wybieraniedań: sałatka z warzyw z sosem winegret zamiast sałątki z selera z orzechami i majonezem..., dufinki zamiast frytek... jedna roladka drobiowa ze szpinakiem i serem zamiast wołowiny..., woda mineralna zamiat s łodkich soków..., i zero alkoholu, tzn tylko szampan na toast - he he, dobrze czasem jest być kierowcą, przynajmniej jest na co zwalić, że się nie chce pić alkoholu i nikt ci nie wciska na chama :P
Byłoby ok, gdyby nie kawałek tortu, naktóry nie miałam ochoty, a który wcisneli mi na talerz :evil: No trudno, dziadkom się nie odmawai...,
Dziś już grzecznie wracam do dietki
:arrow: owsianka 230 kcal
:arrow: grahamka z polędwica z indyka 165 kcal
:arrow: kiwi 40 kcal
:arrow: kluski z masełkiemi cukrem :oops: 540 kcal, ale wliczone w limit :wink:
:arrow: 2 kromalki wazy z almette i zieleniną 115 kcal
Razem 1090 kcal.
Syciu, Agnieszko, Meegi... jeśli chodzi o mój strój to nic ciekawego nie wymyśliłam. Wczoraj było tak gorąco i parno że w grę wchodziłą tylko sukienka na ramiączkach. Wybrałam więc zeszłoroczną kreację w kolorze słonecznego piasku z apikacją z cekinów na biuście, dołożyłam naszyjnik kupiony niedawno na allegro za 3 zł, i paującoa do naszyjnika bransoletkę, która doatłam od ukochanego nadzień kobiet, a nie miałąm jeszcze zbyt wielu okazji by się nia pochwalić. Włoski spięłam w wymyslny koczek żeby mnie zabardzo nie grzały po pleckach. Ogólnie rzecz biorąc nie było najgorzej chyba.
Czeriwc to będzie dl amnie ciężki miesiąc pod względem trzymania diety :D wczoraj zostałam oficjalnie zaproszona na mega urodziny - 50. mojego przyszłego teścia, i 18. mojej przyszłej bratowej. Na szczęście, akurat w ten weekend mam zjazd na uczelni, więc ominie mnie obiad, i ciasto i zostanie tylko kolacja do zjedzenia :) Dobre pocieszenie.
Dziś ostatnie kosmetyczne poprawki w samochodzie i jeszeimy je wycenić. mam nadziję zesostanę jakąś przyzwoitą kaskę za tego mojego trupa :) zobaczymy.
Mamteżnadzieję że załatwimy to szybko i że zdąże jeszcze dzis poćwiczyć.
Pozdrawiam gorąco.
-
HEJCIA, WIDZE ZE SOBIE SWIETNIE PORADZIALS NA URODZINACH. OBY TAK DALEJ. POZDRAWIAM I MILEGO POCZATKU TYGODNIA :D :D
-
Gryjta, super :D ciesze się, ze Weiderkujesz, mam nadzieje, ze uda Ci sie zrobić całość :) podziwiam, ze ćwiczysz o tak wczesnej porze :shock: :shock: :shock:
Kreacja, która opisałas, wydaję sie byc bardzo ładna :D a moze masz fotke i tu wrzucisz? :wink:
Heh, czeriwec i wakacje są ciezkie do trzymania diety, u ciebie imprezy, u mnie też zapowiada sie , że będzie wiele razy grillowanie w weekend, wypady na lody itp :roll: ojjj, prawdziwy sprawdzian nas czeka, ale damy rade co? :wink:
-
Widze ze czerwiec zapowiada sie pod wzgledem imprezek. Trzymaj sie dzielnie,zeby chudnac dalej. Bardzo ladnie Ci idzie...
Jak Ci poszlo z autem??. Trzymam kciouki za duza kwote.Wkoncu tyle sie napracowalas przy myciu autka.
Buzka.
Tusiaczek.