-
No, zlot - w strojach sportowych na bulwarze i biegamy
(joke, nie znoszę biegać, ale na sałatkę można się wybrać... w Coffe Republic mają pyszne sałatki i fitness menu - grillowane pyszności chude )
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
No to radochy z wyjazdu życzę...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
no to baw się dobrze Buraczku!
jak już pisałam, nie sądzę, żebyś jakoś specjalnie wypoczęła, ale nawdychasz się świeżego powietrza przynajmniej
wracaj szybko!
-
tak, wracaj szybko - i w lepszym nastroju :*
-
zjazd krakowskich dietetyczek powiadasz?? muszę przyznać że mi też ten pomysł po głowie chodzi trzeba będzie go kiedys zrealizować
-
miłego wypoczynku kruszynko...buziaki :*
-
Baw sie dobrze i wracaj do nas szybciutko
-
Jużem Ci jest nazat
no więc tak... dodam pare fotek...zobaczycie same co i jak
a tak w wielkim skrócie było baaaardzo fajnie, dzieciaki jak na dzieciaki to grzeczne były tylko pierwszego dnia marszu marudziły ale wcale im się nie dziwiłam bo chodzić przez 5 godzin w deszczu po lesie, po kostki w błocie niekoniecznie jest miłe
schudnąc nie schudnęłam (schudłam?? ) a nawet przytyłam... jedzenie było bardzo dobre a po tych górskich wspinaczkach to byłabym w stanie zjeść konia z kopytami... ale już wracam na dobre strony życia czyli do dietkowania
to jest moja ulubiona uczennica...w moich okularach
zamek Książ
widok z wieży zamku Chojnik...z moją współlokatorką z zielonej szkoły
przed wejściem na jeden z wodospadów zaopatrzyli nas w takie...cuda
tutaj bawiłam się w sędziego piłki nożnej...dlatego, że umiem gwizdać na palcach :P
a tutaj po prostu się bawiłam
z nowszych wieści to...spotkałam dziś K...nawet wracalismy razem do akademika i pojechał ze mną moją windą (mamy parzyste i nieparzyste...ja mieszkam na 9 a on na 12 wiec jeździmy innymi) i nawet się przyjemnie rozmawiało...cieszyłam się tylko, że się fajnie ubrałam i że nie spotkał mnie ubraną w jakieś łachmany :P
nawet Wam pokaże jak przy okazji zobaczycie jak strój pozwala zmienić obraz figury...bo na tej zielonej szkole to...szkoda gadać...nawet dzieciaki mnie nie poznawały a największym zdziwieniem było to, że...mam adidasy
a tak wogóle to...mam już mojego laptopka tylko jeszcze nie wszytsko w nim działa tak jak trzeba...
Buziaczki...ide poczytać co tam u Was :P
-
super ze sie dobrze bawilas )
i wygladasz bosko!!!
-
rewelacyjna ta ostatnia fotka!!!!
pewnie K. obszedł slinką jak zobaczył.
Dobrze ze sie dobrze bawiłas ...kondycja w górach sie na pewno poprawiła.))posyłam całuska
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki