buziak na mile sobotnie popoludnie;*
Wersja do druku
buziak na mile sobotnie popoludnie;*
Asiu, moje zdanie też znasz, ja wszelkaie wzloty i upadki opisuję na jednej stronce, nikt nie jest idealny, ale - jeśli dla ciebie nowy wątek bedzie nową motywacją i uważasz, ze Ci pomoże, to czekam na info, gdzie się teraz ulokowałaś :wink: buziaki!
Witajcie dziewczyny!
Otóz macie racje! Po co nowy watek :wink:
Dzis dzien pierwszy diety choc bardziej on wyglada pod znakiem oczyszczania :wink: czyli na sniadanie zupa pomidorowa, na obiad zupa jarzynowa no i owoce zaqjadam czyli czeresnie i kilka truskawek zjadłam :wink: no i wode popijam bo bez niej ani rusz :wink:
kurcze jak stresuje sie ta sesja, sama nie wiem za co mam sie zabrac... :roll: no ale coz pokolei trzeba wszystko zdac...choc nie wierze ze we wrzesniu nie bede miala poprawki haha :lol: :wink:
Dzis wskocze na rowereq :wink: :lol:
jeszcze jestem rozgoryczona wypłata 8) zawsze czlowiek dostawal wiecej a tu taki dołek finansowy ...no nic mam nadzieje ze brat pozyczy mi w koncu obiecał :D
wiec ciuchow zadnych sobie nie kupie haha ...musze przycisnac ostro pasa...ale i dobrze bo po co kupowac nowe rzeczy jak i tak wasz dziubeq schudnie!:D
Buziaczki
ide was poodwiedzac:*
Czesc lobuzie :D Dobrze, ze zostalas przy tym watku.
Widze, ze po wyjezdzie ukochanego ostro sie wzielas za diete.
Uwaga uwaga Amalinka powraca!!!!!!! :D
Nie daj sie sesji, trzymaj fason :D Ja wiem ze wszytsko Ci sie uda i pozaliczac i schudnac bo ja nie widze innej mozliwosci ;]
Do boju !!!! ;)
Ale wpadaj do nas czesciej ;)
Dobranocka :*****
witammmm, jezunciu ale wczoraj padłam jak mops :roll: to przez te oczyszczanie chyba ,na samych owocach jechalam i zupach :wink: wiec dzis zaczynam konkretna dietke :wink: Na sniadanie płatki na mleku czyli owsianka :wink: :lol:
dzis mam jechac na uczelnie ale ze i tak nic nie umie na te zerowe terminy to jade zrobic zakupki dietetycze i jak przyjade zaczne sie uczyc by pozaliczac to w nastepnych terminach :wink: najwyzej poprawka w wrzesniu haha :lol: 8)
wieczorem moze pojde biegac :wink: :lol: :lol: bo wczoraj juz bylam tak padnieta ze nie zdazylam na rowereq wskoczyc wiec dzis to bieganiem nadrobie :wink: :lol:
pinky- tak zostaje i bede walczyc by olsnic mega pana serca w super bikini :wink: :lol:
pamietam jak na wieekanoc ładnie schudłam i wtedy nawet znosnie wygladalam wiec trza to powtorzyc i spadac dalej z ta waga :wink: :lol:
Buziak*
Na pewno po takiej dietce jesteś odłabiona, więc dziś już porządna dietka, zebyś miałą nan wszystko siłe - na ćwiczonka i na naukę. Po przygodzie z SB przekonałam się, jak ważne dla funkcjonowania orgaznizmu jest prawidłowe jedzonko, nie można ot tak czegoś wyrzucić, więc mam nadzieję, ze zakupy ładnie sie udały :wink:
nooo to czas na spisanie raportu dziennego :wink:
wiec nie bylam w szkole, pojechalam na te zakupy ale nakupowalam kosmetyków 8) pielegnujacych do ciala w oparciu o odchudzanie :wink: :lol: wiec kupilam serum z eveline, balsam z AA na cellulit, brazujaco-ujedrniajacy z serii Johnsson, serum na płaski brzuch z Bielendy , perfum i takie tam do pielegnacji twarzy :wink: i kupilam sobie getry i t-shirt do biegania, ale wykorzystalam go i wasz dziubeq byl na rowerku ale jutro rano nie ma mocnych malinka zmyka na jogging :wink: :lol: :lol: bo mam na 14 do pracy i jak wroce to bede padnieta zeby chocby na rowereq wskoczyc :wink:
Ojj w koncu weszła do mnie energia :D:D
Chce schudnac i slicznie wygladac ...te bluzeczki i spodniczki, spodnie czekaja na mnie bo biedactwa wegetuja w szafce i chyba juz powoli spisuja testament haha ale nie dam sie im tak łatwo mnie pozbyc:D
Po za tym moj misiu jest w przeswiadczeniu ze jestem na diecie i to tez mnie motywuje jego podziw jak mnie zobaczy :wink: :lol:
aaa i jak ten teges no wiecie, sprawy fizyczne miłosci ...bede barddziej pewniejsza siebie :wink:
a co zjadłam dzis:
-owsianka
-soczek karotka-120 kcal
-udko kurczaka i kapusta
-czeresnieee
-jogurt naturalny ze zbozami+ 3 wafle ryzowe
oczywiscie wody i herbaty nie bede pisac bo to oczywiste:P
a z ruchu to jak juz wspomnialam :D
rowereq zwykły - 1h
rowereq normalny - 45 min ( w planach)
Meeg- no dzis zdecydowanie lepiej! oj nie mow mi o nauce bo krew mnie zalewa haha ale trzeba wziasc sie w garsc pra?:D
Buziaki:*
Aska jak tak przeczytalam tego Twojego posta to normalnie jakbym siebie slyszala (kosmetyki) widze ze tez jestes maniaczka ;) Ale takie male wlasnie rzeczy trzymaja nas w ryzach i przypominaja o powzietych postanowieniach(odchudzanie).
Widze, ze na prawde dostalas mocnego powera, oby tak dalej!!! :lol:
Milego wieczorku :*****
Buzka dla Ciebie:D
No Kochana, ale dziś zakupy poszły :-) Ja też kupiłam Eveline, ale do biustu, pierwszy raz spróbuje akurat tej firmy. Widzę, że zapał wrócił, pięknie!!! Tylko tak trzymać :-) I co, pewnie że się zadziwi Twój A. Jak 2 lata temu odchudzałam się tak na poważnie pierwszy raz, to wszystkim naokoło o tym rozpowiadałam, żeby mi było bardzo głupio nie dotrwać do celu :-) A mój Luby jeszcze miał dodatkowe zadanie pilnować, żebym przypadkiem nie przegięła w drugą stronę i nie zaczęła iść w jakąś anoreksję. I on mi dał najwięcej wsparcia, bo nagradzał każdy stracony kg i cm, dostałam mnóstwo komplementów. I teraz jest podobnie - taka motywacja w postaci Ważnego Mężczyzny jest moim zdaniem nieoceniona :-) Więc u Ciebie pewnie będzie działało piorunująco :-) Pozdrawiam :-)
Niezła jesteś z tymi kosmetykami :lol: :lol: :lol: ja mam z Eveline kurację wyszczuplającą na dzień i na noc, tyle że zazwyczaj bywa tak, zę jesli sie posmaruję na noc, to na dzień już nie pamietam, wiec przy takiej ilości to na pewno bym sie pogubiła :wink:
Wiesz, we mnie też powoli zaczyna wstępowac energia, stwierdziłam, ze dosć folgowania, tzreab wziąć sie za sibie...ale teraz mam zamiar odchudzać sie spokojnie, powoli, bez takich wielkich wzlotów i upadków jak miałam do tej pory, na 1400 kcal. Nie musze się spieszyc, ciuchy kupuje bez problemu, wiec po prostu będę chudła dla zdrowia i urody, ale nie za wszelka cenę. No ale do tego też tzreba energii, wiec gromadze jej zapasy :wink:
Buziaki :D