Kasiu malutko mamc zasu wiec tylko cieplutko pozdrawiam i zmykam
Kasiu malutko mamc zasu wiec tylko cieplutko pozdrawiam i zmykam
Moze to byla cola bezkofeinowa? Nie wiem jak w niemczech, ale we francji w hipermarkecie widzialam cole light (i zwykla tez) bezkofeinowa. Oprocz tego genialna byla cola light cytrynowa, pomaranczowa i... LIMONKOWA ---> te ostatnia uwielbiam
Jolu, dziękuję za piękną kartkę :P :P :P
MMAC, kiedyś była PEPSI light cytrynowa, fajnie smakowała, ale się chyba nie sprzedawała, bo szybko zniknęła z półek
Tak samo, jak zniknęły serki DANIO light jestem tym bardzo niepocieszona, bo miały sporo mniej kalorii a były bardzo smaczne
Pamietam pepsi light cytrynowa, cytrynka byla dobra, ale ja nie lubie pepsi, wiec nie kupowalam jej Kiedys nie znosilam coli light, ale odchudzajac sie pierwszy raz na powaznie zamienilam zwykla cole na wersje light i... przyzwyczailam sie do aspartamu, potem polubilam go i teraz ciezko mi z niego zrezygnowac
Ajj wlasnie grzesze, bo jem dropsa orbit, niby bez cukru, a jednak ma 6 kcal hihi :P No dobra, zartuje - bez przesady
Ech, ja tych lekkich danio to do dziś wypatruję w sklepie, nie mam pojęcia czemu je wycofali!!! Bo ja niestety danio lubię i tego zwykłego to już się boję kupować, bo zaraz pożeram
Jako fanka napojów z serii zero - naprawdę nie czuć różnicy między nimi a tymi kalorycznymi i kofeinę cola ma, więc to nie tu na pewno tkwi haczyk... W ogóle wszędzie jest masa najróżniejszych napojów z minimalną ilością kalorii, tylko Polska jak zwykle w tyle
W Niemczech lubię tez pić Apfelschorle, smakuje jak gazowany sok jabłkowy i ma jakoś 14kcal/100ml ale pyszne i gasi pragnienie!
W sumie to nawet cola light smakuje na przykład inaczej niż pepsi max -> i dlatego pepsi max lubię o niebo bardziej... hihi, post się skończył, a ja (niestety..) wracam do swojego nałogu...
Hashimoto, insulinooporność, depresja no i nadwaga - czyli walka każdego dnia
>>>> zapraszam do mnie <<<<
Niestety cola light to i moja pięta Achillesowa
Ja ją bardzo lubię i ta tradycyjna jest dla mnie niedobra
W Polsce rzeczywiście jest mały wybór niskokalorycznych napojów, niestety nie ma na nie zapotrzebowania
Można jednak w hipermarketach kupić napoje niegazowane, takie a la' soki, w kartonach, które mają ok. 12-14 kcal w 100 ml, czasami je kupuję i rozcieńczam wodą
Co do Danio lekkich, to chyba je po prostu przestali produkować
Nie wiem, czy pamiętacie, ale podobnie kiedyś było z serią ******NEA Danone: przez jakiś czas były na rynku jogurty i serki z tej serii, niskokaloryczne i smaczne i tak nagle, jak się pojawiły, tak nagle zniknęły ależ byłam wtedy wściekła i rozczarowana
Dorotko, uwierz mi, że czasami zazdroszczę pani, która sprząta klatki schodowe w moim bloku albo pani, która sprzedaje kwiaty na ulicy .....Zamieszczone przez doroocia
One chyba nie mają tylu stresów związanych z pracą, chociaż skąd ja to mogę wiedzieć?...
Ech, najważniejsze, że praca JEST!
DOBREJ NOCKI WAM ŻYCZĘ, idę zaraz spać
Zakładki