Oskubana!!!!
Ale suuuuuuuuuuuuuuuuuuper!!!!!!!!!!!!WITAMY!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!
Oskubana!!!!
Ale suuuuuuuuuuuuuuuuuuper!!!!!!!!!!!!WITAMY!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!
Jestem, już jestem
Ależ u mnie tłoczno dzisiaj - tyle Wspaniałych Kobietek mnie odwiedziło
Haniu, bardzo się cieszę, że kawka u mnie Ci smakowała i że fotel okazał się taki wygodny, hihi, było bardzo bardzo miło
Co do przestawienia się na w miarę normalne gotowanie dla siebie, to rzeczywiście trochę dziwne uczucie - trzeba myśleć i planować, kupować, gotować - saszetki, batony po prostu są i nie trzeba kombinować
Rozleniwiłam się troszkę
Dzisiaj zjadłam batona owocowego, na obiadek pierś kurczaka "przysmażona" na łyżce wody na patelce teflonowej i warzywka: fasola płaskostrąkowa + marchew + papryczka + cukinia + tymianek i bazylia Niebo w gębie Czeka mnie jeszcze jeden posiłek dC, ale to około 22
Nie ważyłam się ostatnio, zważę się jutro i zobaczymy, czy będę mogła przesunąć suwaczek
Jutro się zważę i zmierzę
Wkra,mieszkam na Dolnym Mokotowie, w pobliżu Łazienek, tak więc do Wilanowa jakieś 8-10 minut i potem już jakieś 10-15 min. Konstancin to moja rodzinna miejscowość, przeżyłam w niej 21 lat zanim się wyprowadziłam do W-wy i mieszka tam cała moja najbliższa rodzinka: rodzice, brat z żoną, siostra, dziadkowie
Hybris - jesteś niesamowita, moje dietkowanie na dC to nic w porównaniu z tym, z czym Ty się tak fantastycznie zmagasz - idzie Ci świetnie Jesteś bardzo dzielna i wytrwała - podziwiam Cię
Oskubana, pamiętam Cię doskonale, bardzo bardzo mi miło, że do mnie zajrzałaś, że ponownie jesteś na forum, hip hip hurraaaa
Łączy nas m.in. problem chorej tarczycy, ja miałam nadczynność, potem niedoczynność i cały czas jestem na Letroxie, cóż, takie życie
No i łączy nas jeszcze dC - wiesz, mnie też te smaki odpowiadają, no może oprócz saszetki cappuccino, tej jakoś nie trawię, ale np. napoje czekoladowe ze słomką są super, bardzo je lubię
Już Ci odpowiadam, o co chodzi z mieszaną i ciałami ketonowymi
Zmodyfikowany program Diety Cambridge (dieta mieszana)
Stosują osoby, u których dieta bardzo niskokaloryczna jest niewskazana, ale utrata wagi ciała jest konieczna.
Idealna również jako sposób przejścia z diety ścisłej do normalnego sposobu odżywiania
* Dieta składa się z dwóch posiłków Diety Cambridge oraz jednego lub dwóch posiłków konwencjonalnych ze specjalnie dobranych produktów.
* W skład posiłków powinno wchodzić mięso z bardzo małą ilością tłuszczu (indyk, kurczak, podroby, ryby, owoce morza). Mięso zawierające tłuszcz (wołowina, wieprzowina, baranina, kaczka) można jadać dwa razy w tygodniu.
* Z menu należy wykluczyć tłuste mleko, śmietanę i cukier oraz unikać:
- posiłków węglowodanowych: chleb, ziemniaki, ryż, ciasta, makaron
- posiłków, do produkcji których stosuje się mąkę i cukier
- owoców: banany, gruszki, winogrona, śliwki, pomarańcze
- jarzyn: ziemniaki, pomidory, strączkowe
- produktów nabiałowych: jogurt, sery i sosy.
* Lista produktów żywnościowych zawierających mało węglowodanów i mało tłuszczu: wszystkie jarzyny (z wyjątkiem ziemniaków, pomidorów i strączkowych) kapusta biała, czerwona, liściasta, jarmuż, szpinak, selery, sałata, cebula, pasternak, marchew, papryka, pory, rzepa, kalafior, brokuły, ogórki, cukinia, zielenina (natka, koperek), świeże zioła (bazylia, kolendra, estragon).
* Można jeść kaszę owsianą - ja już sobie taką kupiłam
Dozwolone przyprawy to: sól, pieprz, ocet winny.
* Dozwolone napoje to: herbata, herbaty ziołowe, woda mineralna, kawa, kawa bezkofeinowa, odtłuszczone mleko
* Napoje alkoholowe są zabronione.
* Kontrola: z porcji rannego moczu można wykonać ketonowy test kontrolny. Wynik dodatni - jesteś na dobrej drodze!
Na mieszanej zjadasz 2 posiłki dC i jeden - najlepiej w porze obiadu - posiłek konwencjonalny, tak jak napisane wyżej - chude mięsko, ryba plus dużo warzyw.
Ja na mieszanej będę przez 10 dni
A teraz o ciałach ketonowych w moczu:
Bardzo dobrze, że masz je w moczu, o to chodzi w dC, to właśnie dzięki lekkiej i łagodnej ketozie, na dC nie czujemy głodu :P
Wywołane przez dC zjawisko ketozy nie powoduje utraty białka przez organizm - to bardzo ważne w trakcie stosowania każdej diety niskokalorycznej.
