Wątek: CEL: schudnąć do końca września już na zawsze!!!

Hm.. Czeqoladko, chyba z tej 6:30 nic nie wyjdzie, bo okazuje się, że jutro wracają moi rodzice Czyli dziś czeka mnie bardzo pracochłonne sprzątanie całego mieszkania. Nie jest co prawda jakoś katastrofalnie, bo porządek jest, ale oni mają kota na tym punkcie. Więc już mam zajęcie zapewnione . JA NIE CHCĘ Niech oni jeszcze nie wracają, prooooooooszę Ech, biorę się w garść i idę harować A wam życzę miłego niedzielnego wieczoru spędzonego nie na sprzątaniu

Pięć godzin snu to zdecydowanie nie jest to, co króliki lubią najbardziej Śniadanko dziś - muesli z mlekiem 0,5%. Zaplanowane na drugie śniadanie - jabłko, wafle popcornowe. Bilans odchudzania - bardzo kiepski, z tą wagą chyba jednak jest coś nie tak

Jestem głodna. Czy ktoś na tym forum wie może ile może mieć sałatka coleslaw w KFC? Nie wiem, co by mi się chciało, ale w stołówce są dziś knedle Ach Ale chyba się nie pofatyguję. Chyba, że na pół porcji... W końcu nie można cały dzień nic nie jeść... Prawda?

CZY NAPRAWDĘ NIKT SIĘ NIE CHCE DOŁĄCZYĆ??? Wczoraj było kiepsko, dwa piwa i kawa mrożona. Ale zaczynam się już się niestety robić głodna, a tak było dobrze od rana Chyba wypiję kawę, bo koleżanka z pokoju przed chwilą piła i TAK PACHNIAŁO

LALALA LALA Niczym się nie przejmuję Nikt ze mną nie pisze, ale mi się nudzi, więc sobie porozmawiam sama ze sobą Burczy mi w brzuszku. Jestem po dwóch jabłkach, dwóch waflach popcornowych i dwóch kawach Teraz zamierzam się wybrać na pierogi ze szpinakiem (nigdy nie jadłam) - chyba będą też DWA bo to będzie pół porcji, a podobno jedna porcja pierogów w stołówce to cztery duże. Już się nie mogę doczekać Pozdrawiam wszystkih szpinakożerców

Pierogi ze szpinakiem wszystkim polecam Były genialne.
Wczoraj jeszcze ze dwie kanapki, i krówki (tzn jedna duża krówka) i kawałek sękacza z Augustowa (mały)
Dziś ciąg dalszy diety, czyli twarożek, pół pomidorka i coś co by można zakwalifikować jako 1/3 kromki chleba. W pracy jak na razie lizak [/list]