I po Wigilii
Było wspaniale, rodzinnie, uroczo i wesoło
Najadłam się, jak świnka
Zjadłam:
- dwa pierogi
- ziemniaczka+kapustkę wigilijną+solę (małe porcje)
- odrobinę ryby po grecku
- śledzia pod pierzynką z jabłek i śmietany
- pulpecika z ryby w galarecie
- kluski z makiem i orzechami (łyżkę)
Wypiłam:
- barszczyk czerwony
- kompot z suszonych owoców :P
Nieźle, prawda?
Karpia nie lubię, więc nie jadłam Nie spróbowałam kilku innych potraw, bo już nie dałam rady!
I tak myślałam, że pęknę
Uwielbiam takie chwile z moją Rodzinką
Jutro wkleję kilka fotek i pochwalę się prezentami
A na 15.00 jedziemy do teściów
DOBRANOC :P
Pewnie, ze tak.Nieźle, prawda?
A dzisiaj dalsza część przyjemności.
Baw sie Kasiu dobrze
Dzień dobry w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia :P
Hmmm, przed chwilą dopiero zjadłam śniadanie, bo usnęłam o 2.00 a wstałam o 11.00
Na wadze po Wigilii 55,2 kg, więc jest dobrze
Obiad u teściów, jedziemy na 15.00, więc zjem pewnie ok. 15.30-16.00 i dobrze, zdążę strawić śniadanie
Wrzucę teraz fotki z Wigilii, choć nikogo właściwie nie ma na forum, no ale może jak już będziecie, to pooglądacie
Acha
I jeszcze moje prezenty
Dostałam:
piękny, zielony sweter
figurkę kotki z zadartym ogonkiem, stąd wnioskuję, że to kotka
śliczne i seksowne białe majteczki-biodróweczki
urocze korale
książkę, na wydanie której czekałam dokładnie rok! druga część powieści historycznej, której pierwszą część dostałam na ubiegłoroczną gwiazdkę (bardzo się cieszę i już biorę się za czytanie)
czekoladki whiskey i cherry w kształcie bombek na choinkę
coś niezwykłego ---> "Music Tree" - niezwykła roślinka do wyhodowania w domu! jest do niej instrukcja obsługi, kiedy już urośnie (uprawa trwa od 10 do 13 tygodni w odpowiednich warunkach) i zakwitnie, to przy włączonej muzyce listki zaczynają 'tańczyć'! :P jestem jej bardzo ciekawa, uprawia się ją w tej puszce, w której znajdują się ziarenka ale muszę poczekać na słońce, więc chyba do wiosny :P
EDIT (zapomniałam o nich)
komplet drewnianych przyborów kuchennych w stojaku :P
To wszystko dostałam wczoraj na Wigilii w Konstancinie, a w domku mp3 z większą pamięcią, bo miałam 1 GB a teraz mam 4 GB
A jeszcze dzisiaj ciąg dalszy wręczania i otrzymywania u teściów
[size=4][b]
Wigilijny stół, jeszcze bez potraw ozdobiła go córka mojej siostry :P
Klopsiki z ryby w galarecie :P
Moja siostra z filiżanką ode mnie :P
Moje prezenty
A tu moje Muzyczne Drzewko w puszce i figurka kotki :P
WESOŁYCH ŚWIĄT!!! :P
Kasienko jak zwykle wygladasz przeslicznie,zadbana kobieta)) Naprawde milo popatrzec.
Prezety dostalas superszczegonie koteczek,swetr ( uwielbiam takie kolory) no ksiazka zawsze jest swietnym prezetem
Dziatkowie wygladaja super ,na swoi wiek a babcia chyba dumna i szczesliwa ,ze wszyscy sa razem
Stol rowniez wygladal slicznie.
Fajnie ,ze dalas te foteczki tak szybko
Pozdrawiam serdecznie
uu,to ja zjadłam chyba z 4razy tyle co Ty :P
ale tez bez wyrzutów sumienia i jestem zadowolona
hihi,prezentów sporo Slicznie wyglądasz w tym sweterku
i śmieszniutka ta figurka kotka
a przede wszystkim to musze Ci powiedzieć, że pięknie wyglądałaś na tej wigilii. Bardzo ładnie Ci w tej fryzurze i piękna bluzeczka Nie mówiąc już jaką świetną masz figurę Prezentowałaś się wspaniale
Widzę, że u Ciebie też się super udały świeta buziaki
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Kasia u Nas była podobna ilośc przentów ...w pewnym momencie zrobił się tak bałagan, że już nie wiedzieliśmy co jest czyje ... co roku prezentów przybywa ...masakra ....
Kasieńko ten kotek boski ... uwielbiam takie figurki
A Ty wyglądasz ślicznie
Udanego drugiego dnia świąt
super prezenty
pięknie nakryty stół...
a co najważniejsze - wspaniała rodzina z którą każde święta są wyjatkowe
Kasiu jak ty nazywasz to co zjadłaś w wigilje bżarstwem to ja nie wiem jak mam nazwać swoje pochłoniete jedzonko ktorego zjadlam kilka razy wiecej
buziaczki
Zakładki