Cos dla lakomczuchow
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Cos dla lakomczuchow
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
O tak!!! Zakupy kolczykowe to jest to, co ja też baaardzo lubię :P :P :P
Ja na razie nagrodziłam się zmianą odcienia włosów, ale pojutrze ruszam upolować jakąś bluzkę czy koszulę... Rozmiarowo pewnie szału nie będzie, ale w końcu należy mi się Obojętnie czy w rozmiarze 38 czy 44
DZIEŃ 20 ZA MNĄ
Po prawie trzech tygoniach ćwiczeń [ basen, rower, bieżnia, siłownia] usłyszałam wreszcie , że jest mnie widocznie mniej
W pracy koleżanka i koledzy ( !? ) trzymają kciuki, chłopak i rodzinka dopingują .
Dzisiaj przesuwam suwaczek - na wadze 79,9 kg Wielkiej zmiany jeszcze nie ma ALE spodnie są trochę luźniejsze w udach i pupie , talia spada chyba najszybciej i ramionka . Dziś się zmierzę i zobaczę pod koniec lutego jak mi idzie. Mam nadzieję, że w marcu już zmienię rozmiar ubrań. Czuję się świetnie , chociaż zjadłam wczoraj pączki nie zamartwiam się tym ( a lata wstecz po zjedzeniu pączka pewnie przerwałabym odchudzanie ) Teraz nie . Ruch uzależnia i pomaga uwierzyć w siebie , a ciałko staje się coraz jędrniejsze co widzę gołym okiem - hurrraaa
Torba spakowana,po pracy idę na dwie godzinki poćwiczyć - dziś zmęczę pośladki
A w nagrodę - kupiłam te kolczyki Swarovskiego - piękne , przezroczysty kryształ przepięknie oszlifowany . Założę je w walentynki , w walentynki będzie mnie o dwa tygodnie mniej
Never give up !!! Ćwiczę, chudnę, zmieniam się !
hej Kochana
zagladam i oczkom nie wierze
juz 5 kg???? jej ale szybko spadły. masz wyjatkowo racjonalne podejscie do diety. powiedz mi jak wytrzymujesz to ze tak zadko sie wazysz???? ja sie uzalezniłam od wazenia codziennie. taka jestem niecierpliwa. i biore z Ciebie przykład zeby sie ruszac i troche ujedrnic to co zwisa i ukształtowac to co zwisac jeszcze nie zaczeło
pozdrawiam
no i mnie przegoniłaś
gratuluję szczerze widzę ze ćwiczenia dużo dają :P chyba muszę się zmotywować :P bo wpędzasz mnie w kompleksy
Nie, no rewelacja. Idziesz jak burza, gratuluje
Co dzisiaj slychac
Hej wszystkim
DZIEŃ 21 i 22
Kolejne dwa dni ruchu i dietki za mną.
Piątek: Basen 30 min, Bieżnia 30 min, Rower 30 min , 10 min uda i pośladki
Sobota: Basen 30 min, Bieżnia 30 min, Rower 30 min, 10 min brzucholce i ramiona
Lisia Nie ważę się często ponieważ dla mnie waga nie ma znaczenia. Ja po ciele widzę czy chudnę , a tak to wchodzę na wagę i niby wskazuje ona 2 kg mniej a w obwodach ciała bez zmian . Zdecydowanie wolę się mierzyć niż ważyć A już nie rozumiem dziewczyn, które śledzą wagę co do grama
caroline111 Tobie też ładnie idzie dietka, widziałam . Jak dodasz do tego odrobinkę ruchu - spacery z psiakiem będzie szybciej spadać na pewno
nicoletia86 Idę jak burza bo zaparłam się jak nie wiem co. To jest przykre kiedy nie można sobie kupić ubrania , które się podoba i to tylko zawdzięczam tuszy . Dlatego nie poddam się .
Wklejam zdjęcia swojej sylwetki , mam nadzieję , że będzie ona za pół roku doskonała NAJGORSZY JEST TYŁ mam trzy pośladki
LUTY 80 kg wytapianie tłuszczu trwa
biodra 110
pas 83
biust 108
ramię 31
udo 62
Never give up !!! Ćwiczę, chudnę, zmieniam się !
jej Ty własciwie nie masz brzuszka... zazdroszcze
Ja tez mam 3 posladki, nie martw sie Ile ty jesz kcal dziennie bo widze, ze strasznie duzo cwiczysz Mam nadzieje, ze nie tysiaka bo potem waga wroci jak bumerang a lepiej schudnac raz ale na zawsze
Gratuluję 5 kg mniej I naprawdę masz bardzo ładną figurkę. Cudne wcięcie w talii, którego zazdroszczę, bo ja niestety go nie mam.
Dobrze, że sporo ćwiczysz, bo ćwiczenia dają zdecydowanie lepsze efekty niż sama dieta, a w połączeniu z dietą rezultaty są wprost rewelacyjne
U mnie 19 dzień diety połączonej z intensywnymi ćwiczeniami i póki co 3 kg mniej. Ale moje ciałko już mi się zaczyna coraz bardziej podobać ;]
Trzymam kciuki, żebyś dalej odnosiła takie sukcesy.
Miłego wieczorku
Zakładki