START!

WITAM.
Dzis zaczynam pierwszy dzień diety. Ważę 59.5 a chciałabym osiągnąć wagę (na początek) 55 kg.
W ciąży przytyłam 30 kg. Z 53 kg do 83 kg. Po urodzeniu synka od razu rozpłynęło się 10 kg. Zostało mi do zrzucenia 23 kg. Przez kolejny rok schudłam 16 kg. Ale niestety 7 kg zostało do dziś. Obecnie przy wzroście 163 waże 59,5 kg. Nie jest tragicznie ale czuje się niekomfortowo. Wkurza mnie sterczący brzuch i za grube uda, ramiona równiez :lol:
Oczywiście odchudzałam się już 5 milionów razy. Ostatnio udało mi się schudnąć 3,5 kg przez 3 tygodnie, bo waga podskoczyła już do 63 kg, ale poźniej zabrakło mi motywacji i waga znowu stanęła.
Nie mam jakiegoś konkretnego planu odchudzania: chcę ograniczyć węglowodany, jesć 3 regularne posiłki i nie jeść po 19 :lol:
Bardzo proszę Was o rady i o wsparcie, bo w tym odchudzaniu jestem strasznie osamotniona (koleżanki szczupłe, siostra również), facet mnie specjalnie nie wspiera, więc pomyślałam, że z Wami będzie mi łatwiej.
Pozdrawiam serdecznie :)

Pewnie, że tu znajdziesz wsparcie.. Razem łatwiej jest walczyć o piękną sylwetkę :-) Ważę mniej więcej tyle samo co Ty.. Będe Cie odwiedzac i w razie zcegod awać kopy motywacyjne! :twisted:
A co do diety.. proponuję 1200 kcal + ruch :-) Efekt murowany i to całkiem szybko.

Witam serdecznie.
Po pierwsze: dzieki za wpis :) Po drugie: czy jest realne by schudnąć 4,5 kg. mniej więcej w 3 tygodnie? Wiem, że optymalnie powinno się zrzucać 1 kg na m-c, ale bardzo mi się spieszy bo własnie za 3 tyg. jadę nad morze i bardzo nie chciałabym wygladać na plaży jak kluska :D

Hehe.. ja również za 3 tygodnie jade nad morze :roll:
4,5 kilo w 3 tygodnie tj 1,5 kilo w tydzien. Jest to jaknajbardziej REALNE i ja wlasnie tak chudne. Ale nie może być ŻADNYCH WPADEK. Może nie jest to zbyt zdrowe, ale do zrobienia. I słuchaj nie wolno jeść poniżej tysiaca bo wtedy nie schudniesz potem nic, bo Ci sie metabolizm spowolni.

No to super, że leci Tobie 1,5 kg w tydzień. Tylko powiedz mi: JAK TY TO ROBISZ? :D

Jem tylko zdrowe rzeczy, chodzę trzy razy w tygodniu na siłownię, obowiązkowo ponad godzinę, w tym 50 minut aeroby, a reszta siłowe. W dni nietreningowe też ćwiczę.. np. godzina roweru lub jogging, lub gimnastyka. Piję czerwoną herbatke i od cholery wody. Jem 1000 kcal i ani nies chodze poniżej, ani powyżej. Od przedwczoraj łykam też tabletki kupione na siłowni firmy Trec Nutrition L-Carnitine + green tea (ale one same nie dadzą nic jeśli ruszac się nie będę i trzymać diety).. To chyba tyle :-)
Ah no i łykam witaminki oraz popijam magnez w celu szybszej regeneracji mięśni. Ten mój sposób odchudzania jest b. brutalny, więc bierz ze mnie przykład tylko jak masz silny organizm :-)

Jak chcesz schudnąć te 4,5 kg w trzy tygodnie (trochę za szybko ale rozumiem że się spieszysz) to po pierwsze:

1. Nie 3 posilki tylko 5 (podstawa, jak nie to bedziesz głodna chodzić)
2. Dużo ruchu
3. Jesli dużo ruchu to dieta najlepiej 1200kcal

Powinno sie udać