Strona 144 z 302 PierwszyPierwszy ... 44 94 134 142 143 144 145 146 154 194 244 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,431 do 1,440 z 3018

Wątek: Cel 43 kg MNIEJ Uffff zostało 18 kg do porzucenia WSPARCIA

  1. #1431
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    To wszystko dowod na to, ze kazdy organizm jest inny i inaczej reaguje na diety lub po prostu nie jedzenie wieczorem.

    Martus, a moze poszlabys do jakiegos madrego lekarza, dietetyka? albo chociaz pogadala z konsultantka?
    Cos wyraznie tu jest nie halo...
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  2. #1432
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Też bym to skonsultowała, od tego są konsultanci dC, żeby pomagać i służyć mądrą radą

    Ja mam taką wspaniała i cierpliwa kobieta

  3. #1433
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Cz.
    Ostatnio czytałam ciekawy artykuł na ten temat, nie ważne, o której zjesz, byleś to spaliła

    Można zjeść i 0 21.00, byle się jeszcze potem poruszać i spalić



    Ja jadłam zawsze bardzo późno, czasami nawet przed samym snem i co? schudłam

    [/b][/color]
    no widzisz a nie ruszałaś się po jedzeniu jak przed samym snem Dlatego nie ma co patrzeć na kogoś Jeden ma tak drugi tak.

    Nam sie Martucha przez to wszystko załamuje napatrzy się, naogląda ,naczyta innyh a potem jej wiara we własne siły upada.

    Marta no każdy organizm inny zbieraj siły do walki się nie poddawaj i głupio się też nie odchudzaj bo ja wiem jak można stracić w ciągu tygonia ponad 5 kilo ale potem w prezencie dostaje się tyle samo plus nawiązka . NIeopłacalne i niezdrowe

  4. #1434
    Awatar Pinku
    Pinku jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-02-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    945

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia Cz.
    Niejedzenie po 18.00 i szybsze chudnięcie, to dla mnie jeden z dietowych mitów
    No sorki i ja tez sie nie zgodze. Odchudzam sie nie od dziś i znam zasady zdrowego żywienia, ale na mnie to po prostu inaczej nie działa. W zyciu bym nie schudła jakbym (nawet na dC) wypijala cokolwiek tuz przed snem i nie wazne co robie potem, po prostu nie chudnę. Najwyżej waga mi stoi.

    Przez pół roku - od wakacji, jadłam ok 1000 kcal, ale pozwalałam sobie na jedzenie nawet o 21 (ostatni lekki posiłek byl na M jak Miłośc ). I nic sie nie ruszylo - waga stała. Dopiero po wigilli 2007 wprowadziłam rezim - jem to samo ale do 18 i sa efekty.

    Kazdy organizm po rpostu jest inny...

  5. #1435
    Awatar awi
    awi
    awi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-01-2008
    Posty
    2,204

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez buttermilk
    Martus, a moze poszlabys do jakiegos madrego lekarza, dietetyka? albo chociaz pogadala z konsultantka?
    Cos wyraznie tu jest nie halo...
    o wlasnie, Martus to jest dobry pomysł..

  6. #1436
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    I na tym polega dyskusja

    Ja się nie zgadzam z Wami a Wy ze mną bo każda z nas jest inna i niejedzenie od 18.00, gdy kładę się spać o 24.00, zabiłoby mnie

    Po prostu byłabym wściekle głodna, a na dobrze skomponowanej diecie, nie powinno się odczuwać głodu
    To nie może być męka


  7. #1437
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    ale dieta o zazwyczaj wyrzeczenia........ .niestety jak się folgowało wcześniej i nieważne z jakiej przyczyny przytyło nikt nie powiedział ze to będzie lekkie łatwe i przyjemne.
    A czym się człowiek więcej natrudzi tym potem sukces lepiej smakuje :P

  8. #1438
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Ja już nieraz o tym pisałam, że na tzw. diecie czy to 1000 czy 1200 kcal nigdy nie czułam się głodna ...
    ... bo prawdziwy głód to, co innego niż zwykła chętka na coś na diecie zakazanego

    Chodzi o to, żeby się nie męczyć z głodem a wyrzeczenie typu ciacho czy lody, to już inna sprawa

  9. #1439
    zuzanka0312 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-07-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    zachcianki to pewnie każd az nas ma co 5 minut ale zanim sie człowiek w dietę wdroży i sukcesy zaczną cieszyć to sie niestety odczuwa głód i to bardzo zanim się żołądek obkurczy jak się go rozepcha. Trzeba zęby zacisnąć i poiedzieć sobie koniec żarcia i basta
    Jednak sukcesy własne czy innych są dla nas wielkim mobilizatorem taka prawda. Próbujemy tego co na innych działą a na nas niekoniecznie musi i się wszystko wali ale wtedy właśnie nie wolno się poddać trzaba szukać najlepszego rozwiązania dla siebie jesteśmy tylko ludźmi raz jest lepiej raz gorzej uczymy się na błędach

  10. #1440
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    I wniosek z tego taki, że

    MARTUSIA SCHUDNIE NA PEWNO, TYLKO DALEJ MUSI WALCZYĆ!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •