-
A mi jest łatwiej nie jeść. Nie potrafię się jakoś zmusić do ćwiczeń
-
I jak tam kochana? Udaje sie wprowadzić w życie swój schemat?
-
-
siemka kochana odezwij sie kiedy..Dawbo Cie niewidziałam
-
I jak tam?? Skoro wróciłaś to sie nam tu spowiadaj teraz
Miłej nocki
-
Hm... Ja wystartowałam z odchudzaniem w sobotę Dzięki temu zaliczyłam dietetyczny weekend (wreszcie) i od poniedziałku kontynuuję. Waga wciąż pokazuje 74, ale i tak dobrze, że nie skoczyła wyżej. Generalnie jem dużo warzyw i owoców.
-
no to pięknie
Miłego dnia
-
A to proszę, ja też chciałam zacząć w weekend, ale nie wyszło, więc zaczęło się tak tradycyjnie od poniedziałku
Ja też się staram włączyć więcej warzyw do diety, na razie średnio mi to wychodzi, a raczej wcale. Ale postaram się wziąć z Ciebie przykład
-
Z oryginalniejszych rzeczy zjadłam dziś melon i wypiłam ze dwa litry maślanki Maślanka ma nawet mniej kalorii niż mleko 0,5%! Kto by przypuszczał Wciąż zmagam się z magisterką, powoli to idzie, ale zawsze
-
Na jaki temat piszesz magisterke?
I jak dietkowanie?? Bo tak piszesz że zjadłaś wczoraj melona i wypiłas 2 szklanki maślanki to chyba za mało kcal..więc myśle ze wiecej coś przekąsiłaś. Bo to głodówka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki