Koktajlowa dieta? Czy to się sprawdzi?

Witajcie moje drogie!

Witam Was znów. Ale tym razem trochę inaczej.

Zamierzam rozpocząć walkę z kilogramami od nowa, ponieważ niestety wróciłam do mojej wagi wyjściowej ostatnim razem. Ważę teraz 98 kg przy wzroście 171 cm. Na szczęście mam w miarę proporcjonalną budowę ciała, ale ! No właśnie, przegięłam na całej linii.

Majonez, tost, majonez, kiełbaska i tak w kółko.
Dosyć !

Teraz będą koktajle. Moje kochane, dla każdej z nas, która posiada w domu blender lub jakiekolwiek urządzenie miksujące w domu jest to sposób na szybki, smaczny i sycący posiłek.
Kiedyś już tego próbowałam i sprawdzało się.
Ja mam w domu Termomix i to on pomoże mi tworzyć koktajle owocowe jak i warzywne.

I tu moja prośba do Was: jeśli macie sprawdzone przepisy na smaczne koktajle dawajcie znać. Przyjmę wszystko ;-)

Plusy:
Jedzenie przede wszystkim warzyw i owoców co daje mnóstwo witamin i zdrowia
Jest smacznie :)
Szybko można przyrządzić posiłki
Łatwo można takowe posiłki zabrać ze sobą do szkoły lub pracy ( w moim przypadku będzie to praca )
Brak zaparć, ponieważ jedzenie przyjmujemy w większości w formie płynnej
Przyśpieszają metabolizm

Minusy:
Choć koktajle są sycące szybko "wydostają" się z naszego organizmu więc dość często trzeba jeść.


Ja zaczynam od jutra, gdyż muszę się udać na zakupy.

I coś Wam powiem !

Uwielbiam majonez i ta dieta mnie go oduczy, bo majonezu do koktajlu sobie nie dodam. Ha ! ;-)

Majonez <3 :D
Właśnie wczoraj miałam do kolacji... :O

A jeśli chodzi o ten przykry problem, jakim są zaparcia przy stosowaniu innych diet, to ja mam na to sposób. Czerwona herbata, jak dla mnie REWELACJA. Czasami w ciągu dnia nie mam czasu na jedzenie i to co pochłaniam to naprawdę śladowe ilości. Zanim zaczęłam pić czerwoną herbatę, od razu pojawiał się problem zaprać, jednak teraz mogłabym powiedzieć, że nie wiem co to zaparcia :)
Polecam tę herbatkę. Niektórzy mówią, że smakuje niezbyt dobrze, ale jak dla mnie jest pyszna - może dlatego, że piję ją codziennie po kilka kubków i już się przyzwyczaiłam :)

A Tobie życzę powodzenia i wytrwałości w diecie :)

Takata,
Piję zieloną herbatę, czerwoną i pokrzywę. Próbowałam jeść śliwki.. Na nic te wszystkie cuda. Ale widać, że mój organizm się oczyszcza pierwszy kg w dół a to dla mnie motywacja. Wiem, że nic nie spaliłam, ale to znaczy, że nie ma już złogów.

Niestety w moim organiźmie jest za dużo wody przez co jestem "opuchnięta" i to zawsze jest krok nr 1, pozbyć się tej wody. Ale jak?

Takata,
Piję zieloną herbatę, czerwoną i pokrzywę. Próbowałam jeść śliwki.. Na nic te wszystkie cuda. Ale widać, że mój organizm się oczyszcza pierwszy kg w dół a to dla mnie motywacja. Wiem, że nic nie spaliłam, ale to znaczy, że nie ma już złogów.

Niestety w moim organiźmie jest za dużo wody przez co jestem "opuchnięta" i to zawsze jest krok nr 1, pozbyć się tej wody. Ale jak?

A to przyznam, że jestem zaskoczona. Poleciłam tę herbatę wielu osobom i każdy zadowolony z efektów, no ale jak widać każdy organizm jest inny...
Kiedyś czytałam, że banany świetnie wpływają na pozbycie się wody z organizmu, a to za sprawą potasu, który zawierają.

ja nie mówię, że mi nie pomogła, dzięki czerwonej herbacie można się fajnie pozbyć nadmiaru wody z organizmu :)
Muszę się pochwalić, że wciąż spadam w dółz wagą. Juhuu!!

Znam świetny koktajl, przyspieszajacy przemiane materi: poł awokado, łyżka otrąb owsianych, sok z cytryny, troche pietruszki jeli lubisz i mleko, kjefir , maslanka, lub jogurt naturalny kto co woli, jest pyszny no i awkoda mimo ze jest kaloryczne ma zdrowe tłuszcze i przyspiesza przemiane materii :) polecam :)

Koktajl.... ja po ćwiczeniach serwuje sobie koktajl z banana, kefiru i serka wiejskiego. Fajnie hamuje głód.
A tak to możesz miksować wszystkie owoce ale tak żeby nie było to mega kaloryczne