Ja Kasiu myślę, że jakbyś Ty odstawiła rower, to by nie było za dobrze... Bo to już chyba uzależnienie Oczywiście pozytywne
Ja Kasiu myślę, że jakbyś Ty odstawiła rower, to by nie było za dobrze... Bo to już chyba uzależnienie Oczywiście pozytywne
Nie no całkiem nie odstawię, nie mam mowy!!!
Musiałabym to chyba w psychiatryku robić, na lekach
Tylko 2 dni przerwy na regenerację kolanka, w poniedziałek ruszam
Kasiu, Targotta ma racje
a druga sprawa - wszystkie 40 sie sprezyly , zeby Kasie dogonic w peletonie, a Kasia zawzięcie ucieka
W tym miesiacy nie mamy szans na dogonienie, wiec naprawde, mozesz pofolgowac
Pareo i kapelusz sliczny kolorek ....dobrze, ze sama zdecydowalas
Zycze przyjemnego weekendu
Witaj Kasiuniu Jak kolano ? Najlepsze życzenia dla Mamy A w pareo i kapelutku wyglądasz ślicznie Pozdrawiam serdecznie i powodzenia u dentystki
Kasieńko super wyglądasz w kapelusiku i to paero.
Bomba!!!
Pozdrawiam i miłego weekendu
Kasiu, przepraszam ,ale zle napisalam
Powinno byc, na slicznej dziewczynce, pareo i kapelusz slicznie wygladajaPareo i kapelusz sliczny kolorek ..
Hi Kasia, przede wszystkim WSPANIALE WYGLąDASZ!!!! Śliczna laseczka jesteś, a jaka zgrabniutka i wysportowana do tego. :P :P :P :P A co do roweru, to zrób sobie jednak te dwa dni wolnego, zakazany owoc lepiej smakuje. Z pewnością się nie rozleniwisz, a tylko zapał do pedałowania wzmocnisz. :P Jestem pełna podziwu, z jaką szczegółowością szykujesz się na wyjazd, u mnie to tak wszystko z rozpędu, dzień przed pakowanie ciuchów, łapanie na ostatnią chwilę drobiazgów, o których właśnie bym zapomniała. Dopiero na wyjeździe delektuję się tym wszystkim co mnie otacza, to tak jakbym znienacka wkroczyła w inną krainę. Jeśli starczy mi czasu to też tak będę delektowała się jeszcze przed wyjazdem. :P Co mam zrobić, aby mieć tyle zapału i zaparcia w dietkowaniu co Ty? Czy to wogóle możliwie, aby powtórzyć Twój mega sukces? :P :P :P
Mięsko wstawiłam, właśnie się piecze
Pogoda się bardzo skwasiła, strasznie leje - grzmi, jest burza, ciemno i szaro mam nadzieję, że jednak troszkę to minie, bo siedzenie na fotelu dentystycznym w mokrych ciuchach, to dopiero będzie jazda
Bewiku, jesteś niesamowita śmieszka, zawsze wprawiasz mnie w dobry humor
Qqłeczko, dziękuję za życzenia dla Mamy :P
Kasieńko, ja Tobie też życzę udanego weekendu, czytałam, że mało spałaś a wieczorkiem znowu do pracki
Bella, a bo ja lubię być dobrze przygotowana, może dlatego, że tak rzadko gdzieś wyjeżdżam z taką precyzją wszystko robię
Wkrótce przygotuję spis wszystkich potrzebnych na wyjazd rzeczy i jak będę się pakować, to będę odhaczać, co schowałam a czego jeszcze nie
Co do mojego, jak to piszesz mega sukcesu to oczywiście, że jest on do powtórzenia!
Nie dokonałam niczego specjalnego: schudłam tylko 10 kg (co to jest, pestka ) i się wyrzeźbiłam - każdy może
Witaj Kasiu
cudnie Ci w tym kolorku, kapelutek twarzowy, pareo też ale jak wiadomo ogólnie, ładnemu we wszystkim ładnie
co do kolanka, to muszę Ci napisać, że naprawdę słuszną decyzję podjęłaś o tym malutkim odwyku rowerkowym, przecież nie jesteś jakimś oszołomem żeby z bolącym kolanem rowerkować a tak poważnie, to wierzę w Twój rozsądek, zdrowie jest najważniejsze, mamy tylko jedno życie a części zapasowych brak kolano masz tylko jedno hmmm, to znaczy dwa ale tylko dwa, pamiętaj o tym
całuję i życzę cudnej soboty ( mimo tych wydatków u wyrwizęba )
Kasiu miłego weekendu Ci zyczę Oby po nim kolanko było juz ok bo musisz być w formie na wakacjach
Zakładki