u mnie musi ruszyć projekt "niech ten paskudny brzuch znika, bo mi ciężko"... :?
Wersja do druku
u mnie musi ruszyć projekt "niech ten paskudny brzuch znika, bo mi ciężko"... :?
blackcoffee chyba muszę się podłączyć pod Twój projekt :?
u mnie jeszcze- musi zniknać ten paskudny tłuszcz na udziskach i łydziskach!!!!! bo patrzeć nie moge! :evil:
przeprosiłam się wczoraj ze skakanką i dzisiaj to czuję :) ale wiem, że bosko działa, więc do boju !!!! :D no i jeszcze 8 minutówki dzisiaj odwalę :]
TO CO, ZACZYNAMY JAKIŚ TYGODNIOWY PROJEKCIK? :P na brzuchola i resztę? :] która straci jakieś cm? :D co myslicie?
a na razie na śniadanko jogobella z musli :) kochammm!!! :D
Dostaliśmy wczoraj w dupę od amerykańców :( a było tak blisko! dzisiaj mecz z Serbią, się zobaczy :D
BUZIAKI DLA WAS KOCHANE!!!:*
no można by zacząć jakiś tygodniowy projekcik - jakieś propozycje? od razu się wpisuję chociaż i waga i cm uparte póki co i stoją w miejscu :?
kurde wymiatasz z tymi ćwiczeniami no :D
http://www.mojegotowanie.pl/var/self...ium_recipe.jpg
Melduję się moja Siatkareczko żeby wycałować i pozdrowić :D
cmok:*
To ja też melduję posłusznie 20 minut skakanki ( więcej nie dałam rady, bo prawa łydka odmiawia, chyba sobie skrzywdzilam mięsień jak się wczoraj zawziełam i przeholowałam:( ) no i 40 minut ćwiczeń na całe ciało co razem daje godzinke :) spadać kilogramy, spadać- dosłownie i w przenośni WON!!! :evil:
ooo tak, niech spieprzają w tempie natychmiastowym!
no no no ale zawzieta hihihi janie wiem czy poskakalabym 20 mnut na skakance chyba by mi sie znudzilo hihih:P
milego dnia i dietkowego !!:)
http://www.kwestiasmaku.com/dania_dl.../page259_3.jpg
Beatka- buziaczki, coś te nasze chłopaki nie grają jak trzeba :( ściskam !!!!!!!!!:*
Asqu- bo ja skaczę z bardzo energetyczną muzyką myśląc cały czas o tym, że każdy skok pomaga mi w walce z tłuszczyskiem :P super kanapeczki zieloniutkie, mniam! :)
Becia- To co z naszym projektem? właśnie się zmierzyłam i wyszło mi 66 nad pępkiem, 93 w biodrach(ja mierzę najszersze miejsce z tłuszczem, jeszcze przez dół brzucha) ten właśnie doł brzucha mnie dobija, wyglądam jak w 3cim miesiącu ciąży!!!! :/
ale zauważyłam, że ramię mi spadło 1 cm, biust poszedł troszkę w górę, udo 48 i łydka 36 :/ bleh! jak ja ich nie lubie :(
------> to co, robimy projekcik centymetry won?! :) od dzisiaj do piatku rano? :) zobaczymy ile nam zleci :D no i oczywiście dzielimy sie sekretami jak TO robimy :P:P:P :twisted: ;)
hehehehhe, myślę, że możemy spróbować - jak sie nie uda, to trudno :) w każdym bądź razie nie zaszkodzi :)
ja mam w brzuchu (na linii pępka) 84 cm :cry: :cry: :cry: wyglądam jak w 7 (?) miesiącu ciąży :? pewnie że robimy projekt, tylko ja zrobię go od jutra dopiero bo dzisiaj imieniny taty świętujemy a nie wypada pić na pusty żołądek :wink:
no to Kochana, po sprzątaniu do ćwiczeń! :P nie ma, że od jutra! :P jutro to największy wróg diety! :p i wszelkich projekcików! :P
:*
Zjedzone: jogobella z musli, 3 śliwki :)
aha i zapomniałam napisać, że właśnie lecę po najnowszego Shape :D wakacyjne wydanie tylko 5.90! :D
ćwiczenia dzisiejsze już odbębnione :wink: tylko porządna, restrykcyjna dieta dopiero od jutra :wink: a jeszcze przed chwilą miałam bieg na 500m w ekspresowym tempie bo psa brzuch boli i potrzebował się pilnie załatwić.
