Teraz ja...:) Który to już raz... Ale tym razem ostatni!
Kiedyś tu byłam, ale to zamierczhłe czasy. Od trzech tygodni ćwiczę, odkąd na wadze zawitało 56 kg. Niby kilogram więcej, ale ziarnko do ziarnka i wiadomo co dalej... Teraz (oczywiście przytyłam na początku ćwiczeń) ważyłam 58,3, ale spadam i jest 57.6 :) :) :) Ćwiczę z tamilee ćwiczonka na brzuch i nogi. Oczywiście najpierw straciła tam gdzie nie chciałam, czyli z talii. Teraz jest 62 cm (jestem w tym miejscu bardzo szczupła z niewiadomych powodów), czyli 4 cm mniej. Trzymajcie kciuki :)
A no i jeszcze się musze pochwalić, że dzięki ćwiczeniom, cztery dni temu zrobiłam swoje pierwsze pompki :) : D
A to ja :D :D :D :D
http://images34.fotosik.pl/198/289eb742bbee4ea7.jpg
http://images31.fotosik.pl/198/cbffc3b31749ce03m.jpg
http://images28.fotosik.pl/186/ac57b88eb2e655cd.jpg
http://images29.fotosik.pl/186/edcf4b8feef1b1f8.jpg
Tada!