Ale śliczne fotki . Bardzo ładnie na nich wyglądasz. I rzeczywiście nie widać 85, na oko dałabym mniej
No to czekamy na pozostałe 1400 ileś ;p
Ale śliczne fotki . Bardzo ładnie na nich wyglądasz. I rzeczywiście nie widać 85, na oko dałabym mniej
No to czekamy na pozostałe 1400 ileś ;p
nie będę was zanudzać zdjęciami
a co do mojej wagi ... kiedyś lekarz mi powiedział że mam gruby i ciężki kościec dlatego nigdy nie miałam żadnego złamania ani skręcenia
jedyne co to mam kontuzję kolana ale to przez sport
do tego ja tyję równomiernie wszędzie i dlatego mniej widać moją otyłość bo cała robię się duża
a ja bym sie cieszyla zebym tyla rownomiernie a tu wiesz... ja schudne to juz niestety piersi nie mam.. siostra powiedziala że tylka tez nie za to mega boczki wylewaja mi sie ze spodni, choc 57 kg to nie duzo... no!
a co do nauki faktycznie odchudzanie to teraz nie najlepszy czas, ale z drugiej strony człowiek nie mysli tyle o jedzeniu
a co takiego studiujesz.. zazdroszcze tego jednego egz mniej... przede mna jeszcze wszytko.
największe jojo 80kg
obecnie -> 71,5
mój pamiętnik chwilowo zawieszony: to znowu ja... - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Bomba zdjęcia - takie oryginalne na luzie, piękna jesteś i zadbana babka Suknia super, tylko się zastanawiałam hehe, jak przetrwała Twoje pozowanie do zdjęcia na liściach
Ja też w miarę kształtna jestem, a jak chudnę, to najbardziej mi żal... mojego biustu Bo z DD/E robi się małe D hihi...
Pozdrawiam
jejq....jakie sliczneeeeeeeeeee zdjęcia... piekna z Ciebie kobieta i naparwde 85 kg bym CI nie dała...gdzies 75 tak ale nie 85:P jej... a gora sukni taka jak mi sie marzy:P zdolniacha z Cibeie
Ładne zdjęcia i bardzo pomysłowe
Skoro masz mocy kościec to twarda z ciebie kobitka :P
asiouek mi też z E zrobiło się D ale nie narzekam, że trochę spadło
Caroline a ty jesteś szczęsciarą, że tyjesz równomiernie, i pewnie tak będziesz chudłaA ja co z tego, że nogi mam zgrabne jak jestem ogromna na górze Stąd o takiej górze na ślubie mogę zapomnieć Muszę mieć jakieś ramiączka
A jak odchudzanie idzie?
Ja tylko napisze ze jestscie bardzo 'hot, hot, hot'. Moze sie skontaktujesz z Tussiaczkowa, ona caly czas miala problem z fotografem. Lubie te Wasze zdjecia. Slicznie.
A ja właśnie jestem w trakcie usuwania wszystkich moich zdjęć, jakie zamieściłam w pamiętniku ....
Twoje są BOSKIE!
Jesteś piękną kobietą! i gdzie Ty masz te swoje kilogramy? ... jakoś ich nie widzę
Urocza z Was para a fotograf rzeczywiście świetny
Pozdrawiam i życzę wspaniałej niedzieli
dziękuję kochane za miłe słówka niestety ale tam gdzieś pod suknią są te kilogramy hyhyhhy
wczoraj zgrzeszyłam
przyjechali moi bracia i gdzieś o 22 zjedliśmy pizze ale piłam drinki z 100% sokiem z owoców dzisiaj poszczę ... do tego strasznie boli mnie ząb ... nie mogłam spać i jestem na prochach nienawidze dentystów ...
co do fotografa to umowę z nim podpisaliśmy rok przed ślubem gość jest fantastyczny sesja trwała 4h byliśmy na starym mieście, na dachu hotelu i w ogrodzie botanicznym świetnie się bawiliśmy
mamy bardzo dużo zdjęć i to jest najfajniejsze sesja w terenie jest najlepsza
Kasia Cz.dziękuję za odwiedziny
Anise zaraz zajrzę do Tusiaczka i pokażę jej zdjęcia fotograf jest bardzo ważny i warto wyłożyć pieniążki
Dominika23 ja też miałąm takie odpinane ramiaczka by w razie czego na baletach sobie przypiąć ale jak ma się dobrze dopasowany i wyprofilowany gorset to nic nie ucieka dlatego szyłam suknię by pasowała do mnie i odzwierciedlała to jaka jestem krawcowa cały czas się mnie pytała czy jestem pewna co do gorsetu bo jest bardzo wycięty bla bla bla ale moja rodzinka jest dość tolerancyjna nie było problemów a ja miałam wymarzoną suknię jak z bajki
asq25 ja mam fioła na punkcie ślubów koleżanki powiedziały że powinnam otworzyć firmę doradztwa ślubnego ehhh ale jak moje marzenia się spełnią to otworze własny dom weselny ale to jeszcze troche najpierw trzeba znaleźć fundusze
boojka 57 kg to hmmmmmmmmmmmm waga która dla mnie jest nieosiągalna
miłej niedzieli kochane dziewczynki
i na koniec zdjęcie z duchami w ruinach
aham zapomniałam
dzisiaj jadę do babci ... i spotkam się z wagą ... chociaż czuje że po wczorajszej pizzy jestem ociężała
ale za to mąż dzisiaj wpadł do łazienki jak się przebierałam i powiedział "kochanie masz mniejsze boczki" tak to jest mobilizujące :P
Zakładki