wzorowo tu :D lepiej uciekam....porzadki, dieta, sport....oj...nie dla mnie :wink:
Jezyku - bez tych porządków :P przed nimi to uciekam, gdzie pieprz rosnie :P ;)
zeżarlam troche węgli :(
trudno, stało się. głowa do góry, od jutra nasz projekt ruszy pełną parą :wink:
e tam od jutra - OD DZISIAJ :D własnie wróciłam z marszów i rolkowania - 1,5h :) i zaraz sie zabieram za ćwiczenia na brzuchol i pośladki - ramiona i nogi juz odpuszczam, bo bolą ;)
przyszłam się pożegnać :) buziaki
i zawsze będe miło wspominac Cię
a ja wypiłam za dużo :lol: także dla mnie dopiero od jutra :wink:
milego dnia Autkobu:):)
http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_...s/page60_2.jpg
Wow jaka tutaj u Ciebie wielka ogromna wszechogarniajaca mobilizacja:D
Super pomysl z projektem plaza -napewno po takim tygodniu poczujesz sie pewniej wskakujac w bikini:)
Chyba musze od Ciebie pozyczyc troche mobilizacji bo u mnie cos ostatnio z tym slabo...heh...
Kochana jaka mobilizacja do ćwiczeń ;) u mnie z nimi dalej średnio, ale od poniedziałku przez tydzień będę pilnować pewnego 3,5latka więc może przy nim coś spalę ;) a potem długie popołudnia w bibliotece :(
skakanka świetna rzecz ;) ja kupiłam pomarańczową ;) i skakanie jest świetne ;)
A bo wiecie co dziewczynki... jak sobie pomysle, że w sobote czy w niedzielę mam wyjść na plażę prawie goła i to przy kimś, przy kim chciałabym wyglądać super, to aż mi się krew mrozi w żyłach i boję się jak nie wiem...
doskonale Cię rozumiem :wink:
ten cały tłuszcz, a przede wszystkim rozstępy :/ mam dość :(
głowa do góry, damy radę. z czasem tłuszcz zniknie, rozstępy potraktuje się kremem i jakoś to będzie :wink:
najbardziej mnie denerwuje to, że z tymi rozstepami własnie już nie bedzie dobrze - one nigdy nie znikną i nigdy nie będę miała gładkiego ciała :( zostaną już do końca życia :(
owszem zostają, ale spójrz na to z tej strony: będą Ci przypominać żebyś odżywiała się zdrowo i nie przytyła już nigdy więcej :wink: odrobinę optymizmu!!!
wolałabym się jednak motywować czymś innym... :evil:
nienawidzę ich...
Zjedzone:
jajecznica z 3 jaj, Inka, szynka
orzeszki
2 kolby kukurydzy, pierś kurczaka
kisiel
i basta!
:(
http://www.delicje-alicji.pl/images/..._ziemniaki.jpg
Autkobuś, wpadam tuż przed obiadkiem, więc stąd ten powyższy obrazek :wink:
mam dziś taki właśnie obiad, kilka malutkich ziemniaczków z rozmarynem i do tego pomidorek 8)
wiem jak wkurzają rozstępy, bo sama je mam w wielu miejscach, wrrr :roll:
no ale na to już nic nie poradzimy, więc nie pozwólmy żeby jakieś głupie rozstępy psuły nam zabawę :wink: chłopy i tak patrzą głównie na inne nasze walory :lol:
buziaki wysyłam :D
no własnie tego też się boję...Cytat:
Zamieszczone przez bike
jak mnie zobaczy w całej nieszczęsnej okazałości...
buziaki Beatko, ziemniaczkowa kusicielko!:*:*:*
nie bój się, w końcu mu się podobasz, nie? będzie dobrze, nie zadręczaj się
no w ubraniu tak...
nie wiem jak bez ...
Właśnie wsuwam ziemniaczki 8)
a co do tych walorów, to chciałam przez to powiedzieć, że faceci patrzą na nas zupełnie innymi oczami, niż my same na siebie patrzymy :wink:
mój Misiek twierdzi, że jeśli facetowi podoba się kobieta, to nie zwraca uwagi na żadne detale typu rozstępy czy inne sprawy, tak więc bądź spokojna :D :!:
bike ma racje. Jeżeli mu się podobasz w ubraniu to bez na pewno też się będziesz podobać :wink:
toteż próbuję się tym pocieszać...
bo od rana stałam przed lustrem i się oglądałam pod każdym kątem i mam dość
lepiej się tak nie przeglądaj bo Cię ludzie o narcyzm oskarżą :wink:
taaa, hehehe, do tego to mi na razie daleko :P:P:P
'na razie' :lol:
hehehe, bardzo zabawne :P
:P no pewnie że zabawne :P