Tutaj jest dużo fajnych i przydatnych wiadomości:
http://www.dietacambridge.biz/dieta_mieszana.html
O, matko kochana, jaki dłuuuuuuuuuuuugi jest ten mój skromny pościk
O a tu są paski, którym można w domu sprawdzić, czy mamy ketozę (ja takimi właśnie sprawdzam):
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Pomiaru ilości ciał ketonowych w moczu dokonuje się w praktyce paskami diagnostycznymi o nazwie Keto-Diastix. Produkuje je firma Bayer. Są dostępne w aptekach w cenie około 25 zł za opakowanie które zawiera 50 pasków. Z praktyki - łatwo z tych 50. zrobić 100 pasków przecinając każdy pasek wzdłuż.
Odczyt dokonuje się po 15 sekundach od zwilżenia paska moczem. Porównuje się kolor wskaźnika na pasku do karty kolorów, która znajduje się na opakowaniu (widoczna na zdjęciu). Możliwe wyniki to: 0, +/- (0,05 g/l), + (0,15 g/l), ++ (0,4 g/l), +++ (0,8 g/l), ++++ (1,6 g/l).
Hej Kasiu,
ale dzis nas zaskoczylas tym postem.. pozytywnie oczywiscie...
Nie pamietam czy juz Cie pytalam ile masz wzrostu?
No i zycze efektownego wazenia jutro!!
Kasiu, ja nie bez przyczyny pytam gdzie mieszkasz. Bo widzisz, ja też przy Łazienkach! A dokładniej na Bagateli (czyli śródmieście jeszcze). Czy dobrze wnioskuję, że ty gdzieś przy Gagarina? Najlepsze miejsce w warszawie. Chodzisz może oglądać wystawy zdjeć na płocie Łazienek?
Z zainteresowaniem przeczytałam twój post o mieszanej DC. Ostatnio nawet zastanawiałam się nad DC ale to jednak zbyt kosztowne jak na moje możliwości. I obawiam sie, że jednak mój organizm po trzech latach diety niskokalorycznej niekoniecznie będzie dobrze reagował na jeszcze większe obniżenie dawki dziennej.
Kasieńko dziękuję za tak obszerne wiadomości.
Aż mnie zdziwiło że mnie pamiętasz.
Przepraszam ale ja niestety nie i jest mi wstyd.
Ale mam małe wytłumaczenie że dawno tu nie byłam i nie chciałam już tu wracać.
Z Kaczorynką któregoś dnia klikałam na GG i jakoś się skusiłam.
Co do pasków to lekarz dał mi receptę i ja za 3zł kupię opakowanie.
Ale pytałam się tyle bo mi wyszło moczu w badaniach kontrolnych 80% ciał ketonowych, białko w moczu dodatnie i wiele innych dodatnich rzeczy + usg nerek co pokazało że mam ich zapalenie i musiałam odrzucić dietę.
Od jutra wracam.A na 16 mam wizytę u lek usg kolejne i zobaczymy.
Zdziwiło mnie to że schudłaś 5kg na ścisłej diecie.
Ja aż 10kg ale teraz to przytyłam przez leki i normalne jedzenie.
Bo tak było. Jadłam ale mało bo żołądek jest skurczony.
Dziękuję za odpowiedź wyczerpującą i za tyle ciepłych słów.
Dziękuję bardzo.
Obliczyłam sobie że jak jutro zacznę dietę to koniec mam 30go a potem 2 tyg mieszanej.
Czyli święta już przywitam bez diety a w krótkiej mini .
Życzę Wszystkim wytrwałości w odchudzaniu!
Wiem że nam wszystkim się uda!
A ja sobie postanowiłam, że jak wydałam tyle kasy na dietę i jest efekt to po zakończeniu jej nie mogę przytyć chyba że znowu przez endykrynologa.
No cóż takie życie. Ale zobaczymy
BUZIAKI
Wkro, ale niespodzianka, jesteśmy sąsiadkami. Ale ten świat mały I zgadzam się, że to świetne miejsce: do centrum blisko, przepiękny park pod samym nosem, nie zamieniłabym tego miejsca na żadne inne. Mokotów ma swój klimat.
A wiecie, ze ja moze w kwietniu bede w Warszawie.
Moze sie spotkamy dziewczeta. My tez mamy mieszkanie na Wlochach, a o ile sie orientuje to nie tak bardzo daleko...
Oskubana ja już się tyle razy odchudzałam, że te 5 kg to wcale nie tak mało
dC jest droga i dla mnie to też jest bardzo ważny powód, aby nie zaprzepaścić jej efektów
Gdy miałam niedoczynność przytyłam 6 kg, miałam obrzęki i woda w organizmie mi się zatrzymywała, miałam spuchnięty brzuch i podpuchnięte oczy, tak więc to, że utyłam było efektem nie tylko obżarstwa, ale i choroby
Życzę Ci z całego serca zdrówka i wytrwałości na dC :P
Haniu, naprawdę będziesz w Warszawie???? Jejku, ale byłoby fajnie się spotkać
160 cm, czyli tyle, co Ty HaniuZamieszczone przez hanka80
Dobranoc Dziewczynki, idę spać :P
Kasiu, wiem gdzie. Ja kiedyś mieszkałam na Czerniakowskiej przy billi, w bloku ze sklepem meblowym na dole, przy samym przystanku. Uwielbiam mokotów! Może jakaś kawa wspólna kiedyś? A skoro Hana będzie w warszawie to już koniecznie trzeba będzie jakieś spotkanie zorganizować
Hana, Włochy rzeczywiście rzut nieco większym kamieniem od nas
Zakładki