Strona 337 z 2512 PierwszyPierwszy ... 237 287 327 335 336 337 338 339 347 387 437 837 1337 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,361 do 3,370 z 25113

Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

  1. #3361
    Forma Guest

    Domyślnie

    Pa pa no i smacznego!

  2. #3362
    eyka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-11-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj. JUż od 45 minut jestem w domu i powinnam sprzątać, ale po dzisiejszej pracy jestem tak zrąbana jak koń po wyścigu. U mnie na pewno nie będzie upragnionej wagi w piątek, bo zaraz zmienię tickerka i zobaczysz, ze on dalej stoi na 58,5 i już mam dosyć. Przecież cwiczę i dietkuję.

  3. #3363
    Awatar milas
    milas jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-04-2004
    Mieszka w
    Świdnik
    Posty
    162

    Domyślnie

    KAsiu,
    ja to się pod Zosi petycją podpisuję. Rób leczo do słoików. Ten weekend będzie na to idealny, bo ja tez będę pakować w słoje leczo na całą zimę. A co i w ten sposób sie zjednoczmy.

    miłego popołudnia

  4. #3364
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    No, ja też myślę o leczowaniu słoików w ten weekend!

  5. #3365
    Guest

    Domyślnie

    Witaj Kasiu!
    Jestem pierwszy raz na Twym wątku, ale jak sie w temacie widzi taką imponującą liczbe km zrobionych na rowerku, to trudno nie zerknąć Jestem pod wrazeniem i gratuluje!
    Ja rowniez od jakiegos czasu jezdze na rowerze, w związku z tym mam pytanka: czy naprawde jezdziesz przez calą godzine tak szybko? Dajesz rade? Ja to mam wrazenie ze 35 km/h to bym chyba tylko 2 min wytrzymala No i powiedz mi czy cos robisz podczas jazdy?Sluchasz muzyki, czytasz ogladasz tv? Z góry dziekuje za odpowiedz

  6. #3366
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Kasia pewnie wlasnie sloiki kreci Ja do sloikow juz chyba pol zycia nic nie robilam Leczo w mrozonce w markecie za 50 centow mozna u nas kupic, troche tylko doprawic i pyszota jest Wiem wiem...to nie to samo, ale lepsze niz nic

  7. #3367
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    wkra: jak ty "zamykasz" leczo w słoikach, jak dżemy?? czyli wlewasz gorące i pokrywka na dół?? czy jak kompot: do gotowania i pokrywka na dół?? i jak potem przechowujesz...bo to dobry pomysł żeby teraz tego narobić

    kasiu: dzieńdoberek, mam nadzieję że jesteś w równie dobrym humorze jak ja
    ja na dodatek od jutra idę do końca następnego tygodnia na urlop - giciarsko nie w tym roku miałam prawie cały stary urlop i nowy...i non stop się urlopuję może pogoda się utrzyma
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  8. #3368
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Dzień dobry!!!

    Wczoraj pochłonęła mnie praca domowa różnoraka i zupełnie nie miałam czasu na forum

    Korni, no widzisz? Wszystko się wyjaśniło, bardzo się cieszę! Na urlopik idziesz? Oj, jak Ci dobrze :P Ja bym też znowu mogła się urlopować

    Zosiu, Emilko, ależ Wy jesteście pracowite z tymi wekami, pełen szacunek!!!!
    Hmm, temat przemyślę, może i ja się skuszę? Hihi, ale nic nie obiecuję.

    Eyko, popatrz na mnie: jeżdżę na rowerze naprawdę sumiennie, dietkuję i co???
    I nic!
    Waga ani drgnie, nie wiem, czy tickerek aktualny mam, bo czuję, że nawet chyba ważę więcej niż 59 kg.....
    Nie przejmuj się! Musimy robić swoje, bo jak byśmy przestały ćwiczyć i dietować, to waga pewnie poszłaby w górę
    Nie możemy się poddać!

    Yvonne, witaj!!! Tak, przez całą godzinę jeżdżę tak szybko, no może są jakieś króciutkie momenty, gdy prędkość spada mi do 32 km/h, ale tak to cały czas jadę ok. 36-37 km/h.
    Nie wiem, od jak dawna Ty jeździsz, ale ja na początku, czyli 3 m-ce temu, też nie dawałam rady, jeździłam wtedy jakieś 28 km/h i robiłam przerwy, ale już tak się wprawiłam, że po prostu nie umiem jechać wolno, to strasznie mnie męczy i nudzi
    W trakcie jazdy głównie oglądam TV, z czytaniem trochę gorzej, bo jak się jedzie tak szybko, to trzeba jednak trzymać się kierownicy, ale zdarzało mi się czytać książki w trakcie pedałowania

    No właśnie, jeszcze raporcik z wczorajszego pedałowania:
    38,84 km
    884 kcal
    67 min. 10 sek. :P

  9. #3369
    Awatar sekretareczka
    sekretareczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-06-2005
    Mieszka w
    Grzeszyn
    Posty
    6,059

    Domyślnie

    dziń doberek
    no właśnie jak pasteryzujesz to leczo Bo mnie też natchnęłaś i może kilka słoiczków bym sobie trzasnęła na później
    Na pewno powrócę do właściwej wagi

  10. #3370
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Zapomniałam wziąć do pracy nowe płatki a miałam tylko odrobinę starych, więc żeby troszkę podnieść wartość śniadanka, resztkę płatków zmieszałam z Danio lekkim waniliowym, no coś przepysznego wyszło!!!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •