Cing wróciłaś :)
Jak dobrze :)
Trzymaj się Słońce :)
Wersja do druku
Cing wróciłaś :)
Jak dobrze :)
Trzymaj się Słońce :)
cing jak fajnie, po tym przedostatnim poscie to naprawde smutnno mi sie zrobilo tak bez ciebie :wink:
nio jak fajnie ,ze wróciłas:) wiesz to fajny pomysł z tym rozpisywaniem przynamniej bedziesz miala sie czego trzymac wytrwaj 2-3 tygodniwe a pozniej pojdzie jak po masle:) buziaczki
Migotka15- nawet nie wiesz, jak Twoje posty oddziałują na mnie pozytywnie :lol: zawsze są pełne wiary i mobilizacji hehehe :wink: wielkie dzięki kochana
peszymistin się nie martw xixa wróci i wszystko będzie po dawnemu :wink:
a mądrzyj się ile sobie tylko chcesz, naprawde nie mam nic przeciwko :P i zapraszam ponownie
anneirving hehe witaj raz kolejny :lol:
EnergicGirl teraz się nie poddam już 8)
asq25 no własnie wiem, że musze wytrwać te pierwsze tygodnie, a potem będzie prosciej, ale ze mnie taka ciamajda,że zacząć nie potrafię :roll:
a Ty tak pięknie chudniesz, naprawdę podziwiam Cię i twój tickerek :wink:
to dobrze ze sie moge na cos przydac :D zastrzyk motywacji?
to bedzie tylko lekkie uklucie 8)
dajemy czadu mala! :D
Ja, znając siebie, wiedząc że miewam napady obżarstwa wiem, że planowanie diety na 600kcal jest jak świadome powiedzenie "Tak chcę mieć napad i się ożrec jak świnia"
Ja wiem że 30 kg to dużo bo ja ważyłam kiedyś 79 przy 160 więc podobny zrzut muszę przebyc, no chociaz ja jestem w połowie drogi (od jakichs 2 -3 lat ^^)
Trzymam kciuki za dietę, weź to wszystko na spokojnie :) napewno dasz radę.
Witam we wrześniowy poranek :P
wakacje minęły i znowu do szkoły, kurde jak ten czas szybko mija, niwiarygodne, dopiero co rozpoczynało się lato :roll: .
Hmm tak sobie myślę,że to źle że ta szkoła, ale z drugiej strony może nie tak źle, nie będę miała wolnego czasu, całe dnie poza domem, to może i uniknę wpadek dietowych- tak się pocieszam :wink:
A to dzisiejszy plan jedzeniowy:
sniadanie: kromka razowa z plastrem sera zoltego i 2plastry pomidora, 1jajko na twardo
2sniadanie: jabłlko i 5 małych śliwek
obiad: serek wiejski 200g, 2pomidory, poł papryki, cebula-sałatka, kawa z mlekiem
kolacja: 1piwo będzie, bo się umówiłam z dawno nie widzianą koleżanką i jakoś głupio bybyło odmowic, a tak wypije i tak sie zmieszcze w limicie.
razem: myślę,że będzie jakiś 1000kcal.
zważyłam się dziś i waga pokazała mi 79.6kg ............... pomierzyłam sobie wszystkie strategiczne elementy ciała i porównam sobie w październiku ile mi pospadało
a teraz lecę robić porządki jesienne :roll: :lol:
nio jadłospis jest i teraz tylko go ładnie przestrzegaj... a może zamiast piwka soczek:P hihihih
witaj cing :) dobrze, że jesteś. Życze miłego weekendu :!: plan dnia świetny :lol:
Plan jest teraz wystarczy sie go trzymać :)
Wiem że to nie takie proste więc trzymam kciuki żeby się udało :)
no nareszcie jesteś bo dawno cię nie było
każdy ma swoje lepsze i gorsze dni ale to nie powód żeby znikać z forum
ja czasem tyle żrę że powinni mnie wywalić z forum za psucie innych ale jestem tu bo tu są super ludzie :D
powodzenia
inezzko masz racje ludzie są świetni :lol:
cing trzymaj sie planu :D
3mam kciuki zeby nie bylo zadnych wybrykow ;)
milego spotkanai z kolezanka :)
Witam w 2dniu dietki 8)
wczoraj dałam radę, wykonałam plan jedzeniowy w 100%, niestety nic nie ćwiczyłam, pocieszałam się tym,że pół dnia sprzątałam, no ale dziś już napewno pojezdzę na rowerku :twisted:
Jestem po śniadanku, zaraz idę do kościoła, wpadnę wieczorem , zdam raport z jedzenia i wtedy Was poodwiedzam, bo teraz się spieszę i jestem na momencik.
Wszystkim życzę miłej niedzieli :)
widzisz 1 dzien za Toba ..także teraz zeby tak szło ładnie:) jednak rozpisywanie jadłospisów sie sprawdza:) milej niedzieli:)
Jak jest plan to i pojawia się bat nad d*** :D
Trzymaj się kochana, zobaczysz, że się uda :D
Zawsze już jeden dzień sukcesu za Tobą :)
Cześć :!:
Ale mam dzis dobry humor, czuję w sobie siłę i wierzę ze dam radę, jest ok :lol:
Nawet to, że jutro powrot do szkoły nie jest w stanie mi popsuc nastroju hehe.
o to moj jadłospis dzisiejszy:
sniadanie: 2kromki razowe z 2plastrami sera zoltego i pół pomidora
obiad: potrawka z kotletow sojowych i cukini , lod big trio
kolacja: jogobella 150g+ 3łyzki muesli, 1wafel ryzowy z serkiem figura
razem; ok. 1000kcal.
No i brawo, dobry humor najlepiej odchudza :D Bardzo się cieszę, że czujesz napływ energii i wierzysz, że dasz radę :) Na mój gust wiara jest najważniejsza :D
Buziak
o tak wiara jest najwazniejsza :!:
sama wiem po sobie,że bez wiary w to ze się uda nic nie osiągnę.
gdy nie wierzę w to,że schudnę to nawet nie umiem diety zacząć- bo myślę ze i po co ...
hehe ja się ciągle pytam czy to aby napewno jest mozliwe zebym w koncu schudła :P juz tyle czasu się męczę :roll:
ale czuję ze teraz naprawde moze sie udać, niby wpadki się zdarzają ale jednak zdecydowanie rzadziej niz przez ostatni rok
teraz napewno nam się uda :) i dołaczymy w koncu do grona odchudzonych grubasków z forum dieta.pl :) :)
Dzień doberek :D
Mam nadzieję, że dziś dieta pójdzie tak samo sprawnie jak ostatnio :D
WIERZYMY ŻE NAM SIĘ UDA
i dlatego się udaje :)
Buziaczki
:)
niby wiara czyni cudA?
no ale myslę ze mimo to trochę z siebie dać trzeba, my damy dużo :D, ja dam nawet całe 16 kilo :D
wiara i nadzieja powinna towarzyszyć nam zawsze,bo jesli nie wierzymy to nawet nie liczmy na to,ze się uda:]
Ja ,choć zaczynam 1000 raz,zawsze mam nadzieję,ze to ten ostatni:]
Zgadza sie!
Jak nie wierzymy to tylko na siłe cos robimy :wink: a jak na sile to wczesniej czy pozniej to nie wychodzi a pamietajmy na cale zycie chudniemy!
Wiec wiara motywacja i realizacja dziala cuda -to tak!
Wiec badz dobrej mysli ze sie uda!
Buzka
masz racje cing humor dobry to i motywacja większa i silniejsza, ja tez dziś wstałam z poczuciem, że uda mi się i bede do tego dążyć :!:
cing noi jak tam u Ciebie ? :D
hej cing,co nowego u Ciebie!? Miłego dnia życzę!:)
wszyscy gdzies znikaja, ja niewiem co to za moda ...
:roll: :roll: :roll: :roll:
Ty też nam zniknęłaś??