gratuluje 5 kilo
pięknie.
oraz tez bym chciała, żeby moja talia tak wyglądała jak twoja
gratuluje 5 kilo
pięknie.
oraz tez bym chciała, żeby moja talia tak wyglądała jak twoja
A ile amsz lat , jesli mozna wiedziec
Kochana ja tu widze ze sie znasz na dietach...
a masz moze jakies sposoby na poprawienie(przyspieszenie)" metaboolizmu? znasz takie ?:P:P
przydalaby mi sie taka rada
Powodzonka!
DZIEŃ 23 ZA MNĄ
Pływanie , bieg na bieżni , rower i ćwiczenia na nogi zaliczone . Dieta utrzymana . Staram się jeść 1000-1200 kcal . Skłaniam się raczej ku 1200 ponieważ wtedy nie mam napadów głodu , szczególnie po ćwiczeniach .
Lisia Nigdy nie miałam proeblemów z brzucholcem . Natomiast wszystko gromadzi mi się w dolnej części ciała Mocno stąpająca po ziemi ze mnie kobietka
tarQua, malmazja Dziękuję za miłe słowa . Jak każda baba zawsze wynajdę milion wad swojego ciała a zalet zero . Ale rzeczywiście widać to wcięcie w talii nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy . Muszę się częściej fotografować , może jeszcze coś pozytywnego zauważę
iniemamocna na dietach się nie znam . Staram się jeść 1200 kcal , rozsądnie dobierając to co jem . A na poprawę metabolizmu znam tylko jedną receptę : ćwiczenia , ruch w każdej formie - zminiany co 4 tygodnie aby zaskakiwać organizm i nie przyzwyczajać go do rutyny.
A dzisiaj zjadłam na śniadanie o 7.00 pyszne danko
Parówkę berlinkę z serem ( 121 kcal w ztuce )
Kromkę razowego chlebka z pomidorkiem ( chlebka nie smaruję )
Kefirek 250 ml
A teraz czas na drugie śniadanie 10.00
Polędwica sopocka
Pomidorek
Jajko
Kawa nescafe z dwoma łyżeczkami cukru
A na deser dziś mam FANTASIĘ danone MALINOWĄ MNIAM
Pozdrowionka , piękny dzisiaj dzień . Cudowny !!! Od rana słonko zagląda mi do pokoju , aż chce się żyć Pieknie .
Never give up !!! Ćwiczę, chudnę, zmieniam się !
A ja ci powiem z doswiadczenia, ze jak cwiczysz to nie powinnas schodzic ponizej wzoru:
zapotrzebowanie kaloryczne-400= ilosc kalorii, ktore dziennie pochalniasz
Moj trener na silowni powiedzial, ze przy wysilku fizycznym 3 razy w tyg nie mozna schodzic ponizej 1400 bo bedzie jojo a ja jestem zywym przykladem. Wprawdzie nie cwiczylam ale biegalam dom-uczelnia-korki i przytylam z nadwyzka, bo rzucilam sie na jedzenie Pokazalabym ci moj stary watek jak nie wierzysz ale mi wstyd
Lepiej schudnac wolniej ale na stale, nieprawdaz Ja sie przekonalam dopiero jak doswiadczylam na sobie- wczesniej nie chcialam nikogo sluchac .
Buziaki przesylam :*
Masz rację ale wyobrażasz sobie ILE musiałabym jeść chyba z 1700 kcal
Więcej nie dam rady zjeść bo mi się żoładek skurczył Ja ostatnio , żeby podwyższyć kaloryczność dodaję oliwy z oliwek . Nie jestem głodna, nie jestem słaba - dobrze mi tak jak jest I mam nadzieję , że jak schudnę to wtedy nie rzucę się na jedzenie ponieważ ja w tej chwili nie odmawiam sobie rzeczy, które lubię . Jem nawet chupa chups i czekoladę Lindta jak mam ochotę i nawet pizzę A jak już będzie po mnie widać , że schudłam to wtedy będę chodziła na siłownię 3 razy w tygodniu Nauczyłam się mądrze jeść i nie zajadać problemów . Problemy zostawiam na bieżni i na razie jestem zaskoczona, że to działa. Skończyłam z podjadaniem i śmieciowym jedzeniem.
Od jutra zacznę 1300 kcal a w marcu 1400 . Zrobię doświadczenie od jutra .
Never give up !!! Ćwiczę, chudnę, zmieniam się !
DZIEŃ 24 ZA MNĄ
Zaliczone : 30 min basen , 30 min bieżnia , 30 min rower , 5 min skoki na skakance ( czuję dzisiaj wreszcie łydki :P ) 5 min brzucholce i 10 min ramiona .
Dieta: utrzymana dobiłam wczoraj do 1300 kcal .
Dzisiaj zjem słodką chwilę malinową - kisielek Siedziałam wczoraj i myślałam jak tu wzbogadzić swoje menu aby znaleźć się na poziomie 1300 kcal , a ponieważ nie jadam tłusto to strasznie dużo jedzenia mi wyszło . Chyba zacznę jeść bardziej tłusto i jutro sobie zrobię makrelę .
Never give up !!! Ćwiczę, chudnę, zmieniam się !
no w sumie jak się wykreśli bomby kaloryczne z menu to wychodzi ze można duuuużo zjeść
pieknie lecą ci kilogramki i zazdroszczę ci tego ze ćwiczysz ...
miłego dzionka zyczę
Podziwiam ilości ruchu! Masz naprawdę imponujące pokłady energii!!!
Pilnuj by pić odpowiednią ilość płynów (niekoniecznie musi to być woda) i to czy masz wszystkie składniki, przy tak dużej ilości ćwiczeń może być wskazane wzięcie pewnych suplementów ale najlepiej poradź się trenera albo lekarza/dietetyka - nie ma co zmarnować wysiłku jakąś kontuzją ..
Trzymam kciuki i powodzenia!
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Zakładki