Od nowa :)

Witam! Po długiej nieobecności wracam na forum. Ostatnio zniknęłam stąd bo byłam wściekła na mój organizm, bo pomimo 7-mio tygodniowego odchudzania niemalże bez wpadek waga stała w miejscu... Więc mój wysiłek szedł na marne, dlatego postanowiłam przerwać dietę na jakiś czas, a potem znów do niej wrócić. I tak od kilku tygodni ładnie dietkuję, schudłam już ponad 4 kg :) Nie założyłam wcześniej pamiętnika, bo i tak nie miałabym czasu tu zaglądać- przez szkołę :? Ale do wystawienia ocen zostały 3 dni, więc po środzie całkowiecie oddam się diecie :D Mam w sobie dużo zapału, motywacji, więc wydaję mi się, że tym razem uda mi się osiągnąć cel do którego dążę już od wielu lat...

Pozdrawiam i liczę na wsparcie nowych i starych koleżanek :D

Hmm, mam nadzieję, że ktoś w końcu do mnie tu zaglądnie :)

Dzisiaj: 1200 kcal zjedzone.
A z ćwiczeń tylko 8 minut abs... Mialam iść na rower, ale pogoda mi na to nie pozwoliła :(

Pozdrawiam

nio mam nadzieje ze wszystko ci sie uda :) wkacu to tylko pare kg :) zycze milego poczatku tygodnia i z chcecia bede do ciebie wpadac :) pozdrawiam

witamy:D fajnei ze wrocilas do nas;D

ja też wróciłam po długiej przerwie, to forum zawsze dodaje mi motywacji:D powodzenia!

Hej :) Wczoraj było ok 1200 kcal i bez ćwiczen, bo niestety czasu nie miałam, a poza tym pokłóciłam się z chłopakiem, a wtedy wszystkiego mi się odechciewa.
Rany, ja chcę juz jutro po lekcjach! Nareszcie będę miała czas dla siebie :roll:

To miłego dnia, odwiedzę Was wieczorkiem :)

jeszcze tylko pare godzin i bedziesz miala juz czas tylko dla siebie;D

witam zagladam i pozdrawiam!!!!
powodzenia zycze :)

hej i jak idzie dietkowanie i cwiczenia??

milego dnia zyze i trzymam kciukolce:)

Witam , nie znamy się, ale przyszłam Cię powspierać. Mamy podobną wagę, więc razem może nam być łatwiej

hej dziewczyny, dzięki, że do mnie zaglądacie :) Dietka idzie dobrze i w sumie już mam wakacje :D Dzisiaj pozaliczałam juz wszytsko, powyciągałam oceny, i co najważnijesze poprawiłam caly semestr z matmy, bo mialam zagrozenie, a inaczej czekalby mnie poprawka, więc mam wspaniały humor. I za mną już 30 minut pływania na basenie :)

Pozdrawiam

hej :)
basenik-no no ladnie :) ja wciaz nie moge sie przemoc :roll: ale musze w koncu ;)
gratuluje zdanej matmy-a ktora to klasa czego?? ;)
3mam kciuki zebys teraz powolutku i skutecznie osiagnela cel :)

Dzięki :) II Klasa liceum :)

ja rowniez podlaczam sie do gratulacji :)

w razie czego wal do mnie ja ci moge pomoc :D bo udzielam kkorkow od kilku lat wlasnie z matmy :)

Zjedzone: 1200 kcal
Ćwiczenia:
- 30 minut basenu
- 45 minut jazdy na rowerze
- 8 minuts abs

Dobranoc

nusiaaa, a ja ciebie pamiętam :) to świetnie, że już masz luz w szkole - możesz skupić się na przyjemniejszych sprawach :D mnie został jeszcze jeden egzamin, ale dam radę, bo kto, jak nie ja? :wink:

Pewnie, że dasz :)

Dzisiaj dzionek mialam bardzo udany :) Nie byłam w szkole- to po 1, :D a po 2. spotkalam mojego dobrego kumpla z ktorym się dawno nie widzialam i milo spedzilismy popoludnie :)

Zjedzone: ok 1200 kcal
Ćwiczenia:
- 50 minut baseniku
- 30 minut kręcenia hula hopem
- 8 minuts abs

Dobranoc :*

w takim razie wczoraj był ogólnopolski dzień spotykania starych kumpli :D ja przez swojego popełniłam alkoholowy grzeszek w diecie, ale czego się nie robi dla znajomych :D

udanego dnia :wink:

no ładnie, wagary... całe szczęście, ze już prawie wakacje
Miłego dnia

hej :)

Dzisiaj zjedzone: jak zwykle koło 1200 kcal :) W tym przepyszne lody :D

Ćwiczenia:
- 45 minut baseniku
- 30 minut hula hop
- 15 minut biegu interwałowego
- 8 minuts abs

Wiecie co? Mimo wszystko lubię być na diecie. Wtedy naprawdę o siebie dbam, pod każdym względem, i czuję się wręcz wyśmienicie :) Ale wieczna dieta nie jest moim marzeniem :P Czuję się tak dobrze, tylko dlatego, ze motywuje mnie mysl o osiągnięciu celu.
A za tydzień idę z moimi dziewczynkami do klubu :D Mam ochotę się wyszaleć, wytańczyć, może poderwac jakiegoś kolesia :wink: Ostatnio skończyłam 18 lat więc wszelkie dyskoteki teraz są dla mnie :D I mam zamiar z tej dorosłości korzystać ;] A jeszcze co do podrywania... To mimo wszystko, kiedy się umaluję, ładnie uczeszę i ubiorę, czuję się atrakcyjna :) To nie jest tak, że nienawidzę siebie, bo mam za dużo tu i tam, nie! Mam do wszytskiego zdrowe i zdystansowane podejście :)

Kurcze, rozpisałam się, to juz kończę, i dobranoc :)

i tego podejścia właśnie ci gratuluję - ja w tej kwestii dopiero raczkuję, mimo że mam 21 na karku :lol:

może to dlatego, że się nie maluję? :P

Miłego weekendu, zmykam na egzamin

Hej :)
Nie było mnie wczoraj, bo popudniu z kolegami trochę zaszalałam, i jak wróciłam do domu od razu poszła spać :P
No, ogólnie wczoraj był bardzi fajny dzien :) Najpierw byłam na próbach kabaretu teatru z mojego miasta (zielonki), gdzie autentycznie płakałam ze śmiechu :D A po południu pojechałam spotkać się z kumplami. Wypiłam dwa piwa :oops: Ale w limiecie :D O tyle dobrze ;) A potem poszliśmy na sheeshę, rany, kocham fajkę wodną :roll:
No i wróciłam koło 22 i poszłam w kimę :P Ale dzisiaj już będę ćwiczyć :)

Miłego dnia :)

uf nie pamiętam, kiedy ostatnio paliłam "sziszę". moja ulubiona to banan z wanilią - moi znajomi przywożą je z Ekwadoru, gdzie pracują sezonowo :D udanego dnia! :)

no to mily dzionek mialas;D

Hej :)
Dzisiaj dzionek też miałam udany w sumie :) Byłam z moim miśkiem w kinie na "piratach z karaibów" i po godzinie zasnęłam :P po kolejnych dwóch się obudziłam i byłam zszokowana, że film jeszcze się nie skończył :P

Zjedzone: 1200 kcal (a w tym mój ukochany McFlurry z lionem z McDonalda :D )
Ćwiczenia:
- 8 minuts abs
- 30 minut hula hop
- 20 minut tańca
- 15 minut biegu interwałowego

Dobranoc :)

piraci są super extra git i spać na nich nie wolno! :lol:

udanej niedzieli! :D

Dzisiaj waga pokazała 66.9 kg :)

Wpadnę do Was jutro bo dzisiaj nie mam już siły...

Dobranoc

to wspaniale! gratuluję :!: :D to wspaniałe uczucie zobaczyć w końcu tę szóstkę z przodu, prawda? :)

miłego dnia
cieszę się, ze u ciebie waga idzie w prawidłową stronę :D

Pięknie jak zwykle :wink: . Nusiaaaa ładnie ci idzie. A co do absencji na forum to tu nie przepraszaj tylko szalej póki wykacje - kułaś przecież przez rok cały na amen - tylko wietrz mózga, wietrz :wink: .
Btw. - ja pierwszy seans piratów miałam w domu to jeszcze spoko, drugi jak mnie złapał u kuzynowstwa to myślałam, że mnie nawet kawa nie wskrzeszy jak mnie nudy brały, ale może być :D .
Have a nice day :wink:

Have a nice day for you :wink: !
Słonecznego nusia, słonecznego :D .