-
Na wypadek żebym nie miała czasu juz teraz życzę Ci wymarzonego wyjazdu
Buziaki
***
Grażyna
-
Kasiu, nadrobiłam zaległości (praca ) i podziwiam aż takie zdyscyplinowanie. Ekscytuj się do woli. należy Ci się, wakacje są raz w roku.
-
Boli mnie ząb
Po prostu rewelacja.
Raczej nie ten, który właśnie został wyleczony a ta 'feralna' siódemka lub ósemka tkwiąca w dziąśle.
Nie wiadomo.
Teraz nie dam rady cokolwiek z nim zrobić, bo to zbyt duża robota a z rozwierconym nie mogę jechać, bo kto wie, co może się wydarzyć.
Ja to mam szczęście, naprawdę ...
Wzięłam ibuprom.
Jeśli jutro będzie nadal boleć, to postaram się jednak w czwartek wepchnąć do mojej dentystki, ale jestem przerażona tym zębem bo zaczynać cokolwiek w przeddzień wyjazdu, to kiepska sprawa, zwłaszcza w tak skomplikowanym przypadku
A jakby tego było mało, to na brodzie znowu rośnie mi wielki, twardy, bolący syf.
I nie wiem, dlaczego. Od czego.
Łykam od ponad miesiąca Silica Duo na włosy, cerę i paznokcie i g... to daje
Nie smęcę już.
Niedługo idę spać.
Przepraszam, ale nie wstawię raportów. Nie mam siły.
Jadłam zdrowo. Ekscesów nie było.
Na śniadanie razowiec z szynką, sałatą i pomidorkiem.
Na obiad ziemniaczek z kalafiorem i łyżką bułeczki zasmażanej.
Serek wiejski lekki i 2 łyżki tuńczyka w zielonym sosie curry.
Max Fruit jagodowy.
Pyszny chłodnik z jajeczkiem na twardo .....
Dobrej nocki Wam życzę.
-
Kasiu, nie daj sie z równowagi wyprowadzić i zepsuć sobie wakacje, a nawet same do nich przygotowania. Czy sie będziesz denerwować i przejmować, to nic to nie zmieni. Jest jak jest i nie masz na to wpływu. A to raczej taka norma, ze przed wyjazdami wyczekanymi, coś tam sie dziać zaczyna!
dentystę odwiedź, a pryszcza potraktuj maścią cynkową, albo sodą rozpuszczona w ciepłej wodzie.
ściskam!
-
-
Ojej, biedna Kasia...
trzymam kciuki ze wszystkich sił, żeby z ząbkiem wszystko dobrze się skończyło i żeby przestał boleć
dobranoc Kasiu
-
Kasiu mam nadzieję, ze ząb jutro nie będzie bolał... a najlepiej to idź do dentysty jutro, bo co będzie jeśli jutro przejdzie ból, a odezwie się w Egipcie?? koniecznie idź do denstysty..
a syfek zniknie tym się tak nie przejmuj
Kasiulka buziaczki pozdrawiam wieczorową porą
-
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ten ząb to nie jest taki zwyczajny ząb ...
To jest ząb, który składa się właściwie z plomby, leczony był 16 lat temu, jak byłam w ciąży, martwy jest i nie da się go ot tak po prostu, za pierwszym podejściem wyleczyć.
Właściwie to on się nadaje do wyrwania ale dentystka stwierdziła, że trzeba o niego powalczyć, to znaczy rozwiercić i zacząć czyścić zastarzałe kanały, które pozarastały a potem nałożyć koronę porcelanową, ale na to wszystko potrzeba czasu i co najmniej kilku wizyt.
To jest największy problem... dlatego jestem załamana.... bo nawet jeśli jakimś cudem udałoby mi się dostać w czwartek do dentystki (jutro nie przyjmuje), to mi go rozwierci i nie zaplombuje ... założy pewnie jakiś opatrunek, który wiadomo, że wypaść może w każdej chwili ....
O ewentualnym wyrywaniu w taki upał i przed wyjazdem w jeszcze większy upał też nie ma mowy.
Sytuacja bez wyjścia.
A drugi problem to taki, że za tą nieszczęsną siódemką, siedzi od kilku lat w dziąśle, pięknie wykształcona ósemka i przebić się nie może, być może to ona powoduje ten ból.
Nie wiadomo.
Tabletka nie bardzo działa.
Załamka
Już bym chyba wolała być gruba, ale mieć wszystkie zdrowe zęby ....
-
Oj współczuję tego bolacego zęb - chyba nie ma nic gorszego na urlopie
A może jednak przejdzie do jutra? Oby
Pozdrawiam
-
Kasiu mimo wszystko mam nadzieję, ze ten ząb nie będzie Ci dokuczał na urlopie a dentystka coś zaradzi... trzymaj się.. dobrej nocy
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki