no wreszcie jestes :D
mam nadzieje ze juz ci przeszla wscieklosc z powodu autka.. :? ..tez bym sie wkurzyla!
dobrego humorku! :* a weekendem sie nie przejmuj, wazne jest ze sie wybawilas na imprezach ,a z kaloriami nie bylo az tak tragicznie ;)
Wersja do druku
no wreszcie jestes :D
mam nadzieje ze juz ci przeszla wscieklosc z powodu autka.. :? ..tez bym sie wkurzyla!
dobrego humorku! :* a weekendem sie nie przejmuj, wazne jest ze sie wybawilas na imprezach ,a z kaloriami nie bylo az tak tragicznie ;)
Wtorek... zimny, pochmurny, wietrzny i mokry. Wtorku też nie lubię...
Pogoda jak pod psem, nic mi się nie chce, mam handrę.
Wczoraj zmiesciłam się w limicie 1100 chociaż na koalcję była własnoręcznie zrobiona pizza. Mniam mnniam, była pyszna :) :oops:
Dziś powinno być tez nieźle. Choć znowu nie wiem co będzie na główny posiłek - obiad. Pożyjemy - zobaczymy. WCZORAJ NP> BYŁ BARSZCZYK Z TOREBKI BO TAK MNIE BRZUCH ROZBOLAŁ ŻE NIC INNEGO NIE BYŁAM W STANIE NA SZYBKO PRZYGOTOWAĆ
Dzisiejsze żarło niezbyt imponujące z rana bo praktycznie w biegu - trochę za późno wstałam dziś rano:
:arrow: actimel
:arrow: jogurt naturalny
:arrow: kawa z mlekiem
:arrow: trochę krakersów
:arrow: danio waniliowe + 3 kromki chrupkiego pieczywa
:arrow: :?: :?: :?:
:arrow: maca z almette +pomidor +plaster szynki
bez obadujest 686 kcal. Będzie dobrze :)
Nie mam siły żeby napisac coś więcej, poza tym u mnie nic ciekawego się nie wydarzyło od wczoraj. No może poza tym ze w autobusie w którym wczoraj jechałam wybuchł pożar :D
Na szczęście nikomu nic się nie stało, tylkosię trochę dymu nawdychałam i byłam trochę osmalona, ale nawet zdążyłamdo pracy. Będę miała co wspominać :)
Koko - złość mi juz przeszła. Co tam jedna rysa więcej czy mniej :D A z kaloriami to u mnie rpzeważnie w weekend jest nie do końca dietkowo, bo waidomo że w soboty są imprezy a w niedizele pyszne obaidki :D choć i tak się ograniczam ale przeciez nie samą dietą żyje człowiek. Prawda.
Pozdrawiam.
zjadłaś pizze i zmieściłaś sie w limicie !? To nieźle sobie organizujesz jedzonko!!! BRAWO! Własnie takj jest fajnie- niby jesteś na diecie, ale mozna sobie pozwolic raz na jakiś czas na coś niby niedozwolonego a i tak chudniesz:)
No i brawo za 4+:)
Tak trzymaj
Heja!
We wrocku tez dzien sie zaczal brzydko, ale juz slonko wychodzi i raczej bedzie cieplo jak bede wychdozic w pracy. A ja glupia sie ubralam cieplo, zapomniama ze to juz wakacje :wink: :wink:
Swietnie Ci idzie z dietka bardzo ladnie jesz. Ja ostatnio sie nie kontroluje. Prosze mnie okrzyczesc i dac kopniaka, moze sie opamietam.
Buzka :D :D
haha pozar w autobusie...czy ty masz chociaz jeden dzien bez jakis przygod motoryzacyjnych? :D :D
Pożar w autobusie? :shock: :shock: jak to sie stało?
też bym sie wkurzyła z tym autem, ci robotnicy to w ogóle nie myślą :roll:
Gratuluję 4.5! I ide się schowac :oops:
Wpadam tylko na chwilkę.
Wczoraj było nieźle dietkowo - 1050 kcal - można powiedziec że prawie wzorowo :D
Dziś mam już 500 na konice - na obiad i kolację zostało 500 więc dam rade chyba. Nie wiem jeszcze co będę jadła bo po pracy od razu wyjeżdżam do Katowic - kino i takie tam bzdury... sama dokładnie nie wiem co.
Meeg z tym pożarem to sama nie iwem jak to się stało. To był moment kiedy zrobiło się pełno dymu i śmierdziało jak nie wiem... A kierowca tylko dodał łamiącym się głosem: "szybko, uciekajcie stąd!!" ze zdenerwowania zapomniał nam drzwi otworzyć, dopiero jak sam chciał wysiąść to zajarzył :) śmiesznie było
Koko - dziś niestety nie miałam żadnych przygód motoryzacyjnych, ale te z kilku poprzednich dni wystarczą mi na bardzo długo...
Mysza OPAMIęTAJ SIę!!!! - to był ochrzan na życzenie, a tak powaznie to weź się w garść, pamiętaj że chcemy być piękne na lato :D
Syciu pizza była taka domowa i nie było w niej zbyt wielu składników (kukurydza, szynka, ser sos pomidorowy) zjadłam mały kawałek i policzyłam za niego 400 kcal może i miał trochę wiecej, ale poco się dołować. Myślę że 400 to odpowiedznia wartość i tej wersji będę się trzymać. :)
Pozdrawiam gorąco choć na dworze bardzo zimno.
Piękną mamy jesień tego lata :( szkoda gadać.
Buźka.
Acha na prośbę Kasi Cz. zmieniłam sygnaturkę. tylko niech mi jeszcze ktoś powie jak mam zmienić ten cholerny link do mojego pamiętniczka ... żeby wyświetlało się to co ja bym chciała a nie cały adres stronki :(
Kto mnie oświeci??
w kinie kup sobie cole light zeby bylo kinowo :D i zero pocornu oczywiscie ;)
co do tego linka to ci nie pomoge bo sama nie potrafie